reklama
MisiaMonisia
Fanka BB :)
OneMoreTime pieknie brzusio rośnie :-) I dobrze ze Niunia coraz częściej i mocniej kopie mamusię :-)
Wizytę jutro masz rano?
Jeśli chodzi o Nikosia.....to wita mnie takim usmiechem każdego ranka Zdąży otworzyc oczka....podchodzę do łóżeczka, spoglądam na Niego a On zaczyna sie usmiechać...Nie ma nic piekniejszego :-)
Uśmiech dziecka wynagradza wszystko :-)
ewel piękny okrąglutki i duzutki brzusio :-)
Ja w 21 tc+2 miałam taki:
a już w 23+5 taki:
OneMoreTime masz kochana racje jesli chodzi o fotografowanie brzuszka..Ja załuje że nie mam zdjęcia z każdego tygodnia ciąży...Mam prócz tych wyżej jeszcze tylko z 34+1 i z 37+6 ...Bo w równym 38tc poszłam do szpitala a tam nie robiłam żadnych zdjęć :-(
Nastepna ciążę uwiecznię na więszej ilosci zdjęć
Wizytę jutro masz rano?
Jeśli chodzi o Nikosia.....to wita mnie takim usmiechem każdego ranka Zdąży otworzyc oczka....podchodzę do łóżeczka, spoglądam na Niego a On zaczyna sie usmiechać...Nie ma nic piekniejszego :-)
Uśmiech dziecka wynagradza wszystko :-)
ewel piękny okrąglutki i duzutki brzusio :-)
Ja w 21 tc+2 miałam taki:
a już w 23+5 taki:
OneMoreTime masz kochana racje jesli chodzi o fotografowanie brzuszka..Ja załuje że nie mam zdjęcia z każdego tygodnia ciąży...Mam prócz tych wyżej jeszcze tylko z 34+1 i z 37+6 ...Bo w równym 38tc poszłam do szpitala a tam nie robiłam żadnych zdjęć :-(
Nastepna ciążę uwiecznię na więszej ilosci zdjęć
Załączniki
Olasec
Fanka BB :)
Ewel87, OneMoreTime śliczne juz macie brzuszki :-)
A co do zdjęć to ja też dopiero zaczynam robić,bo wcześniej się bałam, że jak się nie uda to będę miała te zdjęcie przy których pewnie nie raz bym płakała.
A co do zdjęć to ja też dopiero zaczynam robić,bo wcześniej się bałam, że jak się nie uda to będę miała te zdjęcie przy których pewnie nie raz bym płakała.
OneMoreTime
Fanka BB :)
ewel, brzusio masz spory, ale okrąglutki a nie taki rozlany ja też staram się jeść co ok. 3 godz. tyle,że jak jestem w domu, to takie bardziej lekko strawne rzeczy sobie przygotowuję, ale jak pojadę do mamy to: pierogi, placki ziemniaczane itp. no i dużo owoców. Dzisiaj rano weszłam na wagę i pokazało mi 2,3 kg mniej niż u gina
Misia, za 2 tyg. może też będę taki miała ;-) patrzę na to moje zdjęcie i myślę sobie,że ta "ciapata" sukienka powoduje, że brzuch wygląda na większy niż ja na żywo widzę w lusterku Do gina chodzę prywatnie i zawsze wizyty mam późnym popołudniem lub wieczorem np. 20:00. Myślę, że ta waga to też dlatego, że jestem już po kilku posiłkach a do tego się puchnie odrobinę w ciągu dnia... Bo tak jak napisałam wyżej, dzisiaj rano waga pokazała ponad 2 kg mniej niż u gina. Dzisiaj idę na 16:20.
Olasec, ja dokładnie z tego samego powodu nie robiłam wcześniej zdjęć (tylko kilka, aby Wam pokazać). Strasznie mi się podobają takie zestawienia rosnącego brzuszka miesiąc po miesiącu - ale to może następnym razem Myślę, że za jakiś czas może się skuszę na profesjonalną sesję z J i może jego synkiem... moja znajoma sobie zrobiła bardzo fajne zdjęcia w ciąży i z mężem.
Wczoraj zapomniałam o wizycie kontrolnej w poradni nefrologicznej na szczęście udało się wcisnąć za 3 tyg. a nie 2 m-ce jak zwykle.
Odezwę się wieczorem, po wizycie Miłego dzionka życzę
Misia, za 2 tyg. może też będę taki miała ;-) patrzę na to moje zdjęcie i myślę sobie,że ta "ciapata" sukienka powoduje, że brzuch wygląda na większy niż ja na żywo widzę w lusterku Do gina chodzę prywatnie i zawsze wizyty mam późnym popołudniem lub wieczorem np. 20:00. Myślę, że ta waga to też dlatego, że jestem już po kilku posiłkach a do tego się puchnie odrobinę w ciągu dnia... Bo tak jak napisałam wyżej, dzisiaj rano waga pokazała ponad 2 kg mniej niż u gina. Dzisiaj idę na 16:20.
Olasec, ja dokładnie z tego samego powodu nie robiłam wcześniej zdjęć (tylko kilka, aby Wam pokazać). Strasznie mi się podobają takie zestawienia rosnącego brzuszka miesiąc po miesiącu - ale to może następnym razem Myślę, że za jakiś czas może się skuszę na profesjonalną sesję z J i może jego synkiem... moja znajoma sobie zrobiła bardzo fajne zdjęcia w ciąży i z mężem.
Wczoraj zapomniałam o wizycie kontrolnej w poradni nefrologicznej na szczęście udało się wcisnąć za 3 tyg. a nie 2 m-ce jak zwykle.
Odezwę się wieczorem, po wizycie Miłego dzionka życzę
OneMoreTime
Fanka BB :)
I po badaniu. Płytka jest tym razem = 15 min. podglądania mojej córeczki :-) Pani dr powiedziała, że na 100% dziewczynka, bo przy każdej możliwej sytuacji chwaliła się co ma między nogami co akurat J skomentował, że może źle na przyszłość wróżyć ;-) Wszystkie pozostałe parametry w normie. Jedynie niepokojące jest to, że kawałek łożyska lekko przysłania ujście szyjki macicy ale p. dr powiedziała, że może się jeszcze podnieść do góry i póki co nie ma się co martwić. Więc postaram się nie martwić
Podsumowując: W przeprowadzonym badaniu wad rozwojowych płodu nie stwierdzono :-)
Nie wrzucę zdjęcia, bo mam tylko ujęcia poszczególnych narządów ale jest płytka, więc ja mogę sobie popatrzyć
PS: nie smarujcie się żadnymi balsamami na dzień przed badaniem, bo u mnie czasami się pani dr musiała pomęczyć, żeby wyraźniej zobaczyć to co chciała Powiedziała, że to prawdopodobnie od balsamu ...
Masha, jak tam?
Podsumowując: W przeprowadzonym badaniu wad rozwojowych płodu nie stwierdzono :-)
Nie wrzucę zdjęcia, bo mam tylko ujęcia poszczególnych narządów ale jest płytka, więc ja mogę sobie popatrzyć
PS: nie smarujcie się żadnymi balsamami na dzień przed badaniem, bo u mnie czasami się pani dr musiała pomęczyć, żeby wyraźniej zobaczyć to co chciała Powiedziała, że to prawdopodobnie od balsamu ...
Masha, jak tam?
OneMoreTime - ja na tym etapie co Ty jesteś też jakoś tyle miałam na plusie, a może i więcej :-) a odkąd się zaczęłam pilnować, czyli od kwietnia, bo waga mnie przeraziła, "złapałam" 4 kg - nie licząc teraźniejszych upałów, bo jak w dzień gorąco i spuchnę to +2 kg dodatkowo. Ale dziś chłodniej i waga w porządku. Gratuluję DZIEWCZYNKI :-) :-) :-) i tego, że wszystko jest w porządku :-) brzusio rośnie pięknie :-)
co do sesji - mi właśnie bliska koleżanka robiła :-) poszłyśmy do warszawskich łazienek, akurat kwiatki ładnie kwitły ;-) i mam 13 zdjęć, ale byłam sama - bez Męża :-) i robiłam je 20 czerwca, czyli już można powiedzieć, że pod koniec :-) ale bardzo mi się podobają, i mam zamiar je wszystkie wywołać - właśnie dziś jeszcze powybieram resztę zdjęć, które chcę w wersji papierowej, i wywołam :-) generalnie jestem z tych, które mimo zdjęć cyfrowych mają mnóstwo zdjęć wydrukowanych, albumów u mnie pod dostatkiem :-) z każdego wyjazdu itp. wywołujemy jakieś najfajniejsze, bo nigdy nie wiadomo co się może stać ze zdjęciami cyfrowymi :-) ot taka dygresja.
ewel87 - Ty też masz fajny brzusiek :-)
MisiaMonisia - no Nikoś przesłodziachny :-) śliczny jest, naprawdę :-)
a My nadal w dwupaku... zaraz wybieram się znowu na ktg, wczoraj miałam dwa. Rano, i potem po południu, bo zaczęło mi coś różowego mokrego lecieć (myślałam, że to może wody zabarwione na różowo) i pojechaliśmy drugi raz. Jakieś tam skurcze wyszły na ktg, ale generalnie nic złego się nie działo. Brzuch mi się dość ostro spina... A te upławy i zabarwiona wydzielina to też pewnie po badaniu, i lekarz powiedział, że to pewnie czop się "ewakuuje". Zapytał, czy daleko mam do szpitala, powiedziałam że jakieś 20-30 minut, więc zdecydował się mnie puścić do domku. Gdybym miała dalej, to mówił że przyjąłby mnie na oddział. Ale szczerze mówić wyrywna do zostawania w szpitalu nie jestem, bo po co? Ruchy czuję, a że dziś znowu wizyta to jestem spokojniejsza. Zobaczymy co dziś powiedzą, już bym chciała mieć to za sobą...
Także trzymajcie się :-) i trzymajcie kciuki za Nas :-)
co do sesji - mi właśnie bliska koleżanka robiła :-) poszłyśmy do warszawskich łazienek, akurat kwiatki ładnie kwitły ;-) i mam 13 zdjęć, ale byłam sama - bez Męża :-) i robiłam je 20 czerwca, czyli już można powiedzieć, że pod koniec :-) ale bardzo mi się podobają, i mam zamiar je wszystkie wywołać - właśnie dziś jeszcze powybieram resztę zdjęć, które chcę w wersji papierowej, i wywołam :-) generalnie jestem z tych, które mimo zdjęć cyfrowych mają mnóstwo zdjęć wydrukowanych, albumów u mnie pod dostatkiem :-) z każdego wyjazdu itp. wywołujemy jakieś najfajniejsze, bo nigdy nie wiadomo co się może stać ze zdjęciami cyfrowymi :-) ot taka dygresja.
ewel87 - Ty też masz fajny brzusiek :-)
MisiaMonisia - no Nikoś przesłodziachny :-) śliczny jest, naprawdę :-)
a My nadal w dwupaku... zaraz wybieram się znowu na ktg, wczoraj miałam dwa. Rano, i potem po południu, bo zaczęło mi coś różowego mokrego lecieć (myślałam, że to może wody zabarwione na różowo) i pojechaliśmy drugi raz. Jakieś tam skurcze wyszły na ktg, ale generalnie nic złego się nie działo. Brzuch mi się dość ostro spina... A te upławy i zabarwiona wydzielina to też pewnie po badaniu, i lekarz powiedział, że to pewnie czop się "ewakuuje". Zapytał, czy daleko mam do szpitala, powiedziałam że jakieś 20-30 minut, więc zdecydował się mnie puścić do domku. Gdybym miała dalej, to mówił że przyjąłby mnie na oddział. Ale szczerze mówić wyrywna do zostawania w szpitalu nie jestem, bo po co? Ruchy czuję, a że dziś znowu wizyta to jestem spokojniejsza. Zobaczymy co dziś powiedzą, już bym chciała mieć to za sobą...
Także trzymajcie się :-) i trzymajcie kciuki za Nas :-)
MisiaMonisia
Fanka BB :)
OneMoreTime cieszę się ze wszystko w porządku i dzidzia zdrowa - bo to jednak najważniejsze ☺ No i gratuluję dziewczynki ☺
Masha tez myślałam ze może już rodzisz ;-)
Może urodzisz tak jak ja...5 dni po terminie
Też wolałabym być w domu do samego końca......Leżenie w szpitalu dobija :/ Wiem coś na ten temat :/
No nic Kochana....3mamy mocno kciuki
Życzę Ci szybkiego i bezproblemowego porodu
Masha tez myślałam ze może już rodzisz ;-)
Może urodzisz tak jak ja...5 dni po terminie
Też wolałabym być w domu do samego końca......Leżenie w szpitalu dobija :/ Wiem coś na ten temat :/
No nic Kochana....3mamy mocno kciuki
Życzę Ci szybkiego i bezproblemowego porodu
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny dawno nie pisałam ale czytam was regularnie .
Gratulacje dla nowych mamusiek i zycze szczęścia tym co noszą pod serduszkiem swoje maleństwo aby ciaza przebiegła do końca spokojnie .
Dla nowych mam aniolkowych zycze cierpliwości i współczuje bo sama to przechodzę .
Ja musze przełożyć moje starania - niestety- . 12 pazdziernika moja macica idzie na zabieg pielęgnacyjny !! . Mam macice dwurozna i będa mi reperować ja . I dlatego mam pytanie czy jest tutaj jakas dziewczyna która miała taki zabieg ? Dzieki pozdrawiam
Gratulacje dla nowych mamusiek i zycze szczęścia tym co noszą pod serduszkiem swoje maleństwo aby ciaza przebiegła do końca spokojnie .
Dla nowych mam aniolkowych zycze cierpliwości i współczuje bo sama to przechodzę .
Ja musze przełożyć moje starania - niestety- . 12 pazdziernika moja macica idzie na zabieg pielęgnacyjny !! . Mam macice dwurozna i będa mi reperować ja . I dlatego mam pytanie czy jest tutaj jakas dziewczyna która miała taki zabieg ? Dzieki pozdrawiam
reklama
martaha123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2014
- Postów
- 1 354
Witajcie ja już po histeroskopii . Badanie nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Więc problem gdzie indziej. Czuję się bardzo dobrze i liczę że lada chwila pojadę do domu.
One gratuluję dziewczynki rośnijcie zdrowo
Ona ja zwykle mam pobolewanie w krzyżu ale poza ciazami też mi się to zdarza.
Masha szczęśliwego i bezbolesnego porodu.
One gratuluję dziewczynki rośnijcie zdrowo
Ona ja zwykle mam pobolewanie w krzyżu ale poza ciazami też mi się to zdarza.
Masha szczęśliwego i bezbolesnego porodu.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 70 tys
Podziel się: