reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
OneMoreTime pieknie brzusio rośnie :-) I dobrze ze Niunia coraz częściej i mocniej kopie mamusię :-)

Wizytę jutro masz rano? :happy:

Jeśli chodzi o Nikosia.....to wita mnie takim usmiechem każdego ranka :-D Zdąży otworzyc oczka....podchodzę do łóżeczka, spoglądam na Niego a On zaczyna sie usmiechać...Nie ma nic piekniejszego :-)
Uśmiech dziecka wynagradza wszystko :-)


ewel piękny okrąglutki i duzutki brzusio :tak::-)

Ja w 21 tc+2 miałam taki:
21+2.jpg

a już w 23+5 taki:

23+5 tc...jpg

OneMoreTime masz kochana racje jesli chodzi o fotografowanie brzuszka..Ja załuje że nie mam zdjęcia z każdego tygodnia ciąży...Mam prócz tych wyżej jeszcze tylko z 34+1 i z 37+6 ...Bo w równym 38tc poszłam do szpitala a tam nie robiłam żadnych zdjęć :-(

Nastepna ciążę uwiecznię na więszej ilosci zdjęć :tak:
 

Załączniki

  • 21+2.jpg
    21+2.jpg
    25,6 KB · Wyświetleń: 50
  • 23+5 tc...jpg
    23+5 tc...jpg
    33,1 KB · Wyświetleń: 56
ewel, brzusio masz spory, ale okrąglutki a nie taki rozlany :tak:ja też staram się jeść co ok. 3 godz. tyle,że jak jestem w domu, to takie bardziej lekko strawne rzeczy sobie przygotowuję, ale jak pojadę do mamy to: pierogi, placki ziemniaczane itp. no i dużo owoców. Dzisiaj rano weszłam na wagę i pokazało mi 2,3 kg mniej niż u gina :baffled:

Misia, za 2 tyg. może też będę taki miała ;-) patrzę na to moje zdjęcie i myślę sobie,że ta "ciapata" sukienka powoduje, że brzuch wygląda na większy niż ja na żywo widzę w lusterku :-D Do gina chodzę prywatnie i zawsze wizyty mam późnym popołudniem lub wieczorem np. 20:00. Myślę, że ta waga to też dlatego, że jestem już po kilku posiłkach a do tego się puchnie odrobinę w ciągu dnia... Bo tak jak napisałam wyżej, dzisiaj rano waga pokazała ponad 2 kg mniej niż u gina. Dzisiaj idę na 16:20.

Olasec, ja dokładnie z tego samego powodu nie robiłam wcześniej zdjęć (tylko kilka, aby Wam pokazać). Strasznie mi się podobają takie zestawienia rosnącego brzuszka miesiąc po miesiącu - ale to może następnym razem :sorry: Myślę, że za jakiś czas może się skuszę na profesjonalną sesję z J i może jego synkiem... moja znajoma sobie zrobiła bardzo fajne zdjęcia w ciąży i z mężem.


Wczoraj zapomniałam o wizycie kontrolnej w poradni nefrologicznej :confused2: na szczęście udało się wcisnąć za 3 tyg. a nie 2 m-ce jak zwykle.

Odezwę się wieczorem, po wizycie :happy: Miłego dzionka życzę :happy:
 
I po badaniu. Płytka jest tym razem = 15 min. podglądania mojej córeczki :-):rofl2: Pani dr powiedziała, że na 100% dziewczynka, bo przy każdej możliwej sytuacji chwaliła się co ma między nogami :-D co akurat J skomentował, że może źle na przyszłość wróżyć ;-):-D Wszystkie pozostałe parametry w normie. Jedynie niepokojące jest to, że kawałek łożyska lekko przysłania ujście szyjki macicy :baffled: ale p. dr powiedziała, że może się jeszcze podnieść do góry i póki co nie ma się co martwić. Więc postaram się nie martwić :sorry:

Podsumowując: W przeprowadzonym badaniu wad rozwojowych płodu nie stwierdzono :-)

Nie wrzucę zdjęcia, bo mam tylko ujęcia poszczególnych narządów :baffled: ale jest płytka, więc ja mogę sobie popatrzyć :happy:

PS: nie smarujcie się żadnymi balsamami na dzień przed badaniem, bo u mnie czasami się pani dr musiała pomęczyć, żeby wyraźniej zobaczyć to co chciała :-pPowiedziała, że to prawdopodobnie od balsamu ...

Masha, jak tam?
 
OneMoreTime - ja na tym etapie co Ty jesteś też jakoś tyle miałam na plusie, a może i więcej :-) a odkąd się zaczęłam pilnować, czyli od kwietnia, bo waga mnie przeraziła, "złapałam" 4 kg - nie licząc teraźniejszych upałów, bo jak w dzień gorąco i spuchnę to +2 kg dodatkowo. Ale dziś chłodniej i waga w porządku. Gratuluję DZIEWCZYNKI :-) :-) :-) i tego, że wszystko jest w porządku :-) brzusio rośnie pięknie :-)
co do sesji - mi właśnie bliska koleżanka robiła :-) poszłyśmy do warszawskich łazienek, akurat kwiatki ładnie kwitły ;-) i mam 13 zdjęć, ale byłam sama - bez Męża :-) i robiłam je 20 czerwca, czyli już można powiedzieć, że pod koniec :-) ale bardzo mi się podobają, i mam zamiar je wszystkie wywołać - właśnie dziś jeszcze powybieram resztę zdjęć, które chcę w wersji papierowej, i wywołam :-) generalnie jestem z tych, które mimo zdjęć cyfrowych mają mnóstwo zdjęć wydrukowanych, albumów u mnie pod dostatkiem :-) z każdego wyjazdu itp. wywołujemy jakieś najfajniejsze, bo nigdy nie wiadomo co się może stać ze zdjęciami cyfrowymi :-) ot taka dygresja.

ewel87 - Ty też masz fajny brzusiek :-)

MisiaMonisia - no Nikoś przesłodziachny :-) śliczny jest, naprawdę :-)

a My nadal w dwupaku... zaraz wybieram się znowu na ktg, wczoraj miałam dwa. Rano, i potem po południu, bo zaczęło mi coś różowego mokrego lecieć (myślałam, że to może wody zabarwione na różowo) i pojechaliśmy drugi raz. Jakieś tam skurcze wyszły na ktg, ale generalnie nic złego się nie działo. Brzuch mi się dość ostro spina... A te upławy i zabarwiona wydzielina to też pewnie po badaniu, i lekarz powiedział, że to pewnie czop się "ewakuuje". Zapytał, czy daleko mam do szpitala, powiedziałam że jakieś 20-30 minut, więc zdecydował się mnie puścić do domku. Gdybym miała dalej, to mówił że przyjąłby mnie na oddział. Ale szczerze mówić wyrywna do zostawania w szpitalu nie jestem, bo po co? Ruchy czuję, a że dziś znowu wizyta to jestem spokojniejsza. Zobaczymy co dziś powiedzą, już bym chciała mieć to za sobą...

Także trzymajcie się :-) i trzymajcie kciuki za Nas :-)
 
OneMoreTime cieszę się ze wszystko w porządku i dzidzia zdrowa - bo to jednak najważniejsze ☺ No i gratuluję dziewczynki ☺

Masha tez myślałam ze może już rodzisz ;-)
Może urodzisz tak jak ja...5 dni po terminie :)
Też wolałabym być w domu do samego końca......Leżenie w szpitalu dobija :/ Wiem coś na ten temat :/

No nic Kochana....3mamy mocno kciuki :)
Życzę Ci szybkiego i bezproblemowego porodu :)
 
Ostatnia edycja:
hej:)

OneMoreTime super,że z niunia wszystko wporządku i Gratulacje córeczki:)

Dziewczyny mam pytanie,czy którąś z Was na początku ciązy bolały plecy?Nie jest to jakiś straszny ból,ale odczuwam je....
 
Hej dziewczyny dawno nie pisałam ale czytam was regularnie .
Gratulacje dla nowych mamusiek i zycze szczęścia tym co noszą pod serduszkiem swoje maleństwo :) aby ciaza przebiegła do końca spokojnie .
Dla nowych mam aniolkowych zycze cierpliwości i współczuje bo sama to przechodzę .
Ja musze przełożyć moje starania - niestety- . 12 pazdziernika moja macica idzie na zabieg pielęgnacyjny !! . Mam macice dwurozna i będa mi reperować ja . I dlatego mam pytanie czy jest tutaj jakas dziewczyna która miała taki zabieg ? Dzieki pozdrawiam
 
reklama
Witajcie ja już po histeroskopii . Badanie nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Więc problem gdzie indziej. Czuję się bardzo dobrze i liczę że lada chwila pojadę do domu.
One gratuluję dziewczynki rośnijcie zdrowo
Ona ja zwykle mam pobolewanie w krzyżu ale poza ciazami też mi się to zdarza.
Masha szczęśliwego i bezbolesnego porodu.
 
Do góry