reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Cześć,
Poleciły mi Wasze forum moje kochane marcówki, z którymi wspólnie szłyśmy przez ciążę.
Niestety moja się zakończyła w czwartek w 19tc. Zaraziłam się parwowirusem i mimo że bardzo szybko się zdiagnozowałam bo od razu robiłam przeciwciała jak córka to przyniosła do domu, to szkody okazały sie juz zbyt duże. Mimo świadomej decyzji o zakończeniu ciąży bardzo to przeżywam i nie mogę sobie poradzić z tą stratą. Czy któraś z Was straciła też tak wysoką ciążę?
Chcemy z mężem starać się jak najszybciej, bo latka jednak lecą. 22.11 mam wizytę u gin to zobaczymy co mi powie, a póki co mogę sobie przycupnąć w Waszym wątku?

Witaj, bardzo mi przykro, że Ciebie również to spotkało :-( :( Trzymam kciuki za koleją bezproblemową ciążę &&&&& dobrze, że znasz przyczynę. To wiele ułatwia i oszczędza stresu :sorry:

Dziewczyny właśnie czekam na przyjęcie na IP. MAM jakieś dziwne kłucia w pochwie i teraz już boli mnie brzuch ale może to z nerwów. Bardzo się boje :(

Dobrze, że pojechałaś i jesteś pod opieką. Myślę, że jak coś się będzie działo, to przyspieszą założenie szwu, także spokojnie (na ile to możliwe :sorry2:). Poza tym szyjka chyba na tym etapie raczej jeszcze się nie skraca. Trzymam kciuki, żeby to jednak nie szyjka &&&&&&&

@Sandi25 przykro mi :-( :( dziewczyny już odpisały, więc nie będę się powtarzać. Powodzenia &&&
@Lu_cy super wieści :-) :) oby u każdej zestresowanej tak było (włącznie ze mną :sorry2:) &&&&& dużo odpoczynku i relaksu teraz :tak:
 
Dziewczyny pisze troszkę w nietypowej sprawie. Zbliżają mi się dni płodne i już siedzi mi w głowie chęć starania się ponownie o dzidzie... Chyba swiruje:/ jestem już po pierwszym @ czy któraś z Was zdecydowała się na starania po tak krótkim czasie? Byłam na kontroli i przeciwwskazań nie mam o staranie teraz ale mówił o dwóch cyklach. Wiadomo, że decyzje trzeba z mężem ustalić :) ale chciałam was zapytać czy ciąża po tak krótkim czasie możne być problematyczna? Chyba pisze po to żebyscie wybily mi to z głowy teraz... Sama już nie wiem, chociaż się wygadalam Wam co mi siedzi w głowie :)
 
Dziewczyny pisze troszkę w nietypowej sprawie. Zbliżają mi się dni płodne i już siedzi mi w głowie chęć starania się ponownie o dzidzie... Chyba swiruje:/ jestem już po pierwszym @ czy któraś z Was zdecydowała się na starania po tak krótkim czasie? Byłam na kontroli i przeciwwskazań nie mam o staranie teraz ale mówił o dwóch cyklach. Wiadomo, że decyzje trzeba z mężem ustalić :) ale chciałam was zapytać czy ciąża po tak krótkim czasie możne być problematyczna? Chyba pisze po to żebyscie wybily mi to z głowy teraz... Sama już nie wiem, chociaż się wygadalam Wam co mi siedzi w głowie :)
Tajka ja próbowałam po pierwszym okresie ale się nie udało dopiero w drugim cyklu i tak bardzo szybko bo w ciążach z których mam dzieci zajęło mi pół roku . Ja wiesz niestety ta ciąża się dobrze nie skończyła .
Decyzję musisz sama podjąć zielone światło masz
 
Dziewczyny pisze troszkę w nietypowej sprawie. Zbliżają mi się dni płodne i już siedzi mi w głowie chęć starania się ponownie o dzidzie... Chyba swiruje:/ jestem już po pierwszym @ czy któraś z Was zdecydowała się na starania po tak krótkim czasie? Byłam na kontroli i przeciwwskazań nie mam o staranie teraz ale mówił o dwóch cyklach. Wiadomo, że decyzje trzeba z mężem ustalić :) ale chciałam was zapytać czy ciąża po tak krótkim czasie możne być problematyczna? Chyba pisze po to żebyscie wybily mi to z głowy teraz... Sama już nie wiem, chociaż się wygadalam Wam co mi siedzi w głowie :)
A ja bede na nie... i bede znow trula , ze lepiej poczekac. Juz wspominałam co mi gin mowila o przodujacym lozysku, wolalam nie rzyzykowac. I dziekuje mojej gin i psycholog za wybicie mi z glowy wczesniejszych staran (tak tak myslalam zaczne sie starac zajde za 2-3cykle to bedzie ze sie trzymalam zalecen a ja nie bede miala poczucia ze cykle zmarnowane...) i co? Zaszlam w pierwszym możliwym cyklu. Gdyby cos mialo byc nie tak to bede chociaz wiedziala, ze to nie przez moj pospiech... i tak jak mowilam przebadalam sie u roznych gin na roznych sprzetach.
 
@Takaja123 mnie zachodzenie... szkoda gadac, ale bylo duzo dziewczyn, ktore nawet pierwszej @ nie doczekaly bo zaszly w ciaze i spokojnie donosily. Jesli psychicznie jestes gotowa, bo to latwe nie bedzie, to walcz [emoji178]
 
@Takaja123 prawda jest taka , ze kazda z nas bedsie miala inne zdanie w zwiazku ze swoja sytuacja. Mi zajscie poszlo mega szybko wiec nie zaluje, ze czekalam jak komus dlugo zajmowalo to bedzie mówił, ze lepiej zaczac wczesniej.. tak naprawde to zalezy od Ciebie. Przemysl za i przeciw i zdecyduj. Mnie tez maz bardzo trzymał przy tym, zeby jednak poczekac na zgode lekarza. Mimo, ze po 1szej @ wygladalo jakby ciazy nie bylo i mozna by szalec...
Druga strona to strona psychiczna. Czy Ty jiz doszlas do siebie? Czy dalas sobie czas na zalobe? Czy pedzisz do przodu byleby byc w ciazy ? Nie obrazaj sie, ale ja wirm po sobie... ja wrecz gnalam.. robilam szybko badania, zeby juz natychmiast zajsc w ciaze..
Minelo sporo czasu zanim.powoli rozumiem jaka krzywde zrobilabym.sobie i dziecku jesli zaszlabym w ciaze..
 
@Oczekujaca123, @Destino dziękuję za Wasze odpowiedzi.
Psychicznie czuje się gotowa i chciałabym jak najszybciej i tu jak piszesz @Oczekujaca123 że lepiej się wstrzymać i poczekać ten jeden cykl. Chyba też takiej odpowiedzi potrzebowałam. Nie chciałabym przez ten pośpiech czegoś zepsuć lub zaszkodzić. Czytałam troszkę i kilka dziewczyn mówiło że zaszły bez problemu ale ciąża była od samego początku problematyczna i jednak mogły przeczekać, a jedne dobrze znosiły. Zdania podzielone. Z zajściem problemu nie miałam bo udało się za pierwszym razem.
 
reklama
Do góry