@mamcia2014 gratuluje wytrwalosci ja tez nie tknelam slodyczy poki co od jutra zaczynamy pic soczki itp bo zakupy nam sie opoznily.,ze tak powiem No wczoraj troche zgrzeszylam bo pojechalismu z M do mojej kolezanki i wypilam troche Baileysa z mlekiem....wiem wiem wszedzie kalorie,ale ja raczej wcale nie pije wiec to jednorazowo Dobrze bylo wyjsc do ludzi w koncu. Musze przyznac,ze dopadly mnie bole po powrocie na rower...hehe jak staruszka tera chodz,nogi mnie dobijaja. A do tego chyba za kare,za ten wczorajszy alko umieram przez zoladek. Masakra, a nawey sie nie upilam. Dlatego tez nie pije tak czesto,bo pozniej zle sie czuje ;/
@Elodia Witamy w gronie Aniolkowych Mam. Przykro mi,ze i Ciebie spotkala taka tragedia. Wszystkie tu wiemy dokladnie co czujesz,przezylysmy to samo,dlatego bedziemy Cie wspierac tak jak wspieramy siebie nawzajem. Ja na to forum trafilam calkiem niedawno,ok2tyg temu, kiedy po raz trzeci poronilam. Musze przyznac,ze energia jaka tu jest potrafi dzialac cuda. Rozumiem,ze na chwile obecna jest Ci ciezko myslec o tym,ze moze byc dobrze,uwierz ze bedzie. Musisz dac sobie czas, wyplakac sie, wygadac,niech M Cie mocno tuli. A my bedziemy tu,zeby Cie wspierac. Pisz jak sie czujesz,wyrzucaj z siebie emocje. To pomaga.
@Totois30 co do Twojego spania na kanapie i bolu jaki czujesz cos wiem... Od jakiegos czasu codziennie budzilam sie z bolem w karku. Az w koncu poszlam do sklepu i kupilam sobie poduszke ktorej nigdy nie opuszcze hehe mala zmiana wielki efekt,budzic sie bez bolu
@Frezja_1 jak czytam Twoj post o przystrojonym domu,az widze oczami te wszsytkie ozdoby jakie to musi byc piekne,wkladasz w to tyle serca. U nas swieta sa zawsze ''po naszemu'' wiec np w zeszlym roku nie mielismy choinki,a w tym zobaczymy. Dla mnie najwazniejsze,ze mam M u boku
@Elodia Witamy w gronie Aniolkowych Mam. Przykro mi,ze i Ciebie spotkala taka tragedia. Wszystkie tu wiemy dokladnie co czujesz,przezylysmy to samo,dlatego bedziemy Cie wspierac tak jak wspieramy siebie nawzajem. Ja na to forum trafilam calkiem niedawno,ok2tyg temu, kiedy po raz trzeci poronilam. Musze przyznac,ze energia jaka tu jest potrafi dzialac cuda. Rozumiem,ze na chwile obecna jest Ci ciezko myslec o tym,ze moze byc dobrze,uwierz ze bedzie. Musisz dac sobie czas, wyplakac sie, wygadac,niech M Cie mocno tuli. A my bedziemy tu,zeby Cie wspierac. Pisz jak sie czujesz,wyrzucaj z siebie emocje. To pomaga.
@Totois30 co do Twojego spania na kanapie i bolu jaki czujesz cos wiem... Od jakiegos czasu codziennie budzilam sie z bolem w karku. Az w koncu poszlam do sklepu i kupilam sobie poduszke ktorej nigdy nie opuszcze hehe mala zmiana wielki efekt,budzic sie bez bolu
@Frezja_1 jak czytam Twoj post o przystrojonym domu,az widze oczami te wszsytkie ozdoby jakie to musi byc piekne,wkladasz w to tyle serca. U nas swieta sa zawsze ''po naszemu'' wiec np w zeszlym roku nie mielismy choinki,a w tym zobaczymy. Dla mnie najwazniejsze,ze mam M u boku