reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Zaaaneta wygląda to bardzo obiecująco :D ja to bym pewnie już się cieszyła i wpadła w panikę przy tym hehe ;p zrób bete dla pewności i nie będziesz się zastanawiać :) życzę aby się udało :*
 
reklama
Roxie tylko u mnie na wyniki czeka się tydzień ale pójdę w pon I trudno za czekam tydzień...mam nadzieję że to fasolka ☺
 
Roxie to chyba razem bedziemy sie starac[emoji6]
Mialam saune u mnie w salonie ,super sprawa [emoji16]zawsze klientki sie dziwily za pierwszym razem[emoji16]polecam tez nakladanie maski ,owiniecie wlosow folia,lub reklamowka ,ew recznik i podgrzanie suszarka po min 30 min splukujemy letnia woda,jak ktoras da rade to chlodna,aby luskj wlosow sie zamknely[emoji4]

Zanetka ja mysle ,ze jestes zafasolkowana [emoji4]skaldam cichutkie gratulacje [emoji8]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Zaaaneta o kurcze to długo , u mnie wyniki tego samego dna zawsze są . Myślę , że kreska nie pokazałaby się od tak sobie :) Nie wiem jak tam Twój lekarz ale jak masz w domu duphaston i acard to może bierz sobie ,bo mój lekarz powiedział , że zanim przyjde na wizyte jak zobacze 2 kreski od razu brać bo nie zaszkodzi a na wizyce powie co dalej .
@funia26 no właśnie sauna ! zabrakło mi tego słowa ;p a śmieje się bo jak byłam u fryzjera to mąż do mnie dzwonił i pytał co robie czy już kończe a ja że nie , dla żartu strzeliłam ze obecnie mózg mi paruje :D No moze akurat tak będzie , chociaż ciągle jestem w obawie co powie lekarz i wg ;/ jeszcze wyniki mojego M nie przyszły więc na dzisiejszy dzień trudno powiedzieć jak to będzie ;/ no i czy tym razem tez się tak od razu uda
 
@Zaaaneta trzymam kciuki aby to dzidzius byl troszke dlugo na wyniki czekasz u mnie tego samego dnia o 16 godzinie ale nie denerwuj sie i wez to na spokojnie
@roxie123 kiedy masz tego lekarza? Napewno sie uda bo nie mamy problemow z zajsciem tylko donoszeniem i tu jest strach ale musisz wierzyc. Jesli chodzi o mnie to narazie czekam na jakies krwawienia ale nic nie leci ostatnim razem jak poronilam to mialam skrzepy a teraz nic moze tam sie to zatrzymalo i bede potrzebowala lekow wywolujacych pronienie szkoda tylko ze tak dlugo to trwa juz miesiac w pracy mnie nie ma dom tez przydaloby sie porzadnie ogarnac ogrodek przekopac a tu takie lezenie w lozku i czekanie:/
 
Roxie umnie klientki czesto strzelaly selfiaka podczas parowania mozgu[emoji12]ale efekty na prawde sa,no moze nie po jednym zabiegu,no ale tak jak z wiekszoscia rzezczy[emoji4]
Na zniszczone bardzo wlosy czasem nie pomoze nic oprocz podcinania niestety[emoji6]
Tez nabieram strachu jak mysle o tych badaniach,ale mam nadzieje,ze bedzie w porzadku.
W poniedzialek mam mojego drugiego gina,a o 17 mamy gentyka na nfz ,moze dowiem sie kiedy bedziemy mieli badania[emoji4]

Zaneta u mnie tez wynik jest tego samego dnia,specjalnie jezdze tam gdzie maja laboratorium na miejscu.

Zosiak ja osobiscie nie chcialam czekac na samoistne poronienie bo wiem ,ze to moze trwac tygodniami[emoji15]luksusem dla mnie bylo to ,ze teraz w ten sam dzien jak sie dowiedzialam to dostalam tabletki.
Natomist za pierwszym razem przezylam horror jak dowiedzialam sie w czwartek a kazali mi czekac do wtorku ,spac nie moglam i myslam ,ze umre,albo oszlaeje,bo w koncu widzialam to serduszko i widzialam tego malutkiego 3,5 cm czlowieczka.

Mam nadzieje,ze to juz niegdy do mnie nie wroci,do Was rowniez [emoji6]



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Zaaaneta trzymam kciuki aby to dzidzius byl troszke dlugo na wyniki czekasz u mnie tego samego dnia o 16 godzinie ale nie denerwuj sie i wez to na spokojnie
@roxie123 kiedy masz tego lekarza? Napewno sie uda bo nie mamy problemow z zajsciem tylko donoszeniem i tu jest strach ale musisz wierzyc. Jesli chodzi o mnie to narazie czekam na jakies krwawienia ale nic nie leci ostatnim razem jak poronilam to mialam skrzepy a teraz nic moze tam sie to zatrzymalo i bede potrzebowala lekow wywolujacych pronienie szkoda tylko ze tak dlugo to trwa juz miesiac w pracy mnie nie ma dom tez przydaloby sie porzadnie ogarnac ogrodek przekopac a tu takie lezenie w lozku i czekanie:/
@zosiak 10kwietnia dopiero ale zleci jakoś ...jestem dobrej myśli ale nie nastawiam się aż tak .
Wiesz...jesli mogę Ci doradzić na własnym przykładzie nie czekaj zbyt długo jesli nic się nie będzie działo. U mnie przy pierwszej ciąży tak było 0 plamień nic, 0 jakiegoś bólu brzucha nic się nie działo a już wtedy fasolka się nie rozwijała a beta rosła do góry była wysoko w tysiącach i byłam wtedy jeszcze w UK lekarz powiedział że dojdzie do poronienia , żeby czekać cierpliwie i wtedy zadzwoniłam do lekarza z Polski , który powiedział że nie można czekać od tak sobie na poronienie które nie przychodzi a ja z martwą ciążą chodziłam już 2tygodnie , więc przyleciałam do Polski zbadali mnie kazali przyjść do szpitala , że dadzą tabletki na wywołanie bo skoro organizm sam nie odrzuca to trzeba przyśpieszyć żeby nie doszło do zakażenia ale tabletki podane 3krotnie nic mnie nie ruszyły nie będę tutaj pisać całej historii bo już o tym opowiadałam ale nie chciałam zgodzić się na zabieg kiedy szyjka się nie otwiera sama jednak nie miałam wyjścia bo noszenie w sobie tyle czasu a były to 3 tyg moze doprowadzic do zaśniadu ;/ Więc dobrze by było gdyby lekarze podjęli jakieś dzałania bo mozesz lerzec i 6tygodni i moze się nic nie dziać ;/
A tak wg co konkretnie powiedzieli ? bo czekasz na poronienie a byłaś chyba w czwartek u lekarza i co powiedział tym razem ?
@funia26 no ja ścięłam dość dużo niestety ;/ teraz czasami robię sobie taką kurację z keratyny w domu nakładam ją później czepek i tak siedzę sobie a później do spłukania .
Aha czyli będziecie robic teraz te kariotypy itd ?

Dzisiaj mija miesiąc odkąd straciłam moją drugą fasolkę :frown:
 
Ostatnia edycja:
Nie ja bylam w pon 13 u lekarza i na usg zobaczyl ze sie nie rozwija kazal mi zrobic ta bete i inne badania i 20 znowu do kontroli oprocz tego zapisalam sie do innego na 23.03 jak bede to powiem ze nie chce czekac tyle bo to bez sensu.
Funia ile trwalo u Ciebie to poronienie wiem ze to ciezki temat dla Ciebie i jak dlugo fizycznie dochodzilas do siebie. Poprzednim szybko to sie potoczylo bo od razu plamienia byly pozniej konsekwencja poronienia bylam 3 dni w szpitalu zabieg i 7 dni wolnego. A teraz jakis koszmar
 
Jestem takiego zdania jak Roxie,lepiej nie czekac za dlugo,raz ze wzgledu paychicznego,dwa ,ze moze Ci to zaszkodzic a 3 im szybciej tym lepiej dla Cibie ,szybciej dojedziesz do siebie i bedziecie mogli dzialac z badaniami i staraniami.

Tak,walsnie te kariotypy i nie wiem czy cos jeszcze,w pon bede wiedziala czy cos jeszcze od gentyka no i zobacze co gin doradzi zbadac[emoji4]

Zosiak u mnie po podaniu 4 tabletek jednorazowo,bo podaje sie je do 12 jak dobrze zrozumialam,po 4 na raz .
Po kilku godzinach rozpoczelo sie poronienie,czytalam ,ze beda skurcze i ,ze bedzie bolalo,szykowalam sie na najgorsze ,a tak na prawde skurcze byly ale to nie bolalo.
Nie mialam zabiegu,wszytsko sie oczyscilo,rano nie bylo nic na usg,tylko pustka.
Krawawilam inwtnsywnie ok 5 dni ,a calkowite krwawienie zakonczylo sie po ok 2 tyg (czyli dwa dni temu)
Szczerze mowiac zabieg znioslam o wiele gorzej i fizycznie i psychicznie.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Funia to w sumie jak porobisz badania to bedziesz mogla sie starac moze juz na wyjezdzie. Tez mysle ze im szybciej sie to skonczy tym lepiej dla mnie.
 
Do góry