reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Pleni, to fajnie, że obyło się bez zbędnych procedur podczas staranek :tak:przyjemniej na pewno ;-)
Ja brałam dupka w I trymestrze. Teraz już tylko luteinę, tzn. oprócz pozostałych: clexane 0,6, acard 75 i witamin. Od początku naszych starań miała być Maja, ale w międzyczasie stała się taka popularna, że zaczęliśmy szukać innego imienia... przewijały się Ole, Anie a ostatnio Dagmara jest na tapecie :-p jednak nic nam tak nie pasuje jak Maja :baffled: mi podoba się również Kaja, jako symboliczne połączenie pierwszych liter imion - mojego i J, ale on jest zdecydowanie na nie :crazy: nie bo nie :baffled: no i póki co mówię do malutkiej żabolek :-D
 
reklama
One
:-* dla Ciebie i Zabolka;-)
A dlaczego bierzesz clexane? Podobno jesli mi sie uda to bede musiala tez brac.

Pleni
Spadlas mi z nieba;-)
Tez mam pcos. Staralismy sie teraz od listopada i udalo sie teraz w lipcu...niestety bez happy endu...
Ale od czerwca wlaczylam castagnusa, i inofem od lipca i zaskoczylo. Zaczynam wierzyc, ze to wlasnie te dwa specyfiki pomogly. Aha i to byl pierwszy cykl bez clo, a na latrezolu;-)
W ciazy odstawilam inofem, w sumie nie wiem czy dobrE zrobilam?!
TY W ciazy bierzesz? I ile dziennie. Ja pije dwie saszetki;-)

A co do tego co piszesz niestety nie pomoge...do tego etapu jeszcze nie bylo dane mi dojsc....
 
Onemoretime moja Zojka mówi Kaja albo Maciek. Tyle, że na chwilę obecną tylko się z tego śmiejemy bo to echolalia, nie wymyśliła sama tylko powtarza imię wujka i zasłyszane imię ;)

Lumia biorę inofem (1 saszetkę) i d3 cały czas, gin wie i kazał kontynuować żeby progesteron był ok i reszta hulała jak trzeba, bo przy pcos mój organizm nie wie jak ma działać a w ciąży to się nie zmieni, nadal będzie durniał i jajniki całkiem odpłyną..
Co do moich wyników doskonale wiem co widzę. Jutro umawiam się jak się uda do drugiego gina, jednak amniopunkcji nie zrobię - poprzednio miałam skurcze nadprogramowe do końca ciąży, a teraz jestem po cc, za duże ryzyko pęknięcia owodni. Może test nifty, ale cena 2400 pln to sporo. Zobaczymy co powie przystojny gin :)
 
Ostatnia edycja:
Witaj Plenitude :) Dobrze, że idziesz do drugiego gina. Dość wysoki wynik dla NT miałaś - zwłaszcza, że było to na początku 12tc. Niby nie jest jeszcze bardzo wysoko, ale warto skontrolować. A dobry sprzęt ma Twój stary gin? Biorąc pod uwagę, że odpowiednie postawienie kreski w programie też potrafi dużo zmienić... Jakby wyszło coś nie bardzo u drugiego gina, to bym chyba się zdecydowała na ten droższy test...

OneMoreTime A kiedy masz jeść bezkarnie jak nie teraz? :-D Jedz i zdrowo rośnij. I nie patrz na innych - jak Wam się Maja podoba, to niech tak zostanie (no chyba że po porodzie spojrzysz na córkę i stwierdzisz, że inne imię bardziej pasuje :-D)

Olasec Co tak zamilkłaś? Rodzisz czy już mamy gratulować?
 
witch84 przerabiałam to poprzednim razem już. NT u mojej córy wyniosło 4,7. Dzieciaczka i tak urodzę. Niestety NT 1 i brak innych markerów też nie gwarantuje, że dziecko będzie wolne od trisomii 21, są mamy, które rodzą zdrowe dziecko wg ginów a tu po porodzie okazuje się się, że jest zespół. Mój gin na nfz ma bardzo kiepski sprzęt, gin prywatny ma certyfikat do przeprowadzania badań prenatalnych i super sprzęt. Właśnie szukam do niego numeru ;)

onemoretime co do imienia jeszcze - musisz ją zobaczyć to będziesz wiedziała :)

edit:
wizyta u drugiego gina w poniedziałek o 16,30, mam nadzieję, że dzieciaczek będzie już miał te 45 mm ;)
 
Ostatnia edycja:
lumia, biorę clexane, bo mam podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego - jeden wynik dodatni a jeden ujemny :baffled: często ciężko jest go potwierdzić, dlatego lekarze włączają zastrzyki podczas ciąży w razie "w" :happy: przynajmniej mój gin tak mówi.

witch, no niby tak, ale przy moim "obciążonym wywiadzie" duża waga/nadwaga na pewno nie pomoże...:baffled: nie martwię się wracaniem do formy po porodzie, ale ewentualnymi komplikacjami, które mogą się pojawić jeszcze w trakcie... z moim szczęściem to pewnie jeszcze nie koniec...:baffled::-(

Pleni, pewnie tak, tylko z jednej strony fajnie byłoby mieć już wybrane imię i mówić do niuni po imieniu, oswajać się...:-p J mówi, że to on i tak pójdzie rejestrować dzidzię, więc ostateczne słowo należy do niego :szok: wczoraj wyszło jeszcze jedno imię do poważnego rozważenia, tj. Nadia (tylko nie wiem jak to zdrobnić a lubię zdrabniać imiona :confused:).

Zawężyliśmy wczoraj wybór do 3 imion: Maja, Dagmara, Nadia....
 
Witch jeszcze nie rodzę, ale już bym chciała. Tak mi ciężko juz i źle a tu znowu upały się zaczęły :-(

OneMoreTime wagą się nie przejmuj, teraz to najmniej istotne. A z imieniem dla dziewczynki to też bym miała problem.

Plenitude trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze.
 
A mi dla dziewczynki dużo imion się podoba. Za to z synkiem miałam problem :-p

OneMoreTime Mam koleżankę, która ma córeczkę Nadię i woła na nią Nadunia :-) No i faktycznie teraz imię Maja bardzo popularne się zrobiło... Ja za to nie spotkałam jeszcze ani jednej dziewczynki, która ma na imię tak jak moja ;-)

Plenitude Dobrze, że przepływy wyszły prawidłowo. Może drugi ginekolog przynajmniej Cię uspokoi. Ja chyba bym też nie robiła ani testu Pappa ani amniopunkcji. Niepotrzebny stres, bo dziecko i tak bym urodziła... A poniedziałek już tuż tuż :) A kość nosowa była w porządku?
Olasec To 3xS i może coś się ruszy :-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witch kość nosową pokazywał, przepływy ok, stwierdził, że "tu jest głowa, a w głowie dobrze poukładane" ;) tak, poniedziałek już niedługo, młody gin mnie nie uspokoi bo jest wnikliwy i wywlecze wszystko co go zaniepokoi. Po prostu ziarno niepewności zasiane a ja chcę mieć dobry obraz usg i konkrety a nie 15 minut jak to na nfz i wszystko koncertowo..
Chyba będę chodzić do dwóch ginów :/
 
Ostatnia edycja:
Do góry