reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja kwas foliowy też biorę już długo,tylko chodziło mi o to żeby wrazie czego np nie zacząc brać za późno:(Ale na własną rękę przecież nie bedę brała bez zgody lekarza:(Mówię to oczywiście pod kontem udanego staranka:)
 
reklama
ONA kwas foliowy Ci nie zaszkodzi :tak: Bierz go cały czas, nie przerywaj. Ja tak robiłam. Jak lekarz powiedział mi że mam brać Folik to mówiłam że "cały czas go biorę", powiedział że bardzo dobrze.

Dziekuję Angelstw :tak: Myślałam że usg genetyczne jest na NFZ. W takim razie nie będę sie zapisywać na nie, bo niestety brak kasy.

Dziewczyny kiedy zaczynacie kupowanie rzeczy dla maluszka? Ja juz bym chciała, choć boję sie ze to za wczesnie. Ale z drugiej strony sobie myślę ze co ma być to będzie. Dzis zaczełam 9 tc.........czyli poprzednia pechowa 9-tka. Boję się jak cholera :baffled: Byle do przyszłego wtorku........wejdę w 10-tkę.
Jeszcze jeśli chodzi o te rzeczy dla Maluszka, to teściowa ostatnio się wygadała że zaczyna po mału kupowanie. Pokazała mi że kupiła 2 kocyki, przescieradełko do łóżeczka i do wózka. Echhh.......niestety nie mój gust :baffled: Ale co mam jej powiedzieć? Jak powiem że brzydkie to się obrazi :baffled:. Mówiłam mężowi żeby dyskretnie jej powiedział żeby nic nie kupowała.......albo że jak chce coś kupić to niech kupuje pampersy :-p Z tego bym była bardziej zadowolona. Dużo rzeczy dostanę od szwagierki i od bratowej. Bo miedzy moją Kryszynką a bratankiem będzie 5 miesięcy różnicy. Więc akurat powyrasta ze wszystkiego i wtedy ja dostanę, a później im oddam, bo będą chcieli mieć trzecie dziecko.
 
Misia monisia jesli chodzi o tesciowa to mialam ten sam problem, kupila mi posciel flanelowa bo sie uparla ze za jej czasow dzieci sie we flanelki wycieralo ... 25 lat temu...
Powiedzialam juz wkoncu ze mamy ttoche inne gusta i ze jesli koniecznie chce cos kupic to niech wybierze sie do sklepu ze mna ja wybiore ona zaplaci... ale ciezko jest bo to ktos taki kto jest gluchy na innych liczy sie tylko jej zdanie. U mnie 8 tc byl wczesniej przeklety i w tej ciazy od 10tc juz kupowalam powoli co np 2 tyg jakies male rzeczy najpierw takie szare zielone itd bo moze byc i dla chlopca i dla dziewczynki a od 16tc juz dla chlopca. I dobrze zrobilam powiem szczeze bo nie poczulam tak po kieszeni jak raz na 2 tyg kupilam np 3 spioszki bo jak bym miala na raz kupic za 1000 euro to bym padla na zawal chyba przy kasie.
 
No właśnie teściowa też ma taki "staroświecki" gust. Kupiła pomarańczowy i żólty kocyk :baffled: Kiedy ja nie znosze pomarańczowego koloru :baffled:. Niebieskie prześcieradła.......ujdą jeszcze, choć tak na prawdę jeszcze przeciez nie wiemy czy będzie chłopiec czy dziewczynka. Mówiła ze jeszcze kupi rożek i inne rzeczy. Ale ja nie chce. Bo pewnie też będzie brzydki :angry:
Jesooo normalnie brak słów. Ale masz racje Magdalena będzie trzeba jej powiedzieć że jak chce cos kupić to wezmę ją na zakupy. Ja wybiorę.........o ile nie będzie za późno :dry:
 
Ona1227 chcialabym miec tyle odwagi co ty. Moja sie wtraca doslownie do wszystkiego lacznie z tym ze skarpety i bokserki mezowi powinnam prasowac to sie milej nosi, I CIEKAWE KURDE CO JESZCZE ? Jak przyjedzie to patrzy po szafie czy mam poukladane poprasowane, no paranoja.
Ostatnio sie obrazila bo jej powiedzialam ze poniewaz mieszkamy w belgi i zostajemy tu na stale chce zeby moje dziecko mowilo po polsku ale nie musi znac histori krolow polski itd a ona straszna historyczka i sie obrazila xD
 
no nie ukrywam że gdyby moja teściowa szperała mi po szafie z ciuchami, to by to zrobiła pierwszy i ostatni raz :tak: i to z pewnością! Czasem też mam jej za wiele, ale w gruncie rzeczy to dobry człowiek...też mnie wkurzały jak poroniłam teksty typu "jeszcze będziesz mamą", "starajcie się możliwie szybko, bo to najlepiej" skąd ona mogła wiedzieć co jest najlepsze po stracie dziecka w połowie ciąży skoro urodziła 3 zdrowych dzieci?! Cholera jasna, ja w tamtej chwili, nie chciałam myśleć nawet o kolejnej ciąży, ja chciałam dziecko, ale chciałam moją Zuzię, chciałam być w ciąży, ale w mojej pierwszej upragnionej ciąży i tej na którą tak bardzo czekałam, chciałam dokończyć moje kolejne 20 tygodni, a nie znów zaczynać wszystko od nowa...wiadomo z czasem zaczęłam uspakajać emocje i inaczej myśleć. To co się stało, nie było dla mnie czymś o czym za chwilę zapomnę i zacznę żyć jak gdyby nigdy nic...ludzie tego nie rozumieją, że my nasze stracone dzieci mamy tak wryte z nasze głowy i serca że to nigdy nie minie, to zawsze w nas będzie...
jak dowiedziała się o ciąży z Zuzią to już zaplanowała sobie, za nas, że Siostra mojego Męża, a jej córka będzie chrzestną...oczywiście nie mam nic naprzeciw żeby nią była, ale kurde niech nie podejmuje tych decyzji za nas! Przez całych 19tc z Zuzią ani raz nie zapytała jak się czuję czy wszystko w porządku, ale chrzest już nam zaplanowała...no paranoja...teraz zresztą nie jest inaczej...ani raz nie usłyszałam czy wszystko dobrze...ciągle tylko jej problemy (z teściem się jej nie układa) a ja się nie wychylam... nie opowiadam o wizytach, nie opowiadam jej o Groszku..nie chce to nie, nic na siłę ;-) wiem też że na pewno nie będzie nadgorliwa w kwestii wyprawki dla Maluszka, może i lepiej, bo gusta też mamy bardzo różne :-p i wiem że po urodzeniu jedyną osobą na którą będę mogła liczyć w kwestii pomocy przy dziecku będzie moja Mama pomimo że mieszkamy 350km od siebie a teściową mam 10 km :sorry:
 
Witajcie
ja w tym tygodniu cały czas w biegu, brak czasu na cokolwiek. Wzięłam dziś ostatnią tabletkę anty, napisałam maila do mojego gina aby się wstępnie zapisać na środę i mam nadzieję, że już się wszystko wyjaśni.
Zaraz idę po małe zakupy a potem do pracy.
Buziaki dla Wszystkich
 
reklama
Do góry