reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Kasiulek 77 zostaw. To nie ma wiekszego znaczenia. Heparyna i acard maja zupelnie inne dzialanie. Mozna je nawet razem brac, choc raczej sie tego nie praktykuje. I na zakrzepy wazniejsza jest heparyna nix acard dlatego w razie krwawienia acard sie odstawia. Heparyny nie. Ja bralam odwrotnie rano acard heparyne na noc, jako, ze sie nie ruszam, a wtedy latwiej o zakrzepy. I jak w poprzedniej ciazy zaczelam krwawic ok 4tc to acard od razu poszedl w odstawke i juz do niego nie wrocilam. A urodzilam z tamtej ciazy synka. No i mam aps, wiec heparyne musze brac koniecznie. Obecnie jestem w 21tc i tez bez acardu, tylko na heparynie.
Ok dzięki za info :)
 
Boże dziewczyny jak dobrze że jest to forum ,w domu zakaz mowienia i martwienia się :Dzreszta nikt oprócz tz nie wie ,a tu mozna trochę pomarudzic ,dopytać ,wszystkie zrozumiecie ;)
 
@Kasiulek 77 i zeby nie bylo, ze to moje widzi misie, jak pytalam czy to ma znaczenie kiedy acard kiedy heparyna to immunolog, endokrynolog polozniczy i ginekolog tak samo odpowiedzieli. I to lekarze zajmujacy sie leczeniem nieplodnosci, wiec znaja sie na "robieniu" dzieci

Dziewczynki heparyna utrzymuje sie w ciele nawet do 48h. Gdyby ktoras chciala zmienic przyjmowanie z rana na noc, czy odwrotnie to bez problemu. Mozna zmieniac dawke co 2-3h w przod lub w tyl i tak dojsc do wlasciwego przyjmowania. Mozna wxiac co poltorej dnia, a nawet co 2 dzien. Wyprobowalam rozne warianty i ocxywiscie za zgoda lekarza. I gdyby sie ktorejs zdarzylo zapomniec, bo zdarza sie, to nie panikujecie, tylko wezmiecie wtedy jak sie przypomni i nastepna juz normalnie. To tak na prxyszle watpliwosci
 
@kasiula8878 Pytałaś o cc i kolejną ciążę. Ja miałam pierwsze cc. Zgodę na kolejną ciążę dostałam od razu po połogu (tj. po 3 miesiącach od cc), ale nie czułam się wówczas na siłach aby starać się o kolejne dziecko. W kolejną ciążę zaszłam 1,5 roku po cc i urodziłam sn.
 
Ja też biorę acard na noc 150 mg i rano heparyne. Mój ginekolog mówi że takie są najnowsze wytyczne towarzystwa ginekologicznego. I specjalnie kazał brać acard na noc bo mówił że najczęściej w nocy dochodzi do incydentów zakrzepowych

Ja właśnie na swój prosty rozum, ponieważ w nocy się nie ruszam i łatwiej o zakrzepy, biorę na wieczór heparyne a rano acard ;) przy czym mi nic żaden lekarz nie mówił jak to brać
 
Dziewczyny mam pytanie jeśli w rodzinie występują żylaki to lekarz powinien jakoś zaopatrzyć w odpowiednie leki? Czy tak na prawdę to nie ma nic Do rzeczy? Bo wyniki badań chyba mam ok. Warto o tym wspomnieć lekarzowi?
 
Dziewczyny mam pytanie jeśli w rodzinie występują żylaki to lekarz powinien jakoś zaopatrzyć w odpowiednie leki? Czy tak na prawdę to nie ma nic Do rzeczy? Bo wyniki badań chyba mam ok. Warto o tym wspomnieć lekarzowi?
Robiłaś jakieś badania po stracie? Przepraszam ale nie pamiętam. Jeśli wyjdzie ci coś w badaniach to napewno zostaniesz zaopatrzona w niezbędne leki. Moja mama też ma okropne żylaki, ale nikt ani hematolog ani ginekolog o to nie pytał. Opierali się tylko na moich wynikach badań
 
reklama
Dziewczyny mam jakaś depresje dzisiaj, nie wiem czy to przez ten deszcz. Puściły mi emocje i płacze. Boję się że znowu będzie to samo
 
Do góry