reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Gosia0210 witaj w naszym gronie :).
Kochana ja miałam masę testów na początku ciąży robiłam je bo miałam spory zapasik raz kreski były ciemniejsze raz jaśniejsze a mam wspanialego synka z tej ciąży więc uszy do góry nie pisz czarnych scenariuszy zrob w pn betę to jest bardziej miarodajne niz testy powtórz po 2 dniach czy przyrasta i będziesz miała czarno na białym wszystko .
Jestem z tobą i trzymam kciuki.

Witam się z rana już pranie zdjelam wczorajsze i poskladalam teraz wstawilam kolejne no i zostaną mi jeszcze ręczniki a w przyszłym tygodniu pościel i firanki .
Trochę już sprzątam przed świętami po trochu bo przy Wikim to wszystkiego na raz nie zrobię.

Umylam szybki w szafce i półki wymylam w środku, poukladalam sobie na segmencie tak żeby było inaczej bo ciągle tak samo teraz mam mniej bibelotow na półkach miałam trochę zdjęć to wlozylam w ramki i poustawialam sobie .
I jest ładniej.
Jeszcze stroik musze zrobić świąteczny bo te stare już mi się przyjadły.
Kiedy ubieracie choinki ? Wiktor już nie może się doczekać ale jeszcze troszkę się chyba wstrzymam z tym .jak posprzatam na tip top to wtedy ubierzemy.
 
reklama
Dzieki dziewczyny ;* w poniedzialek napewno pojde ;) teraz przeczytalam, ze ten test jest mniej czuly, bo poprzednie byly od 10 mlu/ml a ten ktory robilam jest od 25 mlu/ml, a i tak jestem w sumie przed terminem miesiaczki ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@mamcia2014 ja juz mam ubrana choinke. Lubimy się nią nacieszyc gdy przygotowujemy swieta, wtedy mnie naprawdę cieszy, a po świętach bym ja od razu rozebrala. Zrobilam juz stroik i choinke z piorek, przyozdobilam dom na święta, jeszcze zostalo pare drobiazgów. Jest slicznie i przytulnie i bardzo świątecznie. To pierwsze Boże Narodzenie w nowym domu.:)
 
@AgaB33 kochana Ty bralas luteine w ostatnim cyklu? 10 dni po owulce i odstawialas dzien przed spodziewana @? Mialas regularne cyklu no i kluczowa pytanie kiedy malpa przyszla bo ja powinnam miec wczoraj rano a przez luteina cykl zacznie mi sie później: ( no i nie wien kiedy sie spodziewać@ :( cos jej nie czuje wcale zawsze troche brzuch pobolewa..a najgorsze normalnie bym miala za soba:( chyba odpuszcze lutke w kolejnym cyklu, za duzo zmian..jak dzis zdrowko u was? My z M zaraz ruszamy na spacery ale wstalam z takim bolem plecow..wczoraj ominelam rozciaganie i to pewnie przez to:( i pare dni spimy na kanapie w salonie zamiast na wygodnym materacu w sypialni bo jakos tak czasem mamy ze lubimy w salonie spac ale chyba po tym kanapowym materacu tez plecy bola:( ale ogolnie ok :)
 
Kurde ale to by nie bylo za dobrze teraz jakby byl pozytyw bo odstawilam luteine i chyba duzy spadek progesteronu by zle wplynal:( wiecie cos na ten temat? Mam test nowy , lepszy zrobie jutro, mialam dzis rano ale stwierdzilam ze zaraz pewnie @ przyjdzie i po wczoraj i tak by nie pokazal inaczej..
 
Witam. Nie wiem czy w dobry temat weszlam....ale dzisiaj dowiedzialam sie że serduszko mojego Aniołka przestalo bić. Jutro stawiam sie na zabieg. Tak bardzo to boli. To moja pierwsza strata. Jak mam sobie z tym poradzic? Nie moge przestac płakać.

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
 
@Elodia czesc kochana:( bardzo sobrze trafilas:( ja tez jestem po jednej stracie ale serduszka nie slyszalam bo ciaza przestala sie rozwijac jak powinno pojawic sie serduszko:( u mnie 65 dc cyklu.. Tu duzo dziewczyn po pierwszej stracie, plakalam duzo ale z tyg na tydzien wracaly sily..najgorsze przed Toba ale pierwsza strata to często nueszczesliwy przypadek, bezwzgledna natura, nie martw sie , niedlugo wroci cykl znajdziesz dobrego gin i zaplanujecie razem kolejna ciaze:) dlugo sie staraliscie czy od razu sie udalo? Kochana niedlugo zaczniesz stawac na nogi a teraz musisz zrozumiec ze to nie Twoja wina i sie nie obwiniac o nic tylko, wazne wsparcie, niech Maz tuli:* zobaczylam ze jestesmy w tym samym wieku:) bedzie dobrze kochana troche czasu potrzeba: *o jeszcze corcia jest, juz jest cud, zawsze bedzie dzieki niej ciut latwiej stanac na nogi:*
 
@Elodia czesc kochana:( bardzo sobrze trafilas:( ja tez jestem po jednej stracie ale serduszka nie slyszalam bo ciaza przestala sie rozwijac jak powinno pojawic sie serduszko:( u mnie 65 dc cyklu.. Tu duzo dziewczyn po pierwszej stracie, plakalam duzo ale z tyg na tydzien wracaly sily..najgorsze przed Toba ale pierwsza strata to często nueszczesliwy przypadek, bezwzgledna natura, nie martw sie , niedlugo wroci cykl znajdziesz dobrego gin i zaplanujecie razem kolejna ciaze:) dlugo sie staraliscie czy od razu sie udalo? Kochana niedlugo zaczniesz stawac na nogi a teraz musisz zrozumiec ze to nie Twoja wina i sie nie obwiniac o nic tylko, wazne wsparcie, niech Maz tuli:*
Staralismy sie 9 cykli czyli prawie rok. Planuje po tym zabiegu znalezc nowa pracę i najwczesniej moze na przedluzonej umowie starac sie znowu. Do obecnej pracy nie zamierzam wracac. Kiepsko bym zniosla wspolczucie ludzi patrzacych na mnie. A co do serduszka to ja slyszalam je w srode. Plamienia mi sie zaczely i wolalam pojsc do mojej gin. Zbadala mnie i serduszko wtedy jeszcze bilo ladnie. Ale plamienia nie przeszly a dzisiaj rano pojawila sie krew. To w te pedy do szpitala. Tak sobie pluje w brode bo moze gdybym w srode pojechala nie do gin a do szpitala to moze by sie udalo uratowaca.... A wczoraj w nocy takie straszne bole podbrzusza mialam. Bolalo mnie wszystko na dole straszne to bylo. Skurcz za skurczem no i rano krew :-( nie bylo jej duzo ale podjechalismy do szpitala. Gdyby nie fakt ze dzisiaj jadlam to zabieg bym miala dzisiaj a tak to mam sie stawic jutro. Wole chyba to niz katowac sie przez kilka dni zanim sie wszystko zamoistnie by zaczelo.

f2wlk6nllyt56xuu.png
 
reklama
Witam. Nie wiem czy w dobry temat weszlam....ale dzisiaj dowiedzialam sie że serduszko mojego Aniołka przestalo bić. Jutro stawiam sie na zabieg. Tak bardzo to boli. To moja pierwsza strata. Jak mam sobie z tym poradzic? Nie moge przestac płakać.

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
Elodia kochana :( trafiłaś tu gdzie ja niestety parę miesięcy temu.. :( musisz wypłakać swoje.. Przejść to i dać sobie czas na żałobę :( niestety nie da się inaczej..

p19u3e3k88yejamo.png

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Do góry