reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cudny Leoś :biggrin2:
A u mnie przyszła ta wredna @, także w nowym cyklu spróbuję z testami owulacyjnymi.
Ostatnio coraz więcej moich znajomych wstawia zdjęcia swoich nowonarodzonych dzieci albo informuje na fb, że dzidzia w drodze i tak sobie myślę, że jakby wtedy poszło wszystko dobrze to za kilka tygodni też bym tulila swoje maleństwo i tak mi się smutno robi :frown:
 
reklama
Witam dziewczyny, szukałam informacji o kolejnych donoszonych ciążach po poronieniu i trafiłam na Wasze forum. Niesamowicie ucieszyłam się czytając jak wiele z Was jest w szczęśliwych ciążach, to mi daje nadzieje, że i mi się da następnym razem. Z pierwszej ciąży mam wspaniałego 3 letniego syna, a w lutym powinien się urodzić mój drugi syn... Zaczynam myśleć o staraniach, ale okropnie się boje kolejnej straty. Bardzo chce, ale nie wiem czy starczy mi odwagi (w lecie może już dostane zielone światło od lekarzy) :( Ostatnia ciąża z wielkimi komplikacjami, w 12tc serduszko K. przestało bić,miał wady gen, do tego spotkał nas zaśniad groniasty... za dużo na jedno dzieciątko. Czy przyjmiecie mnie na wasze forum?
 
Green Witaj i zapałam światełko dla Twojego Aniołka (*).

Każdej z Nas w kolejnej ciąży towarzyszył strach.. to niestety normalne.
Jeżeli będziesz się czuła na siłach to próbuj....zawsze trzeba wierzyć ze "tym razem się uda/teraz będzie wszystko dobrze". My będziemy trzymać za Ciebie mocno kciuki....a nasze kciuki mają moc ;)

Ivix śliczny synuś :) Gratuluję :*
 
Pleni będzie dobrze, musi być :happy2: ściskam mocno kciuki!
Green światełko dla Twojego aniołka i dużo siły dla Ciebie.
Borysowa jak samopoczucie?
Lena2710 co u Ciebie kochana? :happy2:
 
Iwix Leoś cudny :-)
Green bardzo mi przykro z powodu Twojej straty [*]. Rozgość się u nas i śmiało pisz co Cie trapi. My wszystkie przechodziłyśmy przez to co Ty. Próbuj jak tylko dostaniecie zielone światło.

Plenitude u mnie synek też ma wodniaki jąderek. Byliśmy z tym u lekarza i mają się wchłonąć do roku czasu. 15 lutego idziemy ponownie do urologa i zobaczymy co powie. Oby było lepiej bo w przeciwnym razie czeka nas zabieg :-(

Mój Michałek za tydzień skończy 5 mcy. Czas tak szybko leci, że aż mi smutno. Za niedługo pewnie będziemy rozszerzać dietę i totalnie nie wiem co i jak. Nie wiem kiedy się daje kleiki, kaszki itp. Muszę iść z małym do pediatry bo go kaszle to się dopytam o tą dietę.
 
O wlasnie... witch84 masz doświadczenia w blw?? Co jesli daje Mance np chrupki a Ona nie potrafi pociumkac tylko pcha calego do buzi i zaraz wymiotuje?? To samo z innymi rzeczami, jak jej daje... jedynie jak trzymam lyzeczke i Ona sobie sama ja tak jakby wklada to jest ok. Reszta jej prob konczy sie dlawieniem, jesli o to chodzi w tej metodzie :) Bobas Lubi Wybor, ona jeszcze chyba nie ogarnia co lubi...
 
Bo to nawet nie chodzi o to, by dziecko się najadło, ale spróbowało wszystkiego. I w tym całe sedno BLW - nie wie co lubi, więc niech spróbuje wszystkiego - to się dowie co lubi ;-)

Co co dławienia to moi się nie dławili - no może czasem chlebem, ale wymiotów nie było... hmm.. Ja dawałam gotowane warzywa - ziemniak, marchew, dynia, później brokuł, kalafior, pietruszka. Może dawaj jej po jednym kawałku wszystkiego - tak aby nie mogła się zapchać?
 
reklama
Witaj Green-grass pisz o wszystkim co Cię trapi - my Ciebie doskonale rozumiemy. Ja podobnie jak Ty miałam termin porodu na koniec lutego i poroniłam, lecz mnie się znów udało i to dość szybko, więc trzymam za Ciebie kciuki, [*] dla Twojego aniołka.

Baslan u mnie zaczęły się przygotowania do powitania na tym świecie maleństwa, zaczynam segregować ubranka bo chciałabym wszystko odświeżyć i wyprasować póki jestem na siłach. Wiem, że jeszcze mam trochę czasu, ale zaczyna mi się rozchodzić spojenie łonowe i wiem, że z bólu ostatni miesiąc będzie na leżąco, a z czterolatkiem w domu to chyba będzie graniczyło z cudem. W tygodniu kurier przywiózł wózek (używany) więc również wzięłam się za jego pranie.
 
Do góry