reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

kciuki za wszystkie bety, serduszka, pozytywne wyniki, porody i resztę ciąż ;)

alza wracaj spokojnie do domu! :) bardzo się cieszę że jest serduszko, niech spokojnie rośnie w siłę!! I jeszcze raz Tobie dziękuję za podsunięcie książki "W Paryżu..." :) od tego czasu kiedy pisałyśmy Jaś śpi calutkie noce :) nawet teraz przy gorączce się nie budzi :) ja jestem w końcu wypoczęta :)

Misia zdrówka dla Was! Trzymajcie się dzielnie!

my też gorączkujemy od przedwczoraj. Podejrzewam trzydniówkę, bo poza temp Jasiowi zupełnie nic nie dolega...nowych zębów nie widać. Byliśmy wczoraj u pediatry. Osłuchowo czysto, delikatnie zaczerwienione gardełko. Leczymy objawowo i zbijamy temp póki co. Czekamy. Dziś popołudniu mija druga doba, więc mam nadzieję jutro lub pojutrze zobaczyć upragnioną wysypkę i pożegnać wirusa!! Oby to tylko było to!


Ja mam się dobrze. Krwawienie się skończyło jak zwykły okres. Wróciłam do pomiarów temp, która spadła już na swój przedowulacyjny poziom. Ale ten cykl odpuszczamy. Lecimy na Wielkanoc do IE chcę w spokoju spędzić święta z Rodziną, napić się drinka a nie zamartwiać się czy tym razem się uda czy będzie powtórka z rozrywki...a jak wrócimy to zobaczymy co dalej. Czas pokaże.
 
reklama
Doris 7t5d. Jeszcze robią mi morfologię, bo mam podwyższone płytki i nie wiadomo czy będę musiała brać clexane. Ale wychodzę do domu :) Nie bardzo chcieli mnie puścić, ale Oluś potrzebuje mamusi ;) a ja się czuję na tyle dobrze, że myślę że dam radę.
Olek taki był, że zawsze do przodu. Przyszło mi później 4kg rodzić... Ale zawsze lepsze większe dziecko niż malutkie ;)

Angelstw to cieszę się, że się przydałam :) Dla mnie ta książka była objawieniem, bardzo mi pomogła. Trzeba ją dalej puścić w świat, żeby polskie mamy mogły spokojniej żyć :)
A ile Jasio ma zębów?
 
Ostatnia edycja:
Alza oby było wszystko dobrze &&&&

Martussia &&&& i czekamy na betę :) ja małej opowiadam normalnie wszystko, bez ogródek ;), że braciszek będzie płakał, że będzie jadł z cycusia i ona nie może go dokarmiać chrupkami ;).. Tydzień temu wypaliła, że ona chciała siostrzyczkę.. Cóż, mąż pokiwał głową ale ja się już wypięłam na ich plany...

Katarek tez polecamy -to ustrojstwo do odkurzacza. Działa super i kupimy dla młodego nowy model.

ONA to mogą być początki porodu..
 
Angel czy tez mogłabym poprosić o podeslanie? zalewska2203@wp.pl

Plenitude a imię wybrane? Moja też mówi, ze chce siostrę a brata nie pozwala mi urodzić bo ona nie chce i już.

Alza super gratulacje!! Bardzo się cieszę!

Jestem głupia... Weszłam na internetowe sprawdzanie wyników i patrzę beta 251! Zawolalam męża cieszyliśmy się bardzo po czym zobaczyliśmy date 8 sierpień 2012 :/ czyli beta naszego pierwszego malucha :/ a tak już się ucieszyłam!! :(
 
Angelstw ja też chce.... maila wyśle Ci na fb;)
U Nas ta trzydniowka trwała tydzień....temp. 39 stopni...zbila się na 2 godziny i znowu rosla...aż w koncu pojawiła się wysypka i jakby reka odjal...wszystko minęło :) Zdrówka dla Jaska:*

Alza super ze serduszko bije :)

Pediatra zbadala Nikosia....ma coś na oskrzelach...Na razie nie chciała dawać antybiotyku....tylko przepisala inne leki i poczekamy do czwartku. Jeśli temp. nadal będzie się utrzymywać to wtedy wlaczymy antybiotyk.
Mamy się inhalowac...oczywiście przy przykladaniu maski jest płacz...Ale trudno...musi chociaż trochę powdychać.
 
Aaaa! Masakra! Już jedną nogą stałam na dworze, szłam odebrać wypis, a tu mnie dr łapie i mówi, że mam płytki podwyższone i dzisiaj nie wyjdę bo muszę czekać na konsultację internistyczną! Wrrr... Ja już się nastawiłam, mąż plany pozmieniał, bo wiedział że się Olkiem zajmę a tutaj taka niespodzianka! Już się lepiej poczułam to mi się nie chce leżeć... Aż mnie nosi!
 
reklama
MisiaMonisia nie chcę nic mówić ale jak Nikoś ma zmiany w oskrzelach, to trzeba czym prędzej dawać antybiotyk. Najlepiej od razu zastrzyki w pupę, bo jak zacznie wymiotować po tych doustnych to już tylko szpital Was czeka. Nie wspominając o wyjałowieniu przewodu pokarmowego. Jak tylko będzie chciał, to dostawiaj go do piersi.

Martusia pewnie głupie uczucie... Niby nic nie straciłaś, ale jak by Ci ktoś coś odebrał...

Angelstw to może jednak dwójeczki dolne idą? Już w sumie czas na nie... Jak nie widać zęba w buzi to nie znaczy, że on się nie wyrzyna. To tak jak z porodem- męczysz się kilka albo kilkanaście godzin a dziecka nie widać. Ale ono wykonuje pewne przesunięcia. Zęby przesuwają się w kości z listewki zębowej do miejsca swojego przeznaczenia, pokonują kilka milimetrów i to też boli, zdecydowanie bardziej niż samo "przebicie dziąsła" . U nas Oluś przeżywał koszmary przy erupcji. A tu nawet matka dentystka cudów nie zdziała poza ibuprofenem i paracetamolem.

Co do książki to jestem zwolennikiem papieru :) I już pożyczyłam, więc narazie nie pomogę.
 
Do góry