reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@anutka1988 jesli chodzi o gin ja znalazlam fajnego ale prywatnie .u mnie i mysle w wielu miastach nie ma opcji na nfz..pamietam jak mialam wizyte na nfz akurat 2 dni po usg ostatnio w sierpniu jak gin prywatny zobaczył ze ciaza sie nie rozwija to ten na nfz mowil ze nawet mnie nie zbada a na usg bedzie kropka to i tak sie nic nie dowiemy. Nie mowilam mu ze bylam u prywatnego tez No i bym czekala a tak to sie moglam nastawic. A poza tym fajnie mnie prowadzi ten, jest po telefonem, traktuje induwidualnie i stara sie zeby wszystk bylo ok z ciaza. Wiec polecam poszperac w necie i znalezc gin prywatnego: *
 
reklama
@anutka1988 ja bym zmieniła lekarza. Po dzisiejszych przejściach M w mojej poradni też się nad tym zastanawiam. W poniedziałek moja dr jednocześnie kierowniczka całej poradni kazała dzwonić o wyniki badań aby podjąć decyzję co ze mna dalej. Jak wiadomo we wtorek odebrali ale badań podobno nie było. W środę czwartek i dziś nikt nie odbiera telefonu. M jest służbowo w Łodzi więc tam pojechał. Najpierw położna nie chciała z nim wcale gadać. Potem okazało się że mojej Pani dr nie ma. No M poprosił aby skonsultować to u innego lekarza ze tak mówiła Pani dr. Był jeden. Popatrzył i mówi do M skonsultowalem. M zbaraniał ale pyta no i co w związku z tym. No miał skonsultować to skonsultowal... M był uparty więc dowiedział się że wyniki są nieprawidłowe i trzeba przyjść na wizytę i poszedł. Mojej dr nie ma cały tydzień a do tego buca nie ms miejsc na poniedziałek. No i co ja mam k...wa zrobić?? Najlepiej prywatnie jechać. Kutafony zasrane. Moczu nie było bo robiłam prywatnie. Bez upoważnienia M nie wydadzą a w tych podwyższony alt i fibro coś tam. Czyli tak jak było..wrrr
 
Dziewczyny, właśnie przez całą ciąże chodziłam do niego prywatnie bo niby najlepszy w naszej okolicy, ale po tym jak mnie olał jak leżałam w szpitalu, to stwierdziłam że pójdę do niego ostatni raz z tymi wynikami histopat. (na nfz) i się pożegnamy. A ponoć żeby wybrać swoją dokumentację i wyniki to musi być zgoda lekarza prowadzącego. Nie wiem co robić..U nas ( w podkarpackiej mieścinie) nie ma dużego wyboru jeżeli chodzi o ginekologów.
 
@muza_ton a masz kontakt do swojej pani doktor? może byś do nie zadzwoniła i zapytała jak ona to widzi
@anutka1988 wg mnie lekarz nie ma prawa nie wydać pacjentce jej dokumentacji jesli pacjentka chce to powinni wydać albo możliwośc ksero zrobić. tak mi się przynajmniej wydaje
 
Dziękuję za wsparcie. Byłam dziś na kolejnych badaniach. Niestety, wady są na tyle rozległe i poważne, że nie ma szans na donoszenie ciąży, rozwój ogólny jest także opóźniony. Czekamy na odbiór badań genetycznych w poniedziałek. Zapłaciliśmy za szybszą weryfikację tzw.Rapid Fish. Jest mi ciężko, jest mi źle, serce mi pęka na kawałki, ale nie jestem w stanie nic poradzić i nic zrobić. Nie wiem co będzie dalej.
 
@ivvonka kochana zmrozilas mnie. Nie wierze nie chce. Ale amniopunkcji jeszcze nie ma..? Nie trac wiary, ja wierze z calych sil ze maluch podola, kochana wiesz ze to mozliwe prawda? Nie takie diagnozy mamy dzieciaczkow slyszaly i urodzily i sie udalo. Nasza kochana Iwonko nie trac wiary :*:*:*:*:* przytulam Cie mocno:*
 
Dziękuję za wsparcie. Byłam dziś na kolejnych badaniach. Niestety, wady są na tyle rozległe i poważne, że nie ma szans na donoszenie ciąży, rozwój ogólny jest także opóźniony. Czekamy na odbiór badań genetycznych w poniedziałek. Zapłaciliśmy za szybszą weryfikację tzw.Rapid Fish. Jest mi ciężko, jest mi źle, serce mi pęka na kawałki, ale nie jestem w stanie nic poradzić i nic zrobić. Nie wiem co będzie dalej.
Nie wiem co Ci powiedzieć Kochana. Nie wiem. Czasem są takie chwile, że najchętniej zaklęłabym na całego. Wiem, że to tylko gadanie, że Ci ciężko, ale postaraj się nie załamywać i mieć nadzieję. Naprawdę całym sercem jestem z Tobą.
 
reklama
@ivvonka nie wierzę w to. Po prostu nie wierzę. Przecież na badaniach prenatalnych wszystko było dobrze. To jest jakaś pomyłka, mówię Ci. Tak jak z tą dziewczynką, o której ostatnio Ci pisałam. Musi być dobrze. Może to jakieś tam małe odstępstwa od normy i Malutka jeszcze wszystko nadgoni...
Przytulam z całych sił...
To Ty zawsze byłaś i jesteś dla nas największym wsparciem, jesteś wspaniałą kobietą...nie zasługujesz na coś takiego, dlatego z całych sił wierzę, że będzie dobrze.
 
Do góry