reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Tekila ja idę 8 lutego do ginka z wynikiem histo-patologii i zapytam o badania...ciekawe co powie ???

Lilijanna
u mnie mam nadzieję nie potwierdzi się zaśniad...ale jeśli takowy jest to w tym badaniu wyjdzie...chyba że ja mam jakieś inne wieści !?
 
reklama
Tekila przytulam z całego serca (*)(*)(*) rozumiem że jest bardzo ciężko i nie chcesz od razu próbować kolejny raz, trzymam kciuki żeby wyniki badań wniosły coś nowego do twojej sprawy &&&&& twoja lekarka nie może zignorować 3 poronień, po pierwszym przeważnie mówią że tak się zdarza, ale kolejne już świadczą o tym że coś jest na rzeczy, u mnie trochę inaczej było bo są dwie różne przyczyny, tzn poronienie i ciąża pozamaciczna więc mój lekarz nie zlecił mi żadnych specjalnych badań i zostało na tym że "tak się zdarza" ehhh nie cierpię tego ale chyba narazie nie mam innego wyjścia jak znowu spróbować, a możesz mi przesłać może na priv jaka to lekarka z Poznania?

Dorcia na razie żadnych plamień ani śladu @, ale jeszcze w nocy albo nad ranem sytuacja może się zmienić... jutro rano mierzę temperaturę, jak nadal będzie wysoka to robię test... aż boję
 
Hej dziewczyny :) zachęcona przez Edytkę zaglądnęłam tu do Was, jutro mam pierwsza wizytę po poronieniu u swojego gin, jestem ciekawa jak zareaguje bo wszystko stało sie na wyjezdzie... No i ciekawe co powie na temat kolejnej ciąży, ile czekać... Boję sie tej wizyty, wszystko jeszcze takie "świeże"

Edytko również trzymam mocno kciuki!!
 
Cześć dziewczyny. dawno się nie odzywałam, ale podczytuję na bieżąco.

Ja teraz leżałam kilka dni w szpitalu, w czwartek miałam zakładany szew na szyjkę, od wczoraj jestem w domku. Wczoraj miałam badanie kontrolne po założeniu i w badaniu wziernikowym szyjka wygląda dobrze, wydzielina prawidłowa. Sprawdzali też szyjkę na USG i ma...... 4cm!!!!!!!! Prawie sie rozpłakałam ze szczęścia jak to usłyszałam! przed założeniem szwu miała 2cm i co sie okazalo juz na stole operacyjnym była juz lekko otwarta i "ziejąca" teraz sie modle żeby żadne skurcze sie wcześniej nie przyplątały. No i wyprosiłam p. Doktor żeby zerknęła miedzy nóżki, Tydzień temu inny lekarz cos widział między nogami i wczoraj również i dr. powiedziała ze ewidentnie cos tam jest i ze raczej chlopak. Więc juz drugie badanie wskazuje na małego mężczyznę
biggrin.gif.pagespeed.ce.jYY3-3XSUx.gif
zalecenia jakie dostałam przy wypisie to oszczędny tryb życia (lezenie 2 x dziennie po 1,5 godz, a tak poza tym to mam powoli funkcjonować byle nie sprzątać) w szpitalu dostawałam antybiotyk dożylnie, który teraz mam kontynuować doustnie jeszcze przez 5 dni (ze względu na podwyższone crp które miałam jakiś czas, jeszcze przed założeniem szwu) . Dodatkowo mam brać duphaston 3x1. W poniedzialek mam zrobić CRP i we wtorek mam sie zglosic na IP do kontroli.

Pietrucha witaj na cpp, tak cholernie mi przykro, że musiałaś trafić na ten wątek.

Kobietko
, może porozmawiaj z mamą że takie zachowanie Cię rani, może zrozumie?

As dziękujemy za wieści od nisiao

Tekila witaj. Zapalam swiatełko dla maluszka (*)
 
Witam nowe mamusie aniołków.. zapalałam światełka (*)(*)(*)
Tekila85 po 2 poronieniach przysługuje ci badanie genetyczne na NFZ, wystarczy że pójdziesz do lekarza pierwszego kontaktu i on Ci takie skierowanie da..ja właśnie mam zamiar iść jak już będzie po.. :(
Niasia0 szybkiego porodu :)
A u mnie chyba powoli się zaczęło..robiłam tak jak poprzednio dużo się ruszam, wieczorami piję czerwone wino i wczoraj w ciągu dnia wzięłam 3 tabletki wiesiołka-oeparolu..i jakoś po 24 zaczęłam krwawić-trochę poleciało krwi, ale niestety póki co stoi w miejscu i się nie rozkręca.. :( do tego teraz przy drugim poronieniu strasznie wczoraj mnie brzuch bolał..za pierwszym razem tak nie było..mam nadzieję, że jeszcze dzień góra dwa i się to skończy bo już się wykańczam powoli :(
 
Tekila witaj. Dla Aniołków zapalam światełka!
Gosia witaj! Dla Waszego Aniołka również zapalam światełko.
Tekla współczuje pobytu w szpitalu. Ciesze się jednak, że sytuacja została opanowana. Gratuluje chłopczyka:)
Anty moja mama była cały grudzień, ale już pojechała do siebie. Mimo, że coś tam pomagała to łatwiej mi jednak samej. Mam przynajmniej święty spokój, mniejszy bałagan i czuje się swobodnie we własnym domu. A co tam u Ciebie?
Nisiao kciuki za szybki poród!
 
Tekla23 nawet nie wiesz jak się cieszę że takie dobre wieści u ciebie i wszystko idzie w dobrym kierunku, gratuluję chłopaka :-):-) super że się odezwałaś, więc się oszczędzaj jak każą :tak:

gosia_87 rozgość się, niestety dużo nowych aniołkowych mam do nas ostatnio dołączyło, piszę niestety ponieważ powód dla którego tu jesteśmy nie jest nikomu miły, każda z nas pewnie wolałby żeby to co ją spotkało nigdy się nie wydarzyło, ale skoro już się stało to przynajmniej możemy się wspierać nawzajem, czasu nie cofniemy, z czasem możemy nauczyć się z tym żyć

dziękuję wam wszystkim za kciuki :-D
są dwie kreski
wkleiłabym fotkę ale nie umiem
dzisiaj idę do lekarza ogólnego bo od tygodnia boli mnie gardło i jest nawet gorzej, mam nadzieję że sprawdzi czy to wirus czy bakteria, no i powiem o ciąży, tu ciążę prowadzi lekarz ogólny i położna, nie liczę na wiele z ich strony, ale zobaczymy jak to będzie, w razie czego będę się umawiać prywatnie do polskiego gina, tylko że taka wizyta słono kosztuje i trzeba dojechać... ehhh generalnie się cieszę że jestem w ciąży, ale przede mną dużo przeciwności i niejasności bo jesteśmy w tej Norwegii ale wcale nie wiemy jak długo
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry