reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Funia90 szkoda ze majtasow nie masz zamowilabym u Ciebie hihi
@roxie123 juz nie dlugo i Ty zaciazysz moze wrzesien okaze sie szczesliwy. A co do staran jest jeszcze jedna kwestia maz ma siedziec za granoca napewno do stycznia wiec ciezko mi byloby samej chocby glupie sprzatanie jak nast ciaza kwalifikuje sie pod zagrozona.
a ja teraz sobie cos takiego zjadlam malinki z ogrodka;)
 

Załączniki

  • 20170906_182348.jpg
    20170906_182348.jpg
    864,2 KB · Wyświetleń: 48
reklama
@ivvonka hahah nie przesadzaj ,cytryne ,miod i imbir wcinaj dalej[emoji4]tylko torebki z herbata nie jedz[emoji23]

@zosiak moze jedank pomysle,mialabym juz dwie klientki,a trampki z Chin tez kupisz?[emoji39]
Piekne malinki[emoji7]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
W sumie ciągle piję herbatki i robię inhalacje , wezmę apap najwyżej bo mam 37 przy tym przeziębieniu ;/ mam nadzieje ,że przejdzie cholerka ;/ bo nos mi urwie :p
Majtki cieple zakładaj :D
@zosiak przy takiej pogodzie u nas tylko pozazdrościć :)

A uzupełnicie mi listę? Te z was oczywiście, które już chcą :)
Bo dziewczyny aż przebieraja nóżkami na wolne brzuszki i muszą widzieć jaka jest perspektywa
Link do: Ciaza po poronieniu- lista oczekujących mam
 
A ja się nasmarowałam wygrzewającą maścią lepiej mi się oddycha ciut , leżę pod kocem i kołdrą piję herbatkę :) jestem taka słaba ,że chyba dzisiaj padnę wcześniej
 
Cześć cały dzień zalatana byłam tata u nas był byłam z nim w zusie.
Potem gości po południu i tak wyszło.
No a teraz mam chwilke dla Was.
Ćwiczyć nie miałam kiedy i na razie odpuścilam mama do późna w pracy potem jest zmęczona w przyszłym tygodniu sobie odbije .

Waga w normie 57 58 tak pomiędzy nie miałam czasu nawet na te 5 posiłków dziś.

Obwody mi spadły w brzuchu mam poniżej 80 już ;)

No i to tyle a wam zdrówka życzę i waszym pociecha. Wiktorek już w sumie zdrowy .za to mąż kaszle teraz .zajrzę jeszcze potem do was .
 
Przepraszam kochane ze nic nie pisze. Jak raz się wypadnie z obiegu to ciężko nadrobić, dużo piszecie, dużo Was jest. Głupio mi się później odzywać i pisać tylko o sobie. No ale w tej chwili wyjścia nie mam.

U mnie połowa 17 tygodnia a czuje się dalej do bani. Mam dobre dni i takie gdzie wymiotuje kilka razy. Mimo to waga idzie w gore jak burza [emoji21]. Kiedyś zazartowalam Sławkowi ze mogę się cała ciążę źle czuć byleby donosic i urodzić. Jak widać Ktoś u gory wzial moje żarty na poważnie [emoji85]. Wizytę mam w przyszły czwartek, polowkowe 2 października. Od dwóch dni czuje laskotki w brzuchu, nie wiem czy to TO bo już nie pamiętam tego uczucia z z Julką.

Postaram się teraz być w miarę na bieżąco bo Julke mam pół dnia w przedszkolu i teoretycznie troszkę więcej czasu.

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Roxie jestem,jestem,tylko weny jakos brak na pisanie.Podczytuje z za krzaka.Na szczescie wrzesien,wiec mlody poszedl do przedszkola,mam z glowy zalatwianie Mu co dzien jakiejs opieki,ale za to juz sie zaczelo w przedszkolu,bo sie zdenerwowal,bo zaczal krzyczec, bo rzucil ciastolina itd itp.Jestem jakas rozbita bez checi do zycia. Pogoda tez nie nastraja, w pracy urwanie jajec, nikt nic nie wie, no kuzwa czeski film.Wczoraj z tego wszystkiego zapomnialam telefonow z pracy,musialam leciec do sasiadki,zeby zadzwonic do firmy,bo uwaga,stacjonarny mi nie dzialal,wybralam numer a tam zonk.Wiec w te pedy do sasiadki,aby zadzwonic do bratowej ,bo ona pracuje 2 godz dluzej.Klamka w drzwiach mi sie zepsula,aby otworzyc je od srodka trzeba uzyc klucza.Mlody wczoraj wyszedl na dwor,wyjal mi klucze z zamka,potem przyjechala bratowa dala telefony, wyszla ,pierdyknela drzwiami,chcialam potem wyjsc,to musialam kuzwa przez balkon skakac. Niby nie wysoko ,ale jakos tak nie fajnie skoczylam az w brzuchu jakies igly poczulam. Niby sie nie nastawiam,ze sie udalo,ale wczoraj dopiero jak skoczylam z balkonu to mnie olsnilo ,ze ,a co jak zaszkodzilam tym?

Dziewczynki trzymam kciuki za te testujace wkrotce,no niech sie cos tu kurcze zadzieje.
 
Do góry