Cleopatra_83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2018
- Postów
- 1 121
Witajcie dziewczyny!
Chciałabym dołączyć do Waszego grona. W piatek 23.02.2018 r. w 9t5d dowiedziałam się, że serduszko mojej Kruszynki przestało bić w 8t1d. Dostałam skierowanie do szpitala na zabieg łyżeczkowania. W szpitalu kazano przyjechać mi następnego dnia rano, gdyż nie krwawię. Po powocie do domu okazało się jednak, że zacząłam krwawić i musiałam wrócić do szpitala. To co tam się działo to istny cyrk, więc pominę ten etap.
Mam do Was pytanie. Czy któraś z Was po zabiegu miała bolesne skurcze macicy?
Chciałabym dołączyć do Waszego grona. W piatek 23.02.2018 r. w 9t5d dowiedziałam się, że serduszko mojej Kruszynki przestało bić w 8t1d. Dostałam skierowanie do szpitala na zabieg łyżeczkowania. W szpitalu kazano przyjechać mi następnego dnia rano, gdyż nie krwawię. Po powocie do domu okazało się jednak, że zacząłam krwawić i musiałam wrócić do szpitala. To co tam się działo to istny cyrk, więc pominę ten etap.
Mam do Was pytanie. Czy któraś z Was po zabiegu miała bolesne skurcze macicy?