reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja wyczytałam w internecie, że stopa potrafi się wydłużyć od 2mm do nawet centymetra w pierwszej ciąży, w kolejnych już się nic z nią nie dzieje. Ale te badania porównywały wielkość stopy po porodzie, a ja jestem przecież dopiero w 5 miesiącu... no ludzie! I co ja teraz zrobię? Nie dość, że ciuchy, to jeszcze buty nowe? W adidasy wchodzę, bo adidasy zawsze mam z zapasem, w zimowe też pewnie wejdę bo mają zapas na skarpetę, ale w całą moją kolekcję (w większości nowych) pantofelków i innych bucików na obcasie już nie. Bo te sobie zawsze kupowałam idealnie dopasowane, bez żadnych luzów, żeby przypadkiem nie klapały ani nie jeździły mi po pięcie. W ogóle nie mogę w nich chodzić, tak bardzo duży paluch boli :( Czekają mnie same wydatki...
 
reklama
Agnieszkaala-):-) jak się masz? Bo snilo mi sie, ze rodzić zaczęłaś i nagralas filmik jak maz wiezie Cie autem i masz skurcze:-D:-D

Dziś 33!:tak:

Wczoraj klocilam sie z m o tych gosci, jemu nagle nie przeszkadza, ze tu sa, tylko on wraca po pracy popoludniu tyle, a ja caly dzien tu jestem. Jeszcze ten moj kuzyn ma depresje i najmniejsza rzecz go z rownowagi wyprowadza... a ja mam moze znosic jego zmienne nastroje... jego narzeczonej-niemce, glupio jak nie powiem co, ale postawic sie mu nie umie.. ja niemieckiego nie znam, wiec rozmawiamy o tyle o ile po angielsku. Ale dzis sie postawie - z dzieckiem juz im nie zostane. Bede lezec ile sie da!
 
czesc laseczki
wczoraj byłam u Gina i z tymi migrenami mam isc do neurologa bo gin mi nic zapisać nie może bo cos tam z przewodem bottala sie może dziac jak bede brała jakieś tam leki ( nie słuchałam za bardzo bo mnie przymurowało) :( i dupa bo neurolog to mnie na nfz przyjmie po porodzie, muszę znaleźć kogoś prywatnie :-(a oprocz tego juz mi sie szyjka rozłazi i jeszcze nie skończyłam brać luteiny a miałam od wczorajszej wizyty to mam brac ja nadal i zapisał mi końskie dawki magnezu :(

A moja Gwiazda nadal jest dziewczynka i to całkiem sporą, CRL15,4 cm :) położona poprzecznie..........


Loi wspolczuje gości, wiem to straszne ja nie jestem niegościnna ale to juz lekka przesada ze sie do was na tyle wpakowali :( gratki 33!

Kat no stopy sie robia wielkie, to udowodnione, mi ze wszystkich bucików po ciąży wystawał palec :-(

matita juz dobry czas na serduszko, trzymam kciuki!
 
Loi, wow, tak blisko juz! a gości wspolczuje, ludzie nie maja taktu.
Matita, to się tak cala ciążę dluzy :(
Wczoraj nasz synek pierwszy raz kopnal swojego tatusia :)
 
dzien dobry.

as szczerze??? zazdrosze ci takiej trójki w domu...wiem,ze czasem moze to doprowadzać do szału,ale one cie kochaja ponad wszystko,ty je i wogole tworzycie super obraz tylko na podstawie tego co napisałaś...Klaudia jest najstarsza,a wciaz jesteś jej potrzebna...mnie też się marzy troje dzieci...czas pokaże jak będzie.
kwiatuszku...wiem co to alkocholizm...miałam ojca alkocholika i terroryste...nie było różowo...ty masz brata...a mama..no cóż chyba się juz nie opamieta skoro majac 72lata jeszcze tego nie zrobiła...myśle,ze powinnaś usiąść z nią i poważnie porozmawiać,ze ty nie jesteś winna,ze twój brat pije i takim zachowaniem straci ciebie i wnuczkę...to,ze chcecie sie budować to zrozumiałe...lepiej żeby Oliwka nie wychowywała sie w domu gdzie jest taka atmosfera...jest coraz wieksza nie utrzymasz jej w jednym pokoju...na jakim jestescie etapie budowy?
agnieszkaala to skoro mama ci nie pomaga to nie mozesz ją wyprosić zeby wracała do domu??? i tak sama sobie dajesz ze wszystkim radę,a ona tylko ciśnienie ci podnosi...gratuluje,ze wreszcie sie zebrałaś:-).
magda gratuluje udanej wizyty.
kat w ciazy nogi,stopy puchną wiec pewnie dlatego nie możesz wkładać swoich "starych" butów;-).


a u nas noc przebiegła wreszcie spokojnie...Ala tylko 3 razy budziła sie na jedzenie,zasneła o 20.30 i spała do 8.30.równe 12h.mogłoby być tak zawsze.wogóle muszę sie wam pożalić,ze ten miesiac jest dla nas koszmarny pod względem finansowym...wczoraj przyszły nam rachunki za wode za 3msc-267zł+ prognoza na kolejny msc 112zł:wściekła/y::szok:,telewizor nam sie zepsuł,laptop tez siada,bo sie czasem sam wyłącza,24go rodzice męza maja 25lecie ślubu więc kasa znowu potrzebna,Aluśce trzeba kupić kurtkę na jesień,mąż zaczął robić prawko na tiry więc co tydzień po 100zł ma wpłacać,i oczywiście masa innych rzeczy...ehh...mąż juz struty chodzi a no i jeszcze czekam na okres 16go...wczoraj na wieczór czułam taką pełność w podbrzuszu tak jak na @ własnie,ale z Alą tez tak miałam...ahhh
 
cześć wróciłam
musiałam iść do gina mam grzybka i muszę brać czopki jutro 14 dc ,a ja nie mogę się starać z mężem i znowu będę czekać do następnego miesiąca ;/ no nic nie poradzę trzeba wziąć na wstrzymanie lekarz powiedział ,że co się odwlecze to nie uciecze widział ,że jestem trochę zawiedziona ,że to jeszcze nie teraz pozdrawiam Was serdecznie :*
 
hej,
Matita wiem, że Ci się dłuży, ale już niedlugo będziemy razem z Tobą cieszyć się z bijącego serduszka. Mi się końcówka ciąży dłuży niesamowicie, ja już wariuje.
Mamusia synka niedobrze, ze już szyjka na tym etapie szwankuje. Odpoczywaj jak najwięcej i będzie dobrze. Jeszcze raz gratuluje córeczki, imie już wybrane? A z tymi wizytami na NFZ to jest jakaś porażka,terminy conajmniej kilku miesięczne.
Loi Hehe:) Nie rodze:D Napewno dam Wam znać jak będe się wybierać do szpitala. Mój mąż co dzwonie do odbiera słowami: "rodzisz, mam przyjeżdzać?. Mówisz, a ja za 20min jestem". :-D Co do gości to współćzuje,wiem co to znaczy upierdliwi goście:baffled: A ile zamierzają jeszcze siedzieć? Kurde nie widzą, że ciężąrna to chociaż by w czymś pomogli.
Kobietko przykro mi, że grzybica się przyplątała. Ale pamiętaj co się odwlecze to nie uciecze. Ja będe trzymać na porodówce kciuki za Ciebie podczas październikowych staranek bo pewnie w tych okolicach wypadnie:-D
Liluś kcuki za dzisiejszą obrone!!!!
Karola teoretycznie mogłabym mame wygonić,ale w razie godziny O w październiku prawdopodobnie M będzie w delegacji i ktoś będzie musiał mnie zawieść na porodówke, zostać z Alą więc kilka osób musi być zaangażowanych. Teściowie prowadzą sklep więc we dwójke się nie zwolnią chyba, że szwagier by został sam w sklepie,ale że on sfochowany bo on chciał syna, a ma córke, a my parke i jak to jest możliwe więc niewiem jak będzie. Ale coś mama dzisiaj z kimś gadała przez telefon, że wraca do domu więc niech jedzie, a ja jakoś dam rade. Jak będzie dłużej taka atmosfera jak jest teraz to chyba wole jednak, żeby była u siebie bo potrzebuje spokoju. Ciesze się, że ta noc taka spokojna. U mnie jeszcze takich cudów nie było, żeby mi dziecie 12godz pospało. Co do kasy to u Nas poprzedni i ten miesiąc są tragiczne. Zadłużeni jesteśmy bo musieliśmy nowego laptopa kupić,ale mam nadzieje, że przyszły bęzie lepszy, ale jeszcze troche dopiero dzisiaj 13:wściekła/y: Więc Cię doskonale rozumiem.
Lena czekamy na wieści od Ciebie!!!!

Ja dzisiaj czuje się ok. Wyprawiłam Alusie do przedszkola i zaległam w łóżku i spałam do 10.20. Pewnie bym jeszcze dłużej spała,ale mama tak głośno rozmawiała przez telefon, że trudno było się nie obudzić:angry: Teraz zjadłam drugie śniadanie i pije herbate z sokiem malinowym bo jakoś mi tak chłodno.
 
Ostatnia edycja:
Loi gratulacje 33,zleci to :) teraz.Wspolzuję tego zamieszania w domu :no:
Katherinne
słyszalam o tym ,że stopa może urosnąć.Sama nie wiem czy to za sprawa opuchlizny,ale sama zauwazylam,że niestety niektore buty są za ciasne,jakoś nie leża tak jak powinny.cóż...
Lenka
co by się nie działo,3mam kciuki i myślami jestem przy Tobie,dużo sily kochani....

A moja sis dzis rodzi jednak,wczoraj odeslali ją ze szpitala,że ma sie wstawić w sobotę no i dziś rano dostala skurczy,teraz leży ma skurcze co 3 minuty.Sistrzeniec wiedzial kiedy ma przyjść na świat,13 w Piątek :) jeszcze jak sie urodzi o 13 :D 2013 r ,fajna data
 
reklama
Dziewczynki kochane muszę się pochwalić w piątek 13- tego obroniłam mgr szczęśliwie na 5:)))
teraz będę Was nadrabiać:)
ktoś pisał o większych stopach w ciązy, zgadzam się w 100 %, na obronę specjalnie musialam kupic nowe buty bo wszystkie stare buty były za małe...
Jutro wizyta u gina mam nadzieje ze malutkiej nie zaszkodzily te stresy związane z obroną...
buziaczki
 
Do góry