reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Masha, dziękuję za słowa pocieszenia odnośnie wagi :happy:. Staram się teraz oszczędzać, ale muszę przyznać, że czuję się taka "niedojedzona"...:baffled: boję się też, by nie przesadzić w drugą stronę... :baffled:

ONA, mnie na początku bolało w krzyżu i to jest jak najbardziej normalne :tak: później na trochę przeszło i teraz od czasu do czasu zaczynają pobolewać.

Masha, mówisz i masz &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& :happy:

ovli, ja mam dwurożną macicę, ale jakoś nikt nie widział potrzeby jej naprawiania. Oczywiście miałam histeroskopię, by sprawdzić, czy macica ma w środku jeszcze dodatkowo przegrodę (bo wtedy należałoby tą przegrodę przeciąć po prostu), ale okazało się, że nie ma, więc nie ingerowali już w jej kształt, bo przecież podczas ciąży i tak się rozszerza i zmienia kształt. Możesz wkleić usg swojej macicy? tu lub na priv jak wolisz, to porównam do mojej :happy:

martaha, mimo wszystko cieszę się, że to nie w budowie macicy tkwi problem, bo z tym trudniej chyba walczyć niż z jakąś chorobą :tak: powodzenia w dalszych badaniach i poszukiwaniach &&&&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
reklama
One more time . Moja macica wlasnie podobno ma błonkę , która ją przedziela i wlasnie lekarz stwierdził że może przez nia miałam 3 poronienia i że to może być ten wlasnie problem Sorki ale nie mam usg bo tutaj w Londynie nie dali mi tego po badaniach a ja zapomniałam spytać ale widziałam ja i jest troszke przedzielona jak znajdę moje stare usg to wyśle do ciebie . Dzieki bardzo pozdrawiam
 
Ja kiedyś miałam podejrzenie o przegrodę w macicy i przez wtedy mówili, że przegroda może powodować poronienia. Ale u mnie okazało się, że jednak przegrody nie mam.
 
ovli, więc prawdopodobnie będziesz miała właśnie histeroskopię, podczas której przetną Ci tą błonkę/przegrodę. To nie jest jakaś skomplikowana operacja - raczej zabieg :tak:szkoda tylko, że tak długo musisz czekać :baffled:


Coraz częściej czuję moją maleńką :-) już nawet w ciągu dnia :-)

Olasec, szykujesz już pokój czy też inne miejsce dla dzidzi? zrobiłaś już jakieś poważniejsze zakupy? Bo ja ostatnio zaczęłam intensywnie myśleć jak w małym pokoiku umieścić niemowlaka i 10-latka (syna mojego narzeczonego, który przyjeżdża do nas co drugi tydzień).

Wiem, że to bardzo wcześnie, ale z uwagi na to, że J bywa rzadko w domu, musimy zrobić to trochę wcześniej, bym później nie została sama "z ręką w nocniku". Narzeczony będzie w domu w sierpniu i planujemy wtedy samo odmalowanie pokoju i uszczelnienie okien a we wrześniu już zamówić jakieś meble/wyposażenie pokoju, bo J będzie w pierwszym tygodniu października i mógłby to wszystko poskładać i pomóc mi urządzić. To będzie już 7 m-ąc i chciałabym mieć wszystko przygotowane w razie, gdyby maleńka się pospieszyła na świat. Co myślicie dziewczyny?

Oczywiście wanienka i inne gadżety, to już na ostatnią chwilę. Chodzi mi o samo przygotowanie pokoju - takie podstawy!
 
Ostatnia edycja:
OneMoreTime A ile macie pokoi? Ja bym na początek (o ile to możliwe) postawiła łóżeczko córeczki w pobliżu Waszego. Dzięki temu unikniesz nocnych wędrówek, a już zupełnie nie wyobrażam sobie 10-latka z niemowlakiem w jednym pokoju. Ja bym pomyślała jedynie czy masz miejsce na ciuchy dla córci i ewentualnie dokupiła jakąś komodę. Zabawki będą się pojawiać sukcesywnie, więc w zależności od tego ile masz miejsca - albo jakaś szafka (ja kupowałam plastikowe kontenerki z pokrywką, które da się postawić jeden na drugim)

Masha A ty może już po?
 
OneMoreTime fajnie, że ruchy juz są wyraźnie odczuwalne. No w Twoim przypadku jak narzeczony jest raz na czas w domu to faktycznie juz możesz myśleć o wyprawce.

Ja juz mam zorganizowany kącik dla Małego u nas w sypialni. Jak podrośnie to zrobimy mu osobny pokój. Łóżeczko z materacykiem już stoi, pościel, wanienka ze stelażem, ręczniki kocyki ciuszki itp już większość mam. Jutro jedziemy po gadżety typu pampersy, butelki, smoczki itp. Ja nie chce zostawiać nic na ostatnią chwilę. Poza tym coraz gorzej się czuje, boli mnie krocze wiec chce zacząć prać i prasować wszystko po mału. W sierpniu to kupimy tylko nianie elektroniczną, termometr i laktator. A na wózek juz czekamy :-)

A propo termometra czy któraś może coś polecić? Myślałam o jakimś zbliżeniowym do czoła.
 
Ostatnia edycja:
Olasec Większość termometrów do czoła jest do d... Na pewno nie kupuj z BabyOno - nadaje się jedynie do pomiaru temperatury w pokoju. Jak będę w domu sprawdzę co mam, bo całkiem nieźle mi się sprawuje (teściowie mają taki sam, ale po wymianie baterii przestał im podobno działać). A jaki wózek kupiliście? Możesz jeszcze pomyśleć o pościeli do wózka ;-)
 
witch, gdybyśmy mieli sypialnię, to tak jak Olasec urządziłabym po prostu kącik dla maleństwa. Niestety mamy tylko 2 pokoje: duży salon (gdzie śpię ja i J) oraz mały pokoik ok. 9m2, w którym stoi duża szafa na nasze ciuchy, łóżko dla młodego i szafka na jego duperele. Nie ma opcji, by wstawić tu jeszcze łóżeczko i jakąś szafkę/komodę na kosmetyki i rzeczy małej. Trzeba całkowicie przeorganizować ten pokój. A bardzo nie chciałabym wstawiać łóżeczka do salonu....:baffled: bo np. będę miała gości, czy cokolwiek innego porobić a tu czas drzemki i co wtedy? pomijam, że razem z łóżeczkiem należałoby jeszcze komodę wstawić, bo biegać do pokoiku po jej rzeczy itp. to też bez sensu...
Młody jest u nas co drugi tydzień na 5 dni, więc w pozostałe dni, jeśli będzie taka potrzeba mogłabym spać na jego fotelu z funkcją spania ( bo coś takiego mamy zamiar mu kupić - normalne łóżko się nie zmieści). A on i tak mało czasu spędza w swoim pokoju ( śpi i rano zanim wstanę coś tam sobie porobi) - zwykle lubi siedzieć ze mną w dużym pokoju, bo a to TV, komputer, czy razem coś robimy...

Niestety przy małym metrażu jest to wszystko bardzo utrudnione :baffled: Chyba, że życie zweryfikuje moje widzi mi się i jednak będę musiała wstawić łóżeczko i komodę do salonu - przynajmniej na pierwsze 3-4 miesiące....

Olasec, to już praktycznie jesteś przygotowana na pojawienie się maleństwa :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
One more time mozliwe ,że tak bedzie ja nie wiem poprostu mam napisane w liście ktirym dostałam że 12 pazdziernika operacja . Troszke musze na nia czekac a zresxta ja na wszystko musze zawsze czekac ;( niestety
 
Do góry