reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Anik, asia, gratulacje :) Trzymam mocno kciuki.

Hona, ja jak kiedyś brałam tabsy to cały pierwszy miesiąc miałam z podpaską.

U mnie 6tc. Przeszły mi mdłości i ból piersi. Oczywiście przysparza mi to niezłego stresu :( Wizyta za ponad tydzień.
 
Anik, asia, gratulacje :) Trzymam mocno kciuki.

Hona, ja jak kiedyś brałam tabsy to cały pierwszy miesiąc miałam z podpaską.

U mnie 6tc. Przeszły mi mdłości i ból piersi. Oczywiście przysparza mi to niezłego stresu :( Wizyta za ponad tydzień.

Jak nie plamisz ani krwawisz, to nic sie nie stresuj. U mnie sie zaczelo odwrotnie...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Anik, asia, gratulacje :) Trzymam mocno kciuki.

Hona, ja jak kiedyś brałam tabsy to cały pierwszy miesiąc miałam z podpaską.

U mnie 6tc. Przeszły mi mdłości i ból piersi. Oczywiście przysparza mi to niezłego stresu :( Wizyta za ponad tydzień.

Nic sie nie martw, ja nie mialam mdlosci, przez cala ciaze zwymiotowalam raz i to w 30 tygodniu :D
 
Zastanawiam się, czy bym plamiła, bo cały czas na duphastonie jestem.
Gdy zaczelo sie moje pierwsze poronienie to plamilam mimo duphastonu. Nawet dawke mialam zwiekszona i mimo tego krwawilam. Wiec nie martw sie na zapas. Najwyzej zrob bete jutro jesli ma cie to uspokoic :) no i lepiej zebys sie nie forsowala, polez kilka dni jesli to mozliwe.
 
Kat u mnie przy poronieniu było tylko malusieńkie plamienie. W ciąży donoszonej też plamiłam, ale było wszystko ok. Myślę, że nie ma reguły. Czasami przy implantacji jest krwawienie, ale ta krew może wydostać się z opóźnieniem. Bądź dobrej myśli i powtórz betę :)

MisiaMonisia myślałam, że jestem jakaś nienormalna z tym sprzątaniem, ale leżała ze mną na sali dziewczyna, która po 7 godzinach podróży w samochodzie z wakacji wzięła się za sprzątanie generalne w domu, pranie, prasowanie i mycie okien! ;) Więc nie jest ze mną tak źle... ;) Poza tym mam nową panią do pomocy :)

W ogóle Oluś strasznie przeżył rozłąkę :( niby nic, niby się bawił itd, ale nie chciał jeść, dzisiaj dał wielki popis buntu. Dopiero jak wróciłam do domu, to dopchał przed drzemką jak należy :) Nie odstępował mnie na krok :) Teraz pięknie śpi :) Pobawimy się , jak wstanie :)
 
reklama
Alza, gratuluję synusia. Widzę że jakoś więcej w tym roku chłopców się rodzi na zaprzyjaźnionych wątkach Bb
Kat, po stratach ciężko jest się nie denerwować. Jak tak naprawdę uspokoiłam sie dopiero dzień przed Cc jak leżałam w szpitalu

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka
 
Do góry