reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Paulinax to jeszcze bardzo świeże rany. Ból i smutek nie mijają tak szybko, bo to jak strata bardzo bliskiej osóbki, którą się na dodatek czuło w sobie. To nie może nie boleć i dużo czasu musi czasem upłynąć zanim stanie się na nogi. Jeśli Ci źle, to pisz, płacz, wyzłość się, bo to niesprawiedliwe. Przyjdzie taki moment, że poczujesz się silniejsza i spokojniejsza I zapragniesz dalej walczyć, bo tylko wtedy można wygrać.
Wiesz co mnie jeszcze dobija ta cholerna torbiel ciałka żółtego, że się nie wchłonie i czeka mnie leczenie i nie możność starania się o dzidzie ;/
 
reklama
Olaa jeszcze przyczyn nie znam i mozliwe ze nie poznam. Zobaczymy. U mnie pierwsze poronienie 9 lat temu bylo wstrzymane, 2 lata temu puste jajo, w czerwcu biochemiczna i w pazdzierniku wstrzymane- od poczatku malenstwo kiepsko sie rozwijalo i w 9 tyg zapadl wyrok, serce przestalo bic choc bicie pojawilo sie dopiero w 8 tyg i bylo bardzo slabe a sam zarodek mial wielkosc 6 tyg.

Roxie ja sie narazie nie staram. We wtorek mam pierwsza wizyte w klinice i bede miala zlecone dalsze badania krwi i usg. Bede miala pierwszy wglad w to co moga zaoferowac i ile czasu moze to zajac, a ja w tym czasie poprostu wzmacniam swoje cialo, przybieram spokojnie na wadze, biore witaminy itp i sobie tak poprostu pozytywnie mysle ze juz nie dlugo moze bedzie mozna i moze kiedys w koncu sie uda. A ryzyko kolejnych poronien zawsze bedzie, niestety i licze sie z tym. Dlatego teraz pierwszy cykl po zabiegu a drugi po poronieniu na spokojnie sobie przechodze, pewnie kolejne ze 3 cykle bede sie obserwowac a co dalej to czas i badania pokaza :)

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Calineczka24 cudowny [emoji7][emoji7][emoji7] brzuszkiem to moge sie godzinami zachwycac. Kochana, to ty tez niedlugo sie rozpakowujesz. Piekny [emoji179][emoji178][emoji179]

@kari21 ladny avatarek

My wygladamy tak. Brzuch z wypieta dupka malego. To chyba ostatnie fotki brzuchola
Zobacz załącznik 834320

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Piękny brzuszek @Destino!
Margotka śliczne zdjęcia!

Mój opustoszał prawie 9 miesięcy temu

A to jego kochany lokator

IMG_20171225_165730.jpg


Pozdrawiamy wszystkie brzuchatki, maluszki (i ich mamy), które są już na świecie i trzymamy mocno kciuki za staraczki!!! Buziaki!

 

Załączniki

  • IMG_20171225_165730.jpg
    IMG_20171225_165730.jpg
    60,1 KB · Wyświetleń: 358
@kari21 szukaj przyczyny ... nie odważyłabym sie po podstawowych badaniach walczyc dalej :/ ryzyko zawsze jest oczywiscie ... ale poronienia nawykowe sa czyms spowodowane .
Podejrzewam ze tam nie zrobia Ci immunologi itd bo sie nie znaja ;/
Odpoczywaj sobie na razie :) zycze Ci wszystkiego dobrego

@membaris poczytaj na necie najlepiej :*
 
Dzieki roxie i wzajemnie :) tez podejrzewam ze wielu rzeczy nie zrobia dlatego wszystko sie dowiem i w razie co czesc badan zrobie w Polsce ale nie mam olbrzymiego parcia na juz i teraz, male kroczki zeby sie nie przeciazyc psychicznie. Pierwszy krok juz za mna- wreszcie sie zakonczylo to wszystko i jest pierwszy okres. Drugi krok- dowiedziec sie jakie badania mi tu zrobia, w jakim czasie itp. Kolejny w zaleznosci od kroku drugiego to bedzie badania w Polsce a na sam koniec dopiero decyzja o staraniach za jakis czas :) troche zeszlo ze mnie cisnienie chyba wraz z hormonami ciazowymi, mam czas, poczekam.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@kari21 szukaj przyczyny ... nie odważyłabym sie po podstawowych badaniach walczyc dalej :/ ryzyko zawsze jest oczywiscie ... ale poronienia nawykowe sa czyms spowodowane .
Podejrzewam ze tam nie zrobia Ci immunologi itd bo sie nie znaja ;/
Odpoczywaj sobie na razie :) zycze Ci wszystkiego dobrego

@membaris poczytaj na necie najlepiej :*
@roxie123 a robisz te badania kariotypu na NFZ ? Bo czytałam że jest taka możliwość
 
@membaris hm tak dostaliśmy na czerwiec do genetyka a rejestrowałam się 2 miesiące temu na kariotypy, stwierdziłam , że nie wytrzymam tyle w niepewnosci już... i zrobilismy prywatnie w diagnostyce ostatnio
 
@kari21 u mnie tez 3dc high five:) ale ja zawsze lekkie @ a teraz w ogóle 3 dni wczesniej przyszla..cos sie zaczynam psuc:)mam nadzieje ze w klinice sie postaraja Cie poprowadzic: *
@Paulinax a kto Ci tak mowi?? Ja zawsze sobie mysle ze to dzidzi bylo za slabiutkie na ten swiat albo jak jak mowila @membaris ze zmienilo date przyjscia na swiat:) nie zamartwiam sie nie rozmyslam czemu.bo sie nie dowiemy. Nie napisalas o sobie, ile masz lat kochana, dlugo sie staraliscie? Bedziesz sie lepiej czula z dnia na dzien z tygodnia na tydzien, nie martw sie bedziesz miala swoje malenstwo tylko troszke pozniej:)
@roxie123 oprócz tego stresu czekania, tyle jezdzenia u Ciebie..ja jak mam 3 sprawy lekarzowe czy badania do zalatwienia przez 2 tyg pod rzad to potrzebuje z miesiac przerwy zeby miec jakas sile i motywacje bo inaczej doly mnie lapia ze tyle tego a inni tacy zdrowi i ciaze zdrowe. Troche czasu mija i nabieram znow sily do walki ale Ty caly czas na walecznych obrotach. Postaraj sie odpoczac w weekend:* u nas ładna pogoda a u was:)? My zaraz na spacery a nawet myslalam o rowerze 7 stopni! Jak jest slonce to jest lepiej:) @ivvonka tak mi sie marzyl sierpien:)
 
Totois ja mieszkam w UK i lekarzy mam roznych ale zaden nie jest "moj". Generalnie w szpitalu sa wizyty ze specjalistami. Nawet lekarz rodzinny tu to nie tak jak w Polsce ze ma sie swojego, mam swoja przychodnie a zapisuja do lekarza ktory akurat jest lub ma termin. Tak ze kicha troche. No ale nic wezme od nich ile sie da, niech robia badania, a ja gak jak pisalam sama od siebie sie wzmocnie. Okropnie mna sponiewieral ostatni rok, dopiero wracam do siebie, wychodze z niedowagi, wreszcie widze w lustrze czlowieka a nie kosci :D wlosy przestaja wypadac, mam sile i motywacje i jak pisze czas... no i mam dzieci... prace... jest tyle rzeczy na ktorych musze sie skupic a ktore mimowolnie z powodow zdrowotnych zaniedbalam. Pragnienie dziecka tez, spore. Ale bylo wieksze i byl wiekszy zal niz jest teraz i wieksze parcie. W dodatku w dniach kiedy ja ronilam moja siostra zaszla w ciaze i zabrzmi to brutalnie ale to mnie dobilo jeszcze bardziej i dopiero teraz po 3 miesiacach zaczynam na to patrzec "normalnie", ciesze sie jej szczesciem. Co znaczy tylko jedno, czas czas czas... to jest to czego potrzebuje. Zawsze bylam w goracej wodzie kapana i chcialam wszystko na juz ale zycie jednak uczy :D tak ze daje sobie czas :) i bede dawac znac co tam u mnie wychodzi w tych badaniach. I bede za was trzymac kciuki :)

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@membaris, na wizycie lekarz już wyciagnął czystą kartę ciąży i długopis. I pyta:to co? Piszemy? Ale powiedziałam, że dopiero jak na forum na listę się wpiszę. Żartuję, powiedziałam, że chcę kartę, ale dopiero z serduszkiem. Więc na razie na dziko jestem.

@Paulinax tak, pamiętam... Wiesz...Ja też nie od razu zaczęłam starania. Był ostry stan zapalny. Musiałam robić wymazy, czekanie na wyniki, konsultacje, leczenie, znowu wymazy. Także 2 m-ce poszłyyyy, ale wyleczyłam i mogłam spokojniej próbować. Trzeba iść na konsultacje, wypytać, jeśli jest możliwość wyleczyć i działać. Wystarczy zacząć, później jak masz już kierunek działania to pójdzie.
 
Do góry