reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

No i właśnie to są uroki chodzenia do dwóch ginek - powiedzcie, że szukam se dziury w całym - w zeszłym tyg w poniedziałek, jak bylam u jednej, to waga wyszła jej 1887g i Hania była kilka dni starsza niż wg OM, a u tej dzisiaj Hania waży 1836 g:baffled::confused: i jest kilka dni młodsza. Zawsze tak było w zasadzie, że u tamtej parę dni w przód, a u tej w tył. To wina innych pomiarów, prawda? inne lekarki, inny sprzęt, prawda? wkręcam sobie, prawda? :baffled::confused::baffled::-(
Wszystko inne u obu w normie - serce, wszystkie zastawki w sercu, tętnica w mózgu, pęcherz, brzuszek, kości udowa i ramienna, przepływy w pępowinie.... ehhh zamiast się cieszyć, to ja się martwię... :baffled:
Jeden mm pomiaru i występuje odchylenie od wagi, wystarczy, że kliknęła myszką kawałek dalej bądź bliżej. Nie ma bata by dwóch innych lekarzy zmierzyło wagę dziecka identycznie. Ciesz się, zamiast się zamartwiać.

Tak mam zespól dlatego dostałam heparynę... i aspirynę ale to nic nie dało... :( moja Hana czuje jak we mnie zasypia od wczoraj juz jej nie czuje... w czwartek pewnie tylko to potwierdza...nie wiem co ja takiego zrobiłam że znowu mnie to spotyka...
Bardzo mi przykro ... Aż się nie chce wierzyć, że znowu ...
 
reklama
Liluś, wielkie wielkie gratulacje:-D

Moj syn moze miec swierzb:baffled: ale pewnosci nie ma:baffled: kurna.. a czy dla mnie to bardzo niebezpieczne?
W zasadzie nasza lekarka nie wiedziala do konca, co mu jest.. dzis go kapie, potem kazda krostke smaruje preparatem i potem dopiero w pon kapiel i we wt do kontroli
 
kobietko,a juz mialam sie o ciebie pytac gdzie sie podziewasz.kochana msc szybko zleci.wazne żebyś wyleczyła to świństwo i wtedy bezpiecznie będziecie mogli działać:-).
agnieszkaala niech jedzie.jak ma wiecznie łaske robić,że jest u ciebie,a i tak nie pomaga ci to niech jedzie.co do szwagra to następny 'orzeł'...ehhh nieżle...Ala zawsze mi spi 11,12h tyle,ze oczywiscie nie ciągiem...;-) dzisiejsze 3 pobudki w nocy na jedzenie to mało jak na nią...lubi sie budzic co 1h, 1.5h wiec dzis było lajtowo.a daleko masz od siebie do szpitala?
liluś &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&.ja sie urodziłam 13go w pt i jakoś funkcjonuje:-D:-D.ooo doczytałam.gartulacje.
nisiao,a dobrą date sobie wybrał:-).na przekór wszystkiemu będzie miał szczęście w zyciu.
loi wiem,ze to dziadostwo jest zaraźliwe i to mega,ale czy to szkodzi maleństwu??? nie wiem...

Ala spi juz 1h,oczywiscie nie obyło sie bez ryku:no::no:....ja sobie wstawiłam pranie,rozwiesiłam,pozmywałam,a teraz smażę naleśniki.juz 3 dzień z rzędu jem...:-):szok: a tak to wciąż czuje ten ciężar w podbrzuszu...dziś mnie takmocniej zakuło...kurcze zawsze podbrzusze boli mnie tak z dzień przed @...no i wciąż kręci mi się w głowie,ale sądze,że to z przemęczenia i z tego,że mam niskie ciśnienie...80/60...:confused::baffled:...
 
Liluś moje ogromne gratulacje Pani Magister!!!! Teraz pozostaje tylko cieszyć się ciążą. Kciuki za jutrzejszą wizytę.Loi niemam pojęcia czy świerzb jest groźny. Mam nadzieje, że się nie zarazisz. Karola to moja do tej pory się budzi kilka razy w nocy. Na szczęście teraz M z nią śpi albo do niej wstaje więc ja mam spokój. Czyżby jednak coś się wykluwało? Kiedy masz termin @? Oj my z M to mamy takie rodziny, co jeden to lepszy.

Mi znowu zaczynają dokuczać skurcze. Dobrze, ze jutro już 35 tc wskakuje.
 
Lilus gratulacje!
Juz bym chciała byc na końcówce ciąży jak niektóre z was, dłuży mi sie strasznie...
mój S jutro robi malowanie mówi że jutro pomaluje a w niedziele posprzata, chce sie wyrobic ze wszystkim do niedzieli do wieczora bo w poniedziałek do pracy.
jakos apetyt mnie złapał ciagle jestem głodna, wiem że nie moge tyle jeść i staram sie wytrzymac pomiedzy posiłkami ale co godzine bym cos zjadla:(jak tak dalej pojdzie to bede niezle wazyc pod koniec ciazy;-)
 
aga 16go powinnam miec@...mysle czy w nd nie zrobic testu...z Ala dzien wczesniej wyszła mi blada kreska...kochana juz jestes na bezpiecznym etapie.u nas na szkole rodzenia była kobita,ktora urodziła w 36tc chłopca i było wszystko dobrze.ja w 37tc rodziłam Ale.
 
Karola, to nie jest kwestia opuchlizny, bo mi jeszcze nic nie puchnie, nawet obrączkę mam bardzo luźną. One się na długość nie mieszczą. Oczywiście zauważyłam to jak zaczęłam się wbijać w te buty, które miałam na styk dopasowane. Popuchnięte stopy nieraz w życiu miałam i to zupełnie nie to, w inny sposób było ciasno i wtedy też np. pasek idący przez górę stopy się wrzynał. Teraz tak nie jest, nie cisną mnie żadne buty, tylko boli duży paluch, bo ma za mało miejsca :(

Liluś, myślałam o Tobie dzisiaj, gratuluję serdecznie :)

Nisiao, trzymam kciuki za siostrę, mocno, mocno.

A ja mam dziś mega stresa. Moi oboje rodzice stracili pracę. Tata już jakiś czas temu, nie może nic znaleźć, mama wczoraj. Nie mam pojęcia, co zrobią. A ja im pomóc nie bardzo mam jak.
 
Liluś gratulacje !!!!

Loi świerzb jest zaraźliwy, jeśli to świerzb to pościel i piżamę syna co dzień musisz przebierać i prać, żeby paskudztwo wybić ale to pewno Ci lekarka mówiła.

Katherinne przykro mi z powodu utraty pracy przez twoich rodziców, mam nadzieję, że uda im się wkrótce coś znaleźć.
 
reklama
Juchu, tak, wiem, ze zaraźliwy. Teraz to musze po kapieli mlodego takim plynem natrzec, potem co 24 dalej. Nie kapie go do poniedziałku, w pon mam zmienić posciel, pizame i dopiero wykapac. We wtorek kontrola. Mnie to tak czy siak na swierzb tez nie wyglada...
 
Do góry