reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Jedna z ginekolożek z mojej przychodni prowadziła ciążę matki (40 lat) i córki (19 lat) jednocześnie, kilia tygodni różnicy między ciążami było. Myślę, że mówiąc o różnicy wieku człowiek też myśli o tym, żeby ojciec i matka się kiedyś wnuków doczekali. Ale nie zawsze możemy wybierać, czasem życie wybiera za nas. Igusiad, jak macie mieć tak dobrą opiekę jak na tamtejsze standardy to może to jakiś znak i trzeba iść za ciosem? Ja też się swojego czasu naczytałam, że najlepiej zachodzić jak najszybciej po poronieniu, bo i łatwiej zajść, i łatwiej utrzymać, więc statystyki ma się po swojej stronie.

Elwirka, witaj. Widzę dużo spokoju i wyważenia w Twoim poście, wszystko sobie w głowie układasz. Kolejnej ciąży na peeno będziesz się bała, to nieuniknione. My, które przeszłyśmy choć jedno poronienie, drżymy w każdej ciąży, nawet lata później. Ja obecnej ciąży też się bałam, ba, nadal boję i będę się bać do końca, choć jednego zdrowego brzdąca już mam w domu. Musisz się zastanowić, czy bardziej się boisz, czy bardziej chcesz. Jeśli bardziej chcesz, do dzieła, walcz!

Czarna, mój brzdąc też poszedł do przedszkola, już siedzimy w domu z infekcją, a pani doktor powiedzieliśmy, że chyba będziemy często ją odwiedzać :D

Właśnie się zastanawiam, czy ta ginka stwierdziła, że jak jedną ciążę przeszłam dobrze a w tej się na szczęście nic nie dzieje, to nie ma po co mnie ganiać co miesiąc do gabinetu o ile nic mnie nie niepokoi? Trudno powiedzieć. W sumie prawda taka, że sporo wiem i w razie czego i tak bym jej do gabinetu przywędrowała... No nie mam pojęcia. Rozglądam się za kimś innym ale komu będę w stanie zaufać? Ech..
 
reklama
Elwirka witaj. Jeśli badania ok i psychika też, to działajcie. Ja czekałam te trzy miesiące i żałuję, bo bylam gotowa już dużo wcześniej i kto wie może byłyby mi łatwiej zajść. W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu, a teraz próbujemy już od stycznia i ciągle nic.

Co do wieku rodziców, to moim zdaniem teraz bardzo dużo ludzi zaczyna starania po 30. Pęd życia, chęć dorobienia się własnego lokum, albo brak partnera sprawia, że ludzie zaczynają później myśleć o potomstwie. Ja zawsze chciałam urodzić pierwsze dziecko w wieku 25-26 lat, a kolejne przed 30, ale życie napisało dla mnie inny scenariusz...
Alza jeszcze Stasiu przed Marcysią wyjdzie:-D
 
Kurcze nie jestem w stanie doczytac może wieczorem się uda ledwo się obrobilam i myślę doczytac a tu młody wstał.
Elwirka witaj w naszym gronie zauważyłam cie jak lecialam po postach :).
Magdalena dzięki za rady czym się kurowac :)
No i na tym kończę bo lecę do młodego no na chwilę nawet go z oka spuszczac nie można taki wiek :).
 
Alza, a który masz teraz tydzień? Ja na kom nie widzę. Mój Stach się urodził w 37t6d :) Na wszystkich usg wychodziło, że będzie się rodzić kruszynka 2800 a wyszedł jednak normalny noworodek - 3200.

Witch, widać to nie był odosobniony przypadek :D
 
Kat jestem 36t5d. U mnie też wychodzi kruszynka, wczoraj w usg 2750g. Może aż taki mały nie będzie, ale na pewno mniejszy niż Olek (4 kg), widzę to po brzuchu. Za to siły do kopania ma aż nadto ;)
 
reklama
Do góry