@Marika92 u mnie z powodu podwyższonego ciśnienia synek przestał przybierać na wadze. Urodziłam go w 38 tyg. z wagą 2850, a na początku lekarze prorokowali ponad 4 kg, później niestety się to zmieniło. Szybko narobił wagę, teraz jest chudy jak patyk, ale za to wysoki jak na swoje 5 lat
Odpoczywaje i niech Maksiu spokojnie czeka w brzuszku
U mnie dziewczyny niestety powtórka z rozrywki
We wtorek byłam ma usg i po nim zaczęły mi się brązowe upławy. Mój lekarz jest na uropie, wizytę mam dopiero w pon., usg robiłam u innego, bo tak ustaliliśmy. Ponieważ wczoraj nadal miałam te brązowe upławy po pracy pojechałam do Pani ginekolog którą 5 lat temu robiła mi cc, bo na ginekologie do szpitala w moim mieście nigdy więcej nie pojadę. Zbadała mnie, zrobiła mi usg i powiedziała, że dzidziuś żyje, słyszałam serduszko. Niestety okazało się, że nam krwiaka, nie widać przyczyny krwawienia, ale coś przebąkneła o mieśniaku
mam nadzieję, że to był tylko zły układ na usg. Generalnie dostałam jeszcze lutkę i mam leżeć. Strasznie się boję ostatnim razem plamienia zaczęły się w 6 tyg., w 8 zatrzymało się serduszko.... W 10 miałam zabieg. Teraz plamienia zaczęły się w 7tc i1 d.
Boję się wizyty w pon. Bo to będzie dokładnie taki sam dzień jak wtedy kiedy ostatnio zatrzymało się serduszko i jeszcze te plamienia ...... tak bardzo chciałam żeby tym razem było dobrze....