reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Totois30 ogólnie to luzik. Wiesz widzę też siebie w lustrze więc nie była to dla mnie żadna obraza. Ja jej odp że tak się upasłam. Bo wiecie też mi się kiedyś zdarzyło pogratulować koleżance której dawno nie widziałam. Niestety myliłam się, nie była w ciąży. Także teges...
A jak czytam Twoje posty to mi od razu weselej bo wiem jakie to dla Ciebie zaskoczenie i upragnione szczęście. I musi teraz być już tylko dobrze.

Ogólnie to mi dziś przykro ale nie o to. Leżę i płaczę jakos tak.
 
reklama
@Totois30 ogólnie to luzik. Wiesz widzę też siebie w lustrze więc nie była to dla mnie żadna obraza. Ja jej odp że tak się upasłam. Bo wiecie też mi się kiedyś zdarzyło pogratulować koleżance której dawno nie widziałam. Niestety myliłam się, nie była w ciąży. Także teges...
A jak czytam Twoje posty to mi od razu weselej bo wiem jakie to dla Ciebie zaskoczenie i upragnione szczęście. I musi teraz być już tylko dobrze.

Ogólnie to mi dziś przykro ale nie o to. Leżę i płaczę jakos tak.
Nie płakaj kochana :***
 
@natala95 już się ogarniam i ustawiam do pionu. Nie wskazane się smutać. Olać wszystko. Ludzie bardziej mi bliscy sprawiają mi przykrość ale muszę się na to uodpornić. Tylko jest ciężko. Już tyle lat próbuje i nie wychodzi.
 
Dziękuję Wam bardzo. Kochane jesteście. Ja się nie poddaję. Mocno wierzę, że będzie dobrze i będę modlić się, żeby było jak najlepiej. I będzie.:)

@Totois30 amniopunkcja nie jest taka straszna, chociaż bałam się bardzo. Ból też jest do zniesienia, nie większy niż przy pobieraniu krwi. Bardziej psychika działa na niekorzyść.
I bardziej boli mnie podbrzusze od gniecenia niż brzuch od igły.
Wyniki są bardziej wiarygodne niż pappa.
Nie zapytałam o to echo serca lekarza, ale po prostu tyle informacji od niego dostałam na raz, że pojawił się u mnie taki totalny paraliż mózgowy, że jak mnie zapytali o grupę krwi to nie byłam w stanie sobie przypomnieć. Tak mnie zakręciło.
U mojego starszego synka na prenatalnym wyszedł problem z nerką, nie będę Ci pisać o tym co przeżywaliśmy ale o tym, że wszystko po operacji się unormowało. To super 8-letni chłopczyk a operację miał mając 9 miesięcy. Wiem co czujesz. Nie napiszę Ci nie martw się, bo i tak będziesz. Ale teraz jest dużo fantastycznych specjalistów. Główka do góry.
 
@natala95 już się ogarniam i ustawiam do pionu. Nie wskazane się smutać. Olać wszystko. Ludzie bardziej mi bliscy sprawiają mi przykrość ale muszę się na to uodpornić. Tylko jest ciężko. Już tyle lat próbuje i nie wychodzi.
Będzie dobrze musi być dobrze ... Nie przejmuj się innymi :**** powiem tak ja jestem po wielu przejsciach nie mam wsparcia w rodzinie , całe 22 lata mojego życia hmmm to jedno wielkie gowno za przeproszeniem ale nauczyłam się ze nie mogę patrzeć na innych i sluchac bo bym zwariowala ....
 
@Totois30 ogólnie to luzik. Wiesz widzę też siebie w lustrze więc nie była to dla mnie żadna obraza. Ja jej odp że tak się upasłam. Bo wiecie też mi się kiedyś zdarzyło pogratulować koleżance której dawno nie widziałam. Niestety myliłam się, nie była w ciąży. Także teges...
A jak czytam Twoje posty to mi od razu weselej bo wiem jakie to dla Ciebie zaskoczenie i upragnione szczęście. I musi teraz być już tylko dobrze.

Ogólnie to mi dziś przykro ale nie o to. Leżę i płaczę jakos tak.
Nie smuć się :* nie wolno!!! Proszę nie płakać!!! Bo tam przyjdę :D
 
Cześć dziewczyny, przeszłam z forum październikowych mam na forum po poronieniu;( zabieg miałam 06.04 w 10 tygodniu ciąży. Na kontrolnym badaniu okazało się, ze ciąża obumarła w +- 8/9 tygodniu. Wcześniejsza wizyta nie wskazywała nieprawidłowości, serduszko ładnie biło. Nie potrawie sobie poradzić, po zabiegu wróciłam od razu do pracy aby nie myśleć. Mam 6 letniego syna wiec mam nadzieje, ze jeszcze nam się uda. Jestem przed okresem, od wczoraj boli mnie brzuch jak na okres. Czekam na @ i na wynik histopatologiczny i wybieram się do lekarza. Po ok 3 miesiącach chcemy ponownie się starać, o ile dostaniemy zielone światło.
Witaj, przeżywam podobny ból. Ponad tydzień temu też mnie to spotkało. Nadal wraca wszystko. Nie da się o tym zapomnieć. Płacz kiedy Ci to potrzebne. Masz prawo do smutku, łez, rozgoryczenia.
A potem będziemy, gdy dostaniemy zielone światło, próbowały raz jeszcze...:)
 
Właśnie tak, zabieg usuwania nadzeki miałam 2,5 tyg. temu,
ale dzisiaj po południu @ przyszła (po 2 dniach opóźnienia), jakoś wyjątkowo mnie to cieszy, bo miałam naprawdę bardzo ciężki miesiąc, jeszcze czekam na wyniki tomografii i bardzo sie boję, ale mam nadzieje, ze z moja głowa jest ok.

@Marika92 cudnie wyglądasz (tylko Cię na jakąś okładkę wrzucić ;) )

Witaj @Syl92 ! Bardzo mi przykro, że i Ty musisz przez to przechodzić. Ja poronilam w 7 tyg. I pamiętam, ze ciągle miałam jedno pytanie w głowie: Dlaczego mi sie to przytrafiło? Dlaczego,? Do tej pory nie mogę tego zrozumieć... ale cóż życie toczy sie dalej, ja mam już jedną córeczkę która ma 2 latka, może mi było łatwiej to przeżyć. Za 3 tyg byłby termin mojego porodu, a jeszcze czasem zdarzy sie popłakać, czy uronic łze, to juz zostanie z nami na zawsze, ale z czasem jest coraz lepiej, jest nadzieja, ze nastepna ciąża bedzie niedługo, zdrowa i bez problemów :) tego Ci życzę :) (i oczywiście wszystkim staraczkom).
 
@Marika92 @natala95 już mi lepiej. Może to też hormony :-) a i M z pracy jeszcze nie przyjechał i tak nie mam co przytulić bo córcia już śpi. Wiecie że jak.usłyszała że moze w szpitalu zostanę to swojego misia przytulanke mi dała, z którą spała od dzieciństwa gdyby mi lub Jasiowi było smutno a w szkole śpiewali piosenki o mamie i się ten mój skarb popłakał. Mój najkochańszy promyczek na świecie.
 
reklama
@muza_ton aaa hormony juz sie balam ze cos sie dzieje...ja ogolnie mam czesty kontakt z mamami moich uczniow i jedna cos tak przytyla mowie moze ciaza ale zeby wtopy nie bylo, wiec nic nie powiedzialam, tydzien pozniej juz miala Kubusia na rekach :D bliscy ludzie sprawiaja przykrosc?? To co to za bliscy:( jeny ja nie mialam nigdy jakichs przykrych uwag od bliskich, chyba dobrzy mi sie trafili, oprcz mamy i siostry co potrafia przyfanzolic tekstem ni z gruchy ni z pietruchy ale to sie juz jakos przyzwyczailam. No mowie Ci okazalo sie ze jednak w miare zachowawczo zylam wyobraznia do dnia dzisiejszego, jak zobaczylam to serduszko..nie spodziewalam ze to az tak cudne jest. Dobrze ze juz lepiej, mam nadzieje ze tak jest a nie ze tylko nam tak piszesz:) @Marika92 dokladnie, dobrze ze nie jest zimno i plucha za oknem tylko dajaca nadzieje wiosna:)
 
Do góry