reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Doris, jak dla mnie ta kreska z 30-go najciemniejsza :tak: ale faktycznie daj spokój już z tymi testami. Jesteś w ciąży:tak::-) teraz tylko jak będziesz miała możliwość musisz zbadać betę i sprawdzić przyrost, no i oczywiście umówić się do lekarza :happy:
Misia, mam nadzieję, że dobrze się Tobą zajmą w szpitalu &&&&&&&& :happy:
Angelstw, obyś miała rację :happy:

masha, to normalne. Ja tak miałam w każdej ciąży - nawet w tej pierwsze, gdy nie miałam jeszcze za sobą "tych" doświadczeń :tak: Także nie martw się, trzeba to po prostu przetrwać.

Kinia, większy brzuch w drugiej i kolejnej ciąży to wynik słabszych mięśni. Zwykle w pierwszej ciąży są mocniejsze i lepiej trzymają brzuszek i maleństwo na miejscu a później niestety są słabsze i szybciej brzusio wyskakuje :happy: taki urok;-)
 
Ostatnia edycja:
OneMoreTime ja również mam taką nadzieję ;-)

Ja juz uciekam pod prysznic, wypiję meliskę i do łóżeczka.....rano trzeba wstać.
Życzę każdej z Was dziewczyny wszystkiego dobrego :happy:
Odezwę się jak wrócę......Buziaki :*
 
anty ja wiem co to znaczy nie móc się cieszyć ciążą tak beztrosko jak większość kobiet naokoło... Boże jaka ja byłam szczęśliwa w ciąży z Zuzią...nie myślałam o tym, że coś może pójść nie tak...a teraz? Nie mówię - bo też skaczę pod sufit z radości że jeszcze równiutkie 2 miesiące i ciąża będzie donoszona! Ale to już jest innego rodzaju radość...za tą radością cały czas, blisko stoi pewien lęk i niepokój..to jest naturalne. Jak bardzo bym chciała żeby wszystkim nam dziewczyny się udało...w środę masz kolejną wizytę tak? O której godzinie?

Masha w pierwszych tygodniach miałam tak że w dzień zasypiałam na stojąco :-D a w nocy budziłam się o 1:30-2 i byłam totalnie wyspana...piłam melisę, jedną albo dwie i zasypiałam po 2 godz...a sny to dopiero miałam...szczególnie koszmary :no:
robię małpkę z pomysłu który podlinkowałaś na forum! :-D to jest mega świetny pomysł :tak: w ogóle fajna stronka z różnościami do wykonania samemu ;-)

Misia kciuki za Twój szybki pobyt w szpitalu i wracaj do nas równie szybko, ukierunkowana odpowiednio w temacie cukrzycy!! ;-)


Doris
dla mnie kreska z 30. najbardziej widoczna. Zrób betę jak tylko możesz i sprawdź przyrost!! &&&&&& !!!!
ja w razie czego ja mam kontakt tel. z Misią - także popołudniu napiszę do niej eska jak się ma;-)


Ja wczoraj myślałam że już nie dam rady więcej...
ból o którym wczoraj rano napisałam był nie do zniesienia :no: siedzieć nie mogłam, chodzić też nie bardzo, przekręcić się z boku na bok - to już dopiero wyczyn...:eek: nie wiem o co chodzi, ale popołudniu Mąż mi rozmasował bolące miejsce, delikatnie pokręciłam biodrami i po cichu powiem Wam że dziś jest o niebo lepiej...a ja już tak się bałam że ten ból zostanie ze mną do końca...
 
Misia
Wracaj do Nas szybciutko:)

Doris
Czekamy na info o becie. nie katuj się już tymi testami!;-);-)Trzymam mocno kciuki&&&&&&
 
Doris gratulacje!!! Teraz tylko się cieszyć na początku stresy nie są wskazane, wiem że trudno jest nie myśleć o najgorszym , ale będzie dobrze!:) Trzymam kciuki:)
 
Doris!! Zrób kolejną betę. Wiesz na pewno że tu nie rozchodzi się o sam wynik bety, a głównie o jej przyrost! Nie ma co sobie wkręcać na dzień dobry że jest za niska...mocno zaciskamy kciuki za piękny przyrost!! Kiedy będziesz powtarzać?

Pisałam wczoraj wieczór do Misi ;-) ma się dobrze, zrobili jej wczoraj USG więc dokładnie pooglądała sobie Synka :tak: dziś ma mieć badania z krwi i moczu robione i spotkanie z dietetykiem. Jak dobrze pójdzie do może jutro wyjdzie? :sorry2:


u mnie wczoraj jedna wielka ślizgawica się zrobiła popołudniu! -3 stopnie mrozu i padający deszcz! Masakra! Jak dobrze że nie poszłam piechotą do lekarza, bo na pewno bym nie wróciła cała...:dry:

zrobiłam Małpkę - którą się mogę pochwalić :-D Mąż wybrał imię dla niej, a właściwie dla niego :-p WACŁAW :-D:-D:-D

AdobePhotoshopExpress_b781ab58a28c44bf825e8055868b6355.jpgAdobePhotoshopExpress_5f3d1123ff9a42d8bde8bee001dbfc83.jpg

a Wy Dziewczynki gdzie się podziewacie? Co tu tak cicho?
 

Załączniki

  • AdobePhotoshopExpress_b781ab58a28c44bf825e8055868b6355.jpg
    AdobePhotoshopExpress_b781ab58a28c44bf825e8055868b6355.jpg
    32 KB · Wyświetleń: 60
  • AdobePhotoshopExpress_5f3d1123ff9a42d8bde8bee001dbfc83.jpg
    AdobePhotoshopExpress_5f3d1123ff9a42d8bde8bee001dbfc83.jpg
    27,2 KB · Wyświetleń: 73
reklama
angelstw tym razem wizytę mam dopiero w czwartek o 19-tej. O ile odważę się tam wejść... Już mówiłam do m, że chyba nigdzie nie idę dopóki albo...(tu nie chcę krakać) albo jak mi brzuch urośnie do nieba;-) Nie mówiłaś ginowi o tym bólu? Może powinnaś do niego zadzwonić? Śliczna małpka, szybko u ciebie od planów do realizacji:-) u mnie ostatnio jakoś kiepsko pod tym względem...
doris &&&&&&&&&&& za piękny przyrost bety
anula nie zapomnij dać znać jak po wizycie, &&&&&&&&&&& zaciśnięte
 
Do góry