MisiaMonisia
Fanka BB :)
Olasec dziękuję ze pytasz. Mąż nadal dotrzymuje słowa.....bardzo mnie to cieszy Zaczął więcej czasu spędzać z Nikosiem No i znalazł sobie dodatkową pracę na weekendy więc jest chociaż z czego żyć.
Znowu muszę się Wam wyzalić Wczoraj posprzeczalam się z bratowa....poszło o dzieci.
Bratanek jest o 5 miesiecy starszy od Nikosia. Odkąd tylko pamiętam zawsze dokuczal Naszemu.
Jak Niki weźmie do ręki jakąś zabawkę to O. mu zabiera.
Na Naszym roczku, O. wziął dość ciężki klocek i poszedł uderzyć Nikosia w głowę (Nikos siedział w kąciku na dywanie i ładnie sam się bawil).....reakcja rodziców to śmiech (chyba Wam o tym kiedyś pisalam).
Wczoraj O. wziął samochód jezdzik i specjalnie wjezdzal na Nikosia uderzając mu w nóżki. Musiało Go to zabolec bo sie rozplakał (ogólnie to rzadko kiedy płacze, nawet jak się uderzy) . Za jakies pol godziny ciagle popychal Nikosia az sie przewracal. Powiedziałam O. że tak nie wolno robic ale On tylko na mnie spojrzal i znowu wjechał jezdzikiem w Nikosia.
Rodzice w ogole nie reagują na to co On robi twierdząc ze jak będzie miał 5 lat to będą mu tłumaczyć co wolno a czego nie bo narazie jest jeszcze mały i nie rozumie.
No jak nie rozumie? 19 miesięczne dziecko nie rozumie co się do Niego mówi?
No i bratowa się obrazila za to ze zwróciłam uwagę jej synusiowi.
Dlaczego moje dziecko ma być gorsze? Dlaczego ma być ciągle przez Niego bite? Nikos ma 14 miesiecy więc wiadomo ze nie umie się jeszcze sam obronić.
Znowu muszę się Wam wyzalić Wczoraj posprzeczalam się z bratowa....poszło o dzieci.
Bratanek jest o 5 miesiecy starszy od Nikosia. Odkąd tylko pamiętam zawsze dokuczal Naszemu.
Jak Niki weźmie do ręki jakąś zabawkę to O. mu zabiera.
Na Naszym roczku, O. wziął dość ciężki klocek i poszedł uderzyć Nikosia w głowę (Nikos siedział w kąciku na dywanie i ładnie sam się bawil).....reakcja rodziców to śmiech (chyba Wam o tym kiedyś pisalam).
Wczoraj O. wziął samochód jezdzik i specjalnie wjezdzal na Nikosia uderzając mu w nóżki. Musiało Go to zabolec bo sie rozplakał (ogólnie to rzadko kiedy płacze, nawet jak się uderzy) . Za jakies pol godziny ciagle popychal Nikosia az sie przewracal. Powiedziałam O. że tak nie wolno robic ale On tylko na mnie spojrzal i znowu wjechał jezdzikiem w Nikosia.
Rodzice w ogole nie reagują na to co On robi twierdząc ze jak będzie miał 5 lat to będą mu tłumaczyć co wolno a czego nie bo narazie jest jeszcze mały i nie rozumie.
No jak nie rozumie? 19 miesięczne dziecko nie rozumie co się do Niego mówi?
No i bratowa się obrazila za to ze zwróciłam uwagę jej synusiowi.
Dlaczego moje dziecko ma być gorsze? Dlaczego ma być ciągle przez Niego bite? Nikos ma 14 miesiecy więc wiadomo ze nie umie się jeszcze sam obronić.