Halooo! Nie zaglądałam tu ze dwa tygodnie a Wy nadrukowałyście kilkadziesiąt stron
Współczuję wszystkim, które tu dołączyły. Gratuluję tym, które zobaczyły dwie kreski.
Ja postanowiłam się totalnie wyluzować jak tylko doszłam do siebie. Wpadłam w wir różnych zajęć, spotkań, misji itp. Na budowie wymalowałam kilka pomieszczeń, załatwiłam dużo różnych formalności, które non stop odkładałam. Byliśmy też z narzeczonym na spływie kajakowym. Przepłynęliśmy 22 km w jeden dzień. Wywaliliśmy się na środku zalewu: telefony zalane, mi się coś w stopę wbiło i zrobił się ropień. Od dwóch dni znowu jestem uziemiona w łóżku, bo musiałam mieć zabieg chirurgiczny. Nie mogę chodzić, jeździć autem, mam antybiotyki i do tego ręki nie mogę podnieść po szczepionce przeciw tężcowi- ostatnią miałam 10 lat temu i wrazie w trzeba było powtórzyć. Się dzieje!!!
Poza tym cały czekam na okres... Wczoraj minął miesiąc od zabiegu.