@roxie123 miałam na myśli te wyniki badań jeszcze
bo ja sama się denerwuje wizytami dziewczyn
a co do spania, to mój J wstaje do pracy o 5.30 i ma taki mega głośny budzik, że zawsze mnie stawiał na równe nogi, a ostatnio to go w ogóle nie słyszałam. Obudziłam się 2h później w stresie że Zaspal, a jego już dawno nie było
EDIT: mam jakieś strasznie wolne tempo pisania, bo zanim napisałam, to już się 3 posty pojawiły
@Calineczka24 ty masz prawo tyle spać, to jest z resztą chyba normalne w ciąży. Ale ja nigdy tak nie miałam
a muszę się powoli odzwyczajac, bo jak od lipca wrócę w końcu do pracy, to będę musiała wstawać, żeby zdążyć na 5.30 do roboty... Nie widzę tego, zrobiłam się strasznie leniwa