reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@mamcia2014 gratuluje wytrwalosci :) ja tez nie tknelam slodyczy poki co :) od jutra zaczynamy pic soczki itp bo zakupy nam sie opoznily.,ze tak powiem :) No wczoraj troche zgrzeszylam bo pojechalismu z M do mojej kolezanki i wypilam troche Baileysa z mlekiem....wiem wiem wszedzie kalorie,ale ja raczej wcale nie pije wiec to jednorazowo ;) Dobrze bylo wyjsc do ludzi w koncu. Musze przyznac,ze dopadly mnie bole po powrocie na rower...hehe jak staruszka tera chodz,nogi mnie dobijaja. A do tego chyba za kare,za ten wczorajszy alko umieram przez zoladek. Masakra, a nawey sie nie upilam. Dlatego tez nie pije tak czesto,bo pozniej zle sie czuje ;/
@Elodia Witamy w gronie Aniolkowych Mam. Przykro mi,ze i Ciebie spotkala taka tragedia. Wszystkie tu wiemy dokladnie co czujesz,przezylysmy to samo,dlatego bedziemy Cie wspierac tak jak wspieramy siebie nawzajem. Ja na to forum trafilam calkiem niedawno,ok2tyg temu, kiedy po raz trzeci poronilam. Musze przyznac,ze energia jaka tu jest potrafi dzialac cuda. Rozumiem,ze na chwile obecna jest Ci ciezko myslec o tym,ze moze byc dobrze,uwierz ze bedzie. Musisz dac sobie czas, wyplakac sie, wygadac,niech M Cie mocno tuli. A my bedziemy tu,zeby Cie wspierac. Pisz jak sie czujesz,wyrzucaj z siebie emocje. To pomaga.
@Totois30 co do Twojego spania na kanapie i bolu jaki czujesz cos wiem... Od jakiegos czasu codziennie budzilam sie z bolem w karku. Az w koncu poszlam do sklepu i kupilam sobie poduszke ktorej nigdy nie opuszcze :) hehe mala zmiana wielki efekt,budzic sie bez bolu :)
@Frezja_1 jak czytam Twoj post o przystrojonym domu,az widze oczami te wszsytkie ozdoby :) jakie to musi byc piekne,wkladasz w to tyle serca. U nas swieta sa zawsze ''po naszemu'' wiec np w zeszlym roku nie mielismy choinki,a w tym zobaczymy. Dla mnie najwazniejsze,ze mam M u boku :)
 
reklama
@Elodia z jednej steony rozumiem Twoja decyzje tym bardziej ze masz o kogo dbac w domku i czekanie na "az sie zacznie" to nie sa zbyt komfortowe warunki do zycia..ale Monia tez ma rację ja czekalam, jak zaczyna bokec brzuch za ok 24h sie dzieje, mozna to jakos zaplanowac a gin powiedzial ze super ze nie poszlam bo nie widac sladu zabiegu każdy zabieg to faktycznie ryzyko. Ja bym czekala ale Ty masz inna sytuacje no i pytanie czy czekanie by Tobie nie zaszkodzilo, ja sie upewnialam ze w moim przypadku nie no i czekalam prawie tydz po upewnieniu sie ze ciaza teoretycznue nie ma szans.30.08 podejrzenie ciazy nieprawidlowej, 12.09 samoistnie stracilam 14.09 zabieg bo sie nie oczyściłam. A z praca poczekaj moze poczujesz sie na silach i spokojnie wrocisz.
Co do pracy to wlasnie czekalam na ciążę zeby potem się zwolnic jak macierzynski sie skonczy bo szczerze nienawidzę mojej pracy. A cp do mojej sytiacji to nie za bardzo mogę sobie pozwolić na czekanie bo mam w domu dziesiecioletnia corke. A czekając niewiadomo jak dlugo az sie zacznie samo a potwm byc moze i tak bym miala zabieg....jutro w szpitalu poprosze o usg przed zabiegiem. Ale juz teraz czuje tepy bol brzucha i scisk ponizej pepka i znowu ze mnie to espresso wylatuje.

f2wlk6nllyt56xuu.png
 
Moje krwawienie po 2 dniach bardzo sie zmniejszylo, teraz juz tylko plamie. Zastanawiam sie czy to dobrze czy moze powinnam udac sie jednak do ginekologa na badanie.

Napisane na SM-G930T w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Totois30 przepraszam że dopiero teraz ale nie zaglądałam tu od rana. U mnie luteina poprzestawiala bardzo. Trzy dni plamien przed i rozkręcić się nie mogło. Ze dwa dni sie opoznila ale ja odstawiłam w 25dc a zaczęłam chyba za wcześnie bo od 16dc. @ przyszla dopiero w 30dc gdzie normalnie mam 27dc lub 28dc. Teraz nie biorę nic
 
Jeszcze mojego M cos teraz wzielo.....mial iść robic mlodej kanapkę i jak tylko wstał to od razu we łbie mu się zakręcilo i go mdli i w ogole jakis taki blady i sam nie wie co mu jest. Pojechal na sor bo go wygoniłam a ja w domu z młodą zostalam. Oby nie jelitówka mu sie zaczynała bo jutro to ja i mloda bedziemy chore :-/ i wtedy nici z zabiegu.

f2wlk6nllyt56xuu.png
 
I jeszcze spojrzalam na ten wypis z dzisiaj.....dzidzi od srody ladnie uroslo i prawidlowo o nieco ponad 4 milimetry prawie 5. Wszystko ladnie sie powiekszalo. Jaki jest % szans na to zeby to badanie dzisiejsze okazalo sie fatalna pomyłką? Skoro ladnie roslo to tak po prostu moglo serduszko przestac bić? :-( ic zlego nie robilam. Nawet od srody glownie leżalam zeby ewentualnej stracie zapobiec :-( dlaczego dlaczego dlaczego :-( nawet Laura taka smutna sie zrobila. Bo jej powiedzialam ze na dzidziusia troche dluzej jednak poczekamy :-(

f2wlk6nllyt56xuu.png
 
@Elodia mysle ze to mogla byc pomylka , oczywiscie, ale moze tez nie...siostrze mojej kolezanki serduszkoprzestalio bic w 12 tyg z dnia na dzien. Teraz ma polrocznego Jasia, druga ciaza bezproblemowa. Tlumaczy sie to oczywiscie przypadkiem natura nie pozwoli pozwoli przetrwac słabszym bobo, a widocznie tak sie stalo, tak sie polaczyly komorki ze bobo byloby za slabe.a moze jakis inny czynnik mial wplyw np autagresja czyli choroby o podlozu immunologicznym, nawet generalnie u zdrowych kobiet czasem w czasie ciazy organizm mobilizuje wojsko aby pozbyc sie zarodka ale pierwsza strata to w większości chyba przypadków po prostu błąd przy podziale komorki np. Zrob podstawowe badania, jesli masz czegos podejrzenia bardziej szczegółowe, najlepiej z polecenia gin ale tutaj tez mozemy nakreslic co kto robil i po co.
 
Ja slodyczy też nie jadłam, gorzej z ćwiczeniami :( szczegolnie, ze coś mi "wlazlo" w kręgosłup, ale wygrzewam termoforem.
U mnie jutro 10 dzień cyklu, wiec chyba od poniedziałku albo wtorku będę robiła testy owulacyjne, pierwszy raz z ciekawości :) jestem już po drugiej @ od zabiegu, juz nawet lekarz miesiąc temu powiedzial ze wszystko ładnie zagojone, ale tak czaem myślę, czy nie za szybko jest teraz zachodzić w ciążę.

@Elodia witam Cie serdecznie, przykro że i Ciebie musiało to spotkać, ja tez slyszalam serduszko w czwartek, w piatek powiedzialam rodzicom i tesciom o ciazy, a w niedziele z plamieniem do szpitala i nie bylo tętna :( zabieg mialam 5.10. Najgorsze chwile sa do pierwszej @ później jest coraz lepiej. Chociaż to co nas spotkało na zawsze zostanie w nas i naszej pamięci.
 
reklama
@membaris no robie robie te testy owu od dwoch dni ii poki co nic. Jedna mocna czerwona krecha i ani ciutki drugiej nawet bladej..wiec jeszcze jestem dluugo przed owu pewnie. A w sumie to dopiero dzisiaj zaczynam 12dc. Kurcze tak mi sie to wszystko rozregulowalo ze tylko chyba te testy wchodzq e gre bo nigdy nie wiadomo kiedy ta owulacja i ile tym razem cykl bedzie trwal ;p
@Elodia przykro mi ze tu jestes, ale na prawde to forum pomaga. Mi pomoglo bardzo!! :) a dolaczylam 2 miesiace temu i juz sie pozbieralam.. Jestem po drugiej @ i pomalu zaczniemy starania. Najgorzej jest do pierwszej @ pozniej tak jakby juz lzej na sercu.. Chociaz pamiec o Aniolku trwac bedzie wiecznie :) a w ktorym bylas tygodniu?
Ps. Rozumiem Cie odnosnie pracy. Ja swoja nawet lubilam,ludzie tez fajni natomiast bardzo szkodliwe warunki.. Moglo to sie przyczynic do mojego poronienia..nie wiem..tego sie juz nie dowiem, ale zwolnilam sie bez zastanowienia..i nie zaluje.. Takze doskonale Cie rozumiem :) praca nie ta to nastepna, zawsze sie znajdzie. A moze jednak wezmiesz sie w garac i przelamiesz dystans i wrocisz.. Trzymam za Ciebie mocno kciuki
 
Do góry