reklama
Niestety to prawda i potem często robi się w udo lub rękę.@Funia90 czytalam wlasnie ze im wiekszy brzuszek sie robi tym gorzej zlapac [emoji58] ale co tam wszystko do przezycia.
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Mififi04 ja też myślałam że nigdy przenigdy nie zrobię sobie zastrzyku ale gdy pojawiły się 2 kreski od razu natychmiast igła była w brzuchu powodzenia :*
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2016
- Postów
- 9 677
Takie niestety jest zycie[emoji57]Niestety to prawda i potem często robi się w udo lub rękę.
Mififi04 ja też myślałam że nigdy przenigdy nie zrobię sobie zastrzyku ale gdy pojawiły się 2 kreski od razu natychmiast igła była w brzuchu powodzenia :*
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Olasec
Fanka BB :)
Calineczka jestem,zyje na razie. Dzis mialam dzien z serii "na wariackich papierach".Od rana biegalam ,auto do serwisu,do pracy z wywalonym jezorem, w pracy jak w ukropie, potem telefon,ze dzis ostatni dzien na skladanie protokolow,telefon do cioci z prosba ,aby po mnie przyjechala,bo przeciez jak na zlosc auto w naprawie, biegiem po malego do przedszkola, dalej do jednego urzedu,sterta papierow,do drugiego urzedu,sterta papierow,powrot do punktu wyjscia czyli po auto,tam auto nie gotowe,milion mysli,jak ja jutro odstawie mlodego do przedszkola i siebie do pracy?????
Wlasciciel sie zlitowal, dokonczyli naprawe,pedem po mlodego do bratowej,do domu cos zjesc,napalic w piecu,nakarmic psy i na koniec pasc na pysk. I tak oto jestem wyzuta,wymieta ,spiaca juz na jedno oko,ale jakze bym mogla nie doczytac,co u moich forumowych kolezanek???
Olasec piekna beta. I tak jak dziewczyny pisza,spokojnie,to dopiero poczatek,pecherzyk ma prawo byc malutki,najwazniejsze ,ze jest. Tym czyms na jajniku na razie sie nie stresuj,mnie tez lekarz wyslal az na badania w kierunku nowotworu,tak sie balam,ze przez 10 miesiecy nie pojawilam sie u niego w gabinecie. Badania wyszly dobrze, i jak to on powiedzial,cokolwiek to bylo to juz tego nie ma.Glowa do gory,wiem,ze przy Twoich/naszych przejsciach trudno na tym etapie sie cieszyc,ale sprobuj choc raz ,choc przez chwile usmiechnac sie do tego okruszka,to co teraz dzieje sie w Twoim ciele jest najpiekniejszym cudem o jakim kazda z nas tu marzy.
Wybaczcie,ale nie odniose sie do wszystkich,doslownie oczy mi sie zamykaja.
Zmykam spac,buziam wszystkie,dobrej nocy.
Wlasciciel sie zlitowal, dokonczyli naprawe,pedem po mlodego do bratowej,do domu cos zjesc,napalic w piecu,nakarmic psy i na koniec pasc na pysk. I tak oto jestem wyzuta,wymieta ,spiaca juz na jedno oko,ale jakze bym mogla nie doczytac,co u moich forumowych kolezanek???
Olasec piekna beta. I tak jak dziewczyny pisza,spokojnie,to dopiero poczatek,pecherzyk ma prawo byc malutki,najwazniejsze ,ze jest. Tym czyms na jajniku na razie sie nie stresuj,mnie tez lekarz wyslal az na badania w kierunku nowotworu,tak sie balam,ze przez 10 miesiecy nie pojawilam sie u niego w gabinecie. Badania wyszly dobrze, i jak to on powiedzial,cokolwiek to bylo to juz tego nie ma.Glowa do gory,wiem,ze przy Twoich/naszych przejsciach trudno na tym etapie sie cieszyc,ale sprobuj choc raz ,choc przez chwile usmiechnac sie do tego okruszka,to co teraz dzieje sie w Twoim ciele jest najpiekniejszym cudem o jakim kazda z nas tu marzy.
Wybaczcie,ale nie odniose sie do wszystkich,doslownie oczy mi sie zamykaja.
Zmykam spac,buziam wszystkie,dobrej nocy.
mamcia2014
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 1 816
Olasec
Fanka BB :)
roxie123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 6 291
Cześć dziewczyny
Coś nie mam weny ostatnio , żeby się bardzo udzielać przepraszam... :<
Wczoraj wieczorem @ rozkręciła się na całego , o dzisiaj nie wspomnę .
Napisałam do lekarza odnośnie wizyty , chce sobie zrobić wymazy na wirusy / bakterie .
Dzwoniłam tez umówić się na kariotypy , podałam dane , ale powiedzieli ,że termin mi podadzą jak zadzwonię ze skierowaniem już .
Co do zrostów po heparynie - mi się robią... przez to jak przypadkiem wbije to później wkłucie boli i jest siniak . Ogólnie przyzwyczaiłam się do zastrzyków , ale nie lubię :/
@Ewarut skoro jajniki pracują , to niebawem pewnie przyjdzie @
@mfifi04 dasz radę :*
@hona Ty to zabiegana kobitka jesteś , jak tam staranka kiedy testujesz?
@Olasec wszystko będzie dobrze :* wierzę ,że się uda tym razem i nie będzie problemów
@ivvonka a u Ciebie jaki etap ?
@Calineczka24 bardzo bym chciała...ale stwierdziłam ,że jeśli mam mieć chore dziecko , albo je stracić w późniejszym etapie , lub po urodzeniu , to niech te ciąże kończą się zanim się zaczną . Jak Bóg ma mi dać dziecko to chcę zdrowe i wystarczy mi jedno
@zosiak żaden miesiąc dla nas nie jest wyznacznikiem ... ja teraz miałam 4 cykl starań a ostatnie poronienie w lutym ... mi się wydaje ,że to reakcja na leki organizm , nie był jeszcze gotowy . Dziewczyny na drugim wątku też jak zaczynały brać leki miały ciąże biochemiczne zanim zaszły w zdrową , także nie nabieram sobie do głowy walczymy dalej .
@Frezja_1 a u Ciebie co tam ?
Sprzątanie pomaga mi , kiedy mam dołek ... 2 dni pucowałam wszystko u siebie w domu .
W efekcie wczoraj zawiesiliśmy rolety i wszystko już tak zmierza ku końcowi , zostało zawiesić zasłonki i żyrandole . Niestety wprowadzka na święta dopiero... kanalizację mają nam kopać w połowie listopada , a nie chcemy iść w adwencie więc wejdziemy z choinką
Przytulam Was wszystkie :*
Coś nie mam weny ostatnio , żeby się bardzo udzielać przepraszam... :<
Wczoraj wieczorem @ rozkręciła się na całego , o dzisiaj nie wspomnę .
Napisałam do lekarza odnośnie wizyty , chce sobie zrobić wymazy na wirusy / bakterie .
Dzwoniłam tez umówić się na kariotypy , podałam dane , ale powiedzieli ,że termin mi podadzą jak zadzwonię ze skierowaniem już .
Co do zrostów po heparynie - mi się robią... przez to jak przypadkiem wbije to później wkłucie boli i jest siniak . Ogólnie przyzwyczaiłam się do zastrzyków , ale nie lubię :/
@Ewarut skoro jajniki pracują , to niebawem pewnie przyjdzie @
@mfifi04 dasz radę :*
@hona Ty to zabiegana kobitka jesteś , jak tam staranka kiedy testujesz?
@Olasec wszystko będzie dobrze :* wierzę ,że się uda tym razem i nie będzie problemów
@ivvonka a u Ciebie jaki etap ?
@Calineczka24 bardzo bym chciała...ale stwierdziłam ,że jeśli mam mieć chore dziecko , albo je stracić w późniejszym etapie , lub po urodzeniu , to niech te ciąże kończą się zanim się zaczną . Jak Bóg ma mi dać dziecko to chcę zdrowe i wystarczy mi jedno
@zosiak żaden miesiąc dla nas nie jest wyznacznikiem ... ja teraz miałam 4 cykl starań a ostatnie poronienie w lutym ... mi się wydaje ,że to reakcja na leki organizm , nie był jeszcze gotowy . Dziewczyny na drugim wątku też jak zaczynały brać leki miały ciąże biochemiczne zanim zaszły w zdrową , także nie nabieram sobie do głowy walczymy dalej .
@Frezja_1 a u Ciebie co tam ?
Sprzątanie pomaga mi , kiedy mam dołek ... 2 dni pucowałam wszystko u siebie w domu .
W efekcie wczoraj zawiesiliśmy rolety i wszystko już tak zmierza ku końcowi , zostało zawiesić zasłonki i żyrandole . Niestety wprowadzka na święta dopiero... kanalizację mają nam kopać w połowie listopada , a nie chcemy iść w adwencie więc wejdziemy z choinką
Przytulam Was wszystkie :*
reklama
mamcia2014
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 1 816
@roxie123 zrób sobie wymazy na chlamydie ureoplasme mykoplazme i coś tam jeszcze było ja robiłam cały zestaw kilku patogenow tylko to dawno było coś koło 500 -700 zł za to dałam lekarz mi zamówił i zrobił.
Mi wyszła ureoplasma i mój mąż też miał wymaz pobrany żeby to się potem spowrotem nie przenioslo.
Mi wyszła ureoplasma i mój mąż też miał wymaz pobrany żeby to się potem spowrotem nie przenioslo.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: