reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@AgaB33 Plamienia ustały wczoraj , i zacze ły się dokładnie 26 dni po poronieniu , skończyły w 29 dniu , trwały równiutkie 3 dni ... wcześniej brałam od 16 dnia cyklu lueteine 50 mg , 2 tabletki 2 razy dziennie ... ech cała t sytuacja starania się, potem utraty i znowu starania mnie strasznie przygnębia :(
 
reklama
@AgaB33 nie ma żadnych przeciwwskazań do brania folianu jak się nie ma mutacji :) także na logikę jak to mówisz, lepiej brać folian niż zwykły kwas :) czytałam że jednak nie byłaś oddać krwi. I dobrze, musisz mieć silny organizm na dzidzię :)
@MyMemories może warto wybrać się do gin niech sprawdzi czy tam wszystko jest okej? Może taka wizyta Cię uspokoi :)
@Funia90 no najwyższy czas żeby w końcu zaczął ci rosnąć brzuszek, Chudzinko Ty jedna :) w końcu już 29tc :)
@hona jesienna depresja jest straszna... Znam ją też niestety. I między innymi jest to powód dla którego nie chce iść na l4, bo siedzenie samej w domu nie jest dobre. Postaraj się znaleźć sobie coś co cię relaksuje i czerpać z tego przyjemność na cały dzień :) może niech M trochę pomoże w domu czy coś :) zróbcie coś razem dla siebie :)
@mamcia2014 gdzieś ty nam zniknęła??? Nie było cię tu już od miesiąca.... Tęsknimy, wracaj do nas :)
@Calineczka24 ty też się gdzieś podziałas i nie chcesz się odezwać :p
 
@MyMemories wiadomo że każda z nas chcialaby odzyskać to co utracone. O najgorsze jest to czekanie bo o coś co już miałaś i powinnaś nadal mieć musisz od nowa walczyć i nie wiadomo kiedy się uda. I to jest kluczowe w tyn wszystkim. Ale trzeba już zmienić trochę myślenie bo tego już się nie cofnie. Oczyścić umysł i bez napinki starać się.

@roki_1991 w sumie miałam wątpliwości czy iść i dziewczyny rozwiały moje wątpliwości. No ale przez to nie powtórzyłam tych badań... Ale już mam plan że w poniedzialek pójdę bo po wypłacie będzie. Może i te mutacje zrobię.
 
Ostatnia edycja:
@roki_1991 Wiesz co myślę nad tym , ale na razie jeszcze poobserwuje co się będzie działo , byłam zaraz po poronieniu u gin i tam ze strony medycznej było wszystko dobrze, więc na razie jeszcze troszkę poczekam :)
 
@AgaB33 Masz racje ;) , teraz staram się jakoś o tym aż tak nie myśleć chociaż ta cała sytuacja troszkę mnie spięła . Wiem ,że nie mogę o tym myśleć bo zablokuję się i tym bardziej nic z tego nie będzie, muszę się cieszyć z życia i działać a z czasem no kurcze musi się udac ;) raz się udało , za drugim razem porażka no ale cóż bywa też tak i następnym razem musi się udać :)
 
@mfifi04 Jak to moja gin powiedziała, po poronieniu bez ingerencji w postaci zabiegu , można starać się od razu a odczekiwanie miesiac lub dwa tutaj nie ma znaczenia, dlatego nie czekaliśmy tylko staraliśmy się dalej i staramy sie. Ponoć po poronieniu można zajść najszybciej czego przykładem jest moja przyjaciółka. No ale nie ma reguły . Dlatego trzeba po prostu czekać i tyle i starać się cieszyć staraniem o dzidzi a nie traktować tego jak prokreacje bo i takie sytuacje widziałam ,że facet był tylko maszyną w każdym dniu płodnym a poza nie było nic...
 
@AgaB33 O dziwo związek sie nie rozwalił, ale dziewczyna z roboty faceta ściągała bo akurat pasek owulacyjny wyszedł pozytywnie :O , nie wierzyłam w to co słyszę a i czasem widzę. Była bardzo zazdrosa ,że ja jestem w ciąży a nie chciałam być bo córka nam się trafiła w momencie kiedy nie planowaliśmy maleństwa a oni się starali i nic im nie wychodziło, to możesz sobie wyobrazić co sie działo...łącznie z obraza na mnie bo jak ja mogłam.... ciężko było i z naszymi relacjami bo to moja szwagierka jest , koniec koncow miedzy naszymi szkrabami jest raptem 3 miesiace różnicy , rocznikowo rok . Dopiero kiedy Ona zaszła w ciąże bardzo się do siebie zbliżyłyśmy .... Ale widziałam ,że w ich związku było bardzo ciężko do momentu jej zajścia w ciąże.....
 
reklama
@Funia90 zrobię te mutacje, bo nie chcialabym brac heparyny jesli nie jest potrzebna. Ja to do lekow jestem raczej na nie i staram sie nie brac nawet paracetamolu za czesto, ale jak trzeba to trzeba.
@agatush to jednak sa dziewczyny bez mutacji, bo juz myslalam ze kazdej cos wychodzi. Ja czytalam ze każdy czlowiek jest nosicielem 7-10 zmutowanych genow.

Dziś kupulam b12, narazie zwykla, magne b6 i omega med optima start tam jest folian, czyli ta wlasciwa forma?
@MyMemories a ja Twoja szwagierke troche rozumiem.
 
Do góry