reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Aggs tak właśnie zrobię :)

p19u3e3kpm6yp9kv.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
reklama
@AgaB33 wiem,ze to złe zabrzmi ale musisz myśleć o sobie teraz... jeśli swoje żale i rozterki oni będą przelewać na Ciebie ehh...to będziesz naprawiała relacje po porodzie... uwierz,ze na prawdę bym wolała nie zachodzić niż zachodzić niż tracić.. mam taka w pracy koleżankę 4lata się starają,mimo ze jak przychodzi @ to płacze ale szybko się podnosi i jakaś nowa nadzieja w niech się rodzi,ze może teraz... ja nadziei nie mam... a mówię tak bo podstawowe wyniki jej wychodzą ok,owu potwierdzona, zabieg hsg zrobiony... może rzeczywiście tak chce,ze się zablokowala... a ja 2 niedozwijajace się,obumarłe ciąże ehh.. Najgorzej,ze pracujemy w przedszkolu. Ona mówi,ze nie lubi dzieci już,ograniczyła kontraktu ze znajomymi którzy maja baby bo mówi,ze serca jej rozdziera. Ja nie potrafię wziąć dzidziusia na ręce,nie mogę po prostu. A mam w rodzinie ehh... jak się czujesz kochana ??
 
@roxie123 oby to było przyczyna,życzę Ci tego z całego serca. Miałam pytać Ciebie ju kiedyś,widzę ze jesteś na forum już chwile-dlaczego dopiero niedawno wybrałaś się do dr P?
P.s. Jaki poziom miałaś tej prolaktyny normalnej?
 
Ostatnia edycja:
@olaa90 ja jestem na forum rok :) czemu dopiero teraz... bo miałam złudne nadzieje , że co tam 2 poronienia badań troche zrobione to ma się udać ... no ale dalej się nie udawało raz za razem biochemiczna więc miałam w nosie próby na mnie , i tak trafiłam do P ...stwierdziłam , że potrzebuje diagnostyki i człowieka z mózgiem :) jak nic nie wyjdzie innego to czarno na białym będzie , że niewydolność ciałka żółtego przez prl . Pierwszą mam w normach po obciążeniu 15x większą kosmos... ona powinna urosnąć max do 5x ...

ps. po części dodam , że sama byłam sobie lekarzem , sugerowałam się forum , trochę sobą ;p i dużo badań na własną rękę z nafoczki listy robiłam ... w końcu jak zaczęłam lekarzowi dyktowac i mówić co ma robić i dosłownie zjebałam go po 4 stracie , że powiedział , że " może żadnej ciązy nie było " dałam sobie spokój i cudem dostałam się na Tarnów w dzień poronienia ... no i teraz zrobiliśmy reszte badań i mam nadzieje , że więcej nic nie wylezie , w piątek jeszcze krzywe zostały i amen ...nie wiem co jeszcze bym mogła badać w zasadzie , wykluczyłam immunologie , zespół antyfosfolipidowy , krzepliwość tez całkiem spoko chociaż czekam na mutacje protrombiny jeszcze ale i tak biore heparyne to bez znaczenia no i nie wiem ... wydaje mi się , że prl to pies pogrzebany w moim przypadku ...no nic P niech się wykaże
 
Ostatnia edycja:
@roxie123 rozumiem,teraz już tylko z górki na pazurki będzie u Ciebie <3
Ja tez mam nadzieje,ze ze zleconymi badaniami zejdzie ze 2 ms i jakoś będzie umiał pomoc... a na co heparynę na to mthfr 1298? Mi na to lekarz nie dał ;/

Tak swoją droga, niby on tak mówi żeby się tym nie przejmować (czytałam na forach) ale wg takiego Jarka ze strony (zespół downa) mthfr powoduje zespół Downa lub autyzm, oczywiście nie zawsze ale.... ja mam od tamtego tygodia nowe dziecko - bardzo nisko funkcjonuje.... okropnie się boje, najgorsze jednak jest to ze moi rodzice twierdzą,ze to były ciąże książkowe,porody idealne... wszystko było ok a teraz ehh.... nie mówią, nie są samodzielni w niczym, niektórzy na pampersie wciąż, ogrom trudnych zachować łącznie z agresja i autoagresja... coś strasznego... wiec jeśli ten mthfr miałby to powodować to nie zawsze na to clexane / heparyna ... bo moje mamusie w przedszkolu nie miały ...
 
Ostatnia edycja:
@olaa90 hm to nie tak , poczytaj sobie na necie o mthfr a zespół downa... dlatego też bierzemy metylki , czy kwas foliowy w formie folianu :) no i pilnujemy Homocysteiny wit B i B12 aby była w normie :)
Nie nastawiaj się każda kobieta nawet bez mutacji moze mieć dziecko z autyzmem czy ZD wszystko zależy od tego jednego chromosomu

ps. kochana co do Twojego samopoczucia , to zrozumiałe , najlepszym zdarza się zapłakać z żalu... masz rozdarte serce , spróbuj je tymczasowo wypełnić ...wiadomo nie będzie to , to samo ale jednak ... spróbuj obrać inne podejście...mi pomogło kochac czyjeś dzieci niczym swoje ... to mi pomaga bardzo :) nie uciekam przed nimi , wręcz przeciwnie tule całuje dzieci szwagierek noszę trzymam na kolana itd. ona są tak za mną , że jak mnie widza lecą z rączkami otwartymi... :) blokada nie chce Cie , czy unikanie kobiet w ciąży itd jeszcze bardziej pogłębiała moją depresje
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry