Ciąża Po Poronieniu

[agnieszkaala]

Kat,Liluś dziękuje za rady. Napewno skorzystam. Narazie mam w domu urosept i zurawine suszoną i tym się ratuje. Ale ból niesamowity.
OneMoreTime dziekuje za wieści. Mój gin znowuż nie określa nigdy wagi tylko wzrost. Miałam właśnie ostatnio zapytać ile Filip waży, ale ze stresu zapomniałam jak zaczął tak mierzyć wymiary. Historia Twojej koleżanki dobrze się skończyła, mam nadzieje, że i u mnie będzie ok.

Ja troche się zdrzemnełam, potem odkurzyłam mieszkanie i na dzisiaj koniec. Zaraz się wykąpie, zjem kolacje i ide leżeć przed tv. Miłego wieczoru

 

[Loi]

Moja gin mierzy glowe, brzuch, kosc udowa i chyba cos tam jeszcze i na tej podtawie podaje wage, nigdy wzrostu nie podala.

 

[Neta81]

A my wracamy jutro - prawiw 600 km.... ech..
dzis na Helu bylismy, woda cudowna, poplywalam i oczywiscie w Muzeum Obrony Wybrzeza obowiazkowo ktorys tam rok z kolei

 

[katherinne]

Neta, a o której jechaliscie droga po półwyspie? Bo niewykluczone, ze się rozminelysmy na drodze

Loi, gratuluje 28!

 

[malgonia1]

Agnieszkaala, a Ty bierzesz zastrzyki Clexane ? Tak sobie pomyślałam, że może profilaktycznie by Ci dali, żeby wykluczyć ewentualne mikrozakrzepy? Ja nie miałam rozpoznanego zespołu antyfosfolipidowego (co sprzyja zakrzepom i jest głównym wskazaniem) , ale i tak mi profilaktycznie dali w ostatniej ciaży i jak mi sie uda teraz też mam brać. Zapytaj lekarza czy jest to wskazanie, tak profilaktycznie, żeby ewentualnie poprawić przepływy, te na poziomie mikro. Nie denerwuj się, jakby coś się złego działo lekarz od razu by Cię zatrzymał, albo kazał przyjść za tydzień.
A te upały sprzyjają zakażeniom, mocz jest zagęszczony, sprzyja to tworzeniu złogów i infekcjom. Dużo wody pij i zakwaś mocz (np żurawina). Upały mijają, powinno być i Tobie lepiej.

 

[Neta81]

Katherinne jak jechalismy to myslalam o Tobie w strone Helu jechalismy okolo 11:30-12, z powrotem po 16.

 

[katherinne]

No to jak bum cyk cyk się dzisiaj widziałyśmy koło południa

 

[kobietka22]

cześć babolki , jak mija poranek ?
ja piję kawkę niedługo się z nią pożegnam i przejdę na zbożówkę
życzę Wam miłego dnia
podczytywałam sobie staraczki sierpniowe i napisałam do nich wciągnęły mnie na listę żebym się wczuwała bardzo fajne kobitki , wczoraj z M trenowaliśmy do staranek nie wiem czy wiecie ,ale mój M mówił ,że chciałby syna więc wczoraj tak podpytałam czy będziemy jakoś "celować " ,a on na to ,że nie bo ma być zdrowe ,a jaka płeć to nie ważne normalnie w szoku byłam zmienia się ten mój M nie do poznania ,a takie podejście do sprawy mi się podoba czyli we wrześniu pełen spontan

 

[angel_]

hej kochane ;-) u mnie pogoda nie za ciekawa cały czas pada ja czuje sie dzisiaj paskudnie i mam wrażenie ze juz nie dlugo moje szczęście się skończy ..........:----( bolały mnie piersi a dzisiaj mam wrazenie jak dotykam ze wcale nie bola......:-no: więc nie wrozy to nic dobrego jestem załamana.Mowie sobie ze tym razem bedzie dobrze ale wychodzi na to ze NIE...... strasznie sie boje.:-(
POZDRAWIAM :*:**:*::*

 

[juchu:)]

angel brak bólu piersi nie musi oznaczać nic złego, kiedy masz wizytę u gina? Głowa do góry będzie dobrze.

U nas też pada, od wczoraj, ale po ostatnich upałach po 40 stopni w cieniu, to wszyscy są z pogody zadowoleni, w końcu jest czym oddychać.