reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczynki już się nie martwcie, proszę. Jest źle, ale gorsze rzeczy też się przytrafiają. Jakoś sobie poradzę. Byłam w gorszych opałach i zawsze jakoś wychodzę, poza tym jestem bardzo silna i szybko się podnoszę. I dam radę też tym razem bez względu na to jakikolwiek miałby być koniec.
 
reklama
@ivvonka łzy az same sie cisną do oczu, ja normalnie w to nie wierze..powiedz ze chociaz jest jakis procent nadziei?? Chyba lekarze nie skreslaja tej ciązy na sto procent??? Powiedz ze nie...
My tutaj bedziemy sie modlic zeby bylo dobrze !
 
@ivvonka A ja życzę Ci teraz dużo mądrości w podejmowaniu ważnych i trudnych decyzji. Wierzę, że jakąkolwiek decyzję podejmiesz, to będzie ta właściwa. Trzymaj się - i koniecznie pisz, bo będziemy się o Ciebie tutaj martwić. Medycyna dzisiaj potrafi zdziałać cuda, więc wciąż mam nadzieję na szczęśliwy finał Twojej/Waszej historii.
 
Nadal wierzę, staram się. Musiałby jednak nastąpić cud. Lekarze nie dają żadnych szans. Ja się jeszcze łudzę, że może, jednak medyczna opinia jest jednoznaczna, dwóch a nawet trzech specjalistów (bo jeszcze konsultowałam wyniki echa serca i resztę z bardzo dobrą lekarką ginekologiem) nie może się aż tak mylić.
Jeszcze do poniedziałku kawałek czasu. Może coś się zmieni...

Dobra, już ciiii... Muszę być silna. Co ma być to będzie. Gorsze rzeczy są na tym świecie i ludzie sobie jakoś radzą. Też sobie poradzę, nie ma, że boli.
 
@ivvonka nie takie cuda się zdarzały, dbaj o siebie a może okaże się, że są jeszcze szansę:* Trzeba do końca wierzyć:*
Ja dziś po 6 dniach od łyżeczkowania znowu trafiłam do szpitala:/ Ból podbrzusza taki, że ledwo usiąść można było i...tadam stan zapalny blonb śluzowej macicy:/ Nosz ku..wa mać ! Ciężko było im dać antybiotyk odrazu po zabiegu, tylko teraz na ura posiew i antybiotyk:/ Ta Nasza służba zdrowia nadaje się do ....!
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję za wsparcie. Byłam dziś na kolejnych badaniach. Niestety, wady są na tyle rozległe i poważne, że nie ma szans na donoszenie ciąży, rozwój ogólny jest także opóźniony. Czekamy na odbiór badań genetycznych w poniedziałek. Zapłaciliśmy za szybszą weryfikację tzw.Rapid Fish. Jest mi ciężko, jest mi źle, serce mi pęka na kawałki, ale nie jestem w stanie nic poradzić i nic zrobić. Nie wiem co będzie dalej.
Oj przykro przytulam :***
 
reklama
@ivvonka mocno trzymam kciuki, głęboko wierzę i ufam że będzie dobrze. Twoja księżniczka i Ty jesteście w moich myślach cały czas. Nie ważne co kto mówi, zawsze jest nadzieja. Ściskam mocno
 
Do góry