Kat u mnie teraz wyszło z moczu, że mam "liczne bakterie". Dostałam taki antybiotyk - saszetkę do rozpuszczenia i wypicia + Żuravit i Urosept na zakwaszenie moczu i uregulowanie tego wszystkiego. Mój lekarz powiedział, że nie ma się czym martwić, zdarza się to często i można nad tym zapanować. Za miesiąc kolejne badanie, zobaczę czy się pozbędę tego dziadostwa.
reklama
Plenitude
Witaj nasz Cudzie :)
kat nawet tutaj mamy na forum dziewczyny, które straciły ciążę przez infekcję bakteryjną, bezobjawową również - jedna z dziewczyn straciła wysoką ciążę z tych co dołączyły w ostatnim czasie. lekarz jak najszybciej w Twoim przypadku, ja w ciąży biorę żurawit i wit c 100 mg na zakwaszenie moczu -po wynikach moczu widzę, że przy tym zestawie ph spadło mi z 7 do 5 czyli mocz zakwaszony. urosept owszem, ale lepiej jak lekarz zaleci - lepiej żeby o tym wiedział. czasem sama higiena nie wystarczy by bakterie się nas nie trzymały. ja też się obawiam tych infekcji i staram się im zapobiegać jak mogę.
nisiao nic nie wykminisz, na pocieszenie powiem Ci, że ja miałam wyższą wolną podjednostkę beta hcg, dużo wyższą.
edytka gratulacje
igusiad czy osoba w rejestracji była lekarzem? jeśli nie (a na pewno nie) to nic się nie przejmuj, tacy gruboskórni 'doradzacze' są na każdym kroku ze swoimi mądrościami życiowymi.. nie zawracaj sobie głowy, przypadek jajka mądrzejszego od kury.
nisiao nic nie wykminisz, na pocieszenie powiem Ci, że ja miałam wyższą wolną podjednostkę beta hcg, dużo wyższą.
edytka gratulacje
igusiad czy osoba w rejestracji była lekarzem? jeśli nie (a na pewno nie) to nic się nie przejmuj, tacy gruboskórni 'doradzacze' są na każdym kroku ze swoimi mądrościami życiowymi.. nie zawracaj sobie głowy, przypadek jajka mądrzejszego od kury.
Ostatnia edycja:
edytka gratuluję obrony)))super)
co do tematu seksu w ciąży ja też ostatni raz miałam w dzień zapłodnieniaP heh, mam chcice ale strach o maleństwo jest większy, tak samo podchodzi do tego mój m, pewnie i tak by nic z tego nie wyszło bo ciągle myślelibyśmy czy coś złego się stanie...
co do tematu seksu w ciąży ja też ostatni raz miałam w dzień zapłodnieniaP heh, mam chcice ale strach o maleństwo jest większy, tak samo podchodzi do tego mój m, pewnie i tak by nic z tego nie wyszło bo ciągle myślelibyśmy czy coś złego się stanie...
Ostatnia edycja:
katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Ja miałam nadzieje, ze jutro na wizycie dostane zielone światło, ale pewnie przez te infekcje znowu obejde się smakiem. Od powrotu wyzlopalam półtora litra wody i cala cytryne, mam nadzieję, ze do czasu jutrzejszej wizyty pozwoli to trochę rozwój tej infekcji zahamować.
Jeju, no! Nie może być ciągle zle! Raptem 11 tygodni ciąży a ja mam za sobą juz zapalenie ślinianek, przeboje z alergologiem, krwawienie a teraz infekcja. Ciezka ta droga do szczęśliwego rozwiązania.
Jeju, no! Nie może być ciągle zle! Raptem 11 tygodni ciąży a ja mam za sobą juz zapalenie ślinianek, przeboje z alergologiem, krwawienie a teraz infekcja. Ciezka ta droga do szczęśliwego rozwiązania.
Ostatnia edycja:
mamusia synka
i córeczki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2013
- Postów
- 5 023
Edytka gratki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
u mnie tak sobie, czuje się żle, ciagle mnie muli i chce mi się wymiotować, boli mnie głowa i te upały mi nie pomagają, dobrze ze od poniedziałku mam wolne !!!
u mnie tak sobie, czuje się żle, ciagle mnie muli i chce mi się wymiotować, boli mnie głowa i te upały mi nie pomagają, dobrze ze od poniedziałku mam wolne !!!
Dziękuję wszystkim :-)
Katherinne takie infekcje to faktycznie coś bardzo częstego u kobiet a w ciąży tym bardziej jesteś na to narażona, ale spokojnie to opanujesz żurawinka, cytrynka i będzie ok, chyba że lekarz zaleci ci jeszcze posiew i antybiotyk, a kiedy idziesz?
a co do szóstek to u nas na studiach były przedmioty z których miałam 6 i nikogo to nie dziwiło, tym bardziej że u nas każda katedra na uczelni ma swoją specjalność i prowadzi przedmioty specjalnościowe, a kierownik naszej katedry lubi się chwalić że jego studenci mają najwyższe średnie i są najzdolniejsi, dlatego wręcz zaleca dawanie dodatkowych projektów "na 6" studentom żeby mogli sobie poprawiać dwóje które dostali na pierwszym roku z innych przedmiotów taki makreting uczelniany, a na dyplom 6 dostałam dlatego że średnia powyżej 4,5 i widocznie pracę mi ocenili też na 6, ale to chyba było trochę naciągane ;-)
mamusia synka nie zazdroszczę samopoczucia... ale przynajmniej wiesz że jesteś w ciąży i takie przypadłości to norma, martwiłabym się jakbym ich nie miała :-) to dzisiaj ostatni dzień twojej pracy i urlop, odpoczniesz sobie
nie wiem jak to będzie jak ja będę w ciąży, czy będę też z tego powodu panikować czy nie, ale myślę że jak macie ochotę na seks to raz na jakiś czas taka przyjemność nie zaszkodzi ;-) w każdym razie my w pierwszej ciąży kochaliśmy się więcej niż raz i myślę że to nie było powodem mojego poronienia, stało się co miało się stać, czy byśmy mieli abstynencję czy nie...
no a teraz biorę się za sprzątanie bo około 13 będzie mój kochany, a w domu trochę zapuściłam ostatnio
Katherinne takie infekcje to faktycznie coś bardzo częstego u kobiet a w ciąży tym bardziej jesteś na to narażona, ale spokojnie to opanujesz żurawinka, cytrynka i będzie ok, chyba że lekarz zaleci ci jeszcze posiew i antybiotyk, a kiedy idziesz?
a co do szóstek to u nas na studiach były przedmioty z których miałam 6 i nikogo to nie dziwiło, tym bardziej że u nas każda katedra na uczelni ma swoją specjalność i prowadzi przedmioty specjalnościowe, a kierownik naszej katedry lubi się chwalić że jego studenci mają najwyższe średnie i są najzdolniejsi, dlatego wręcz zaleca dawanie dodatkowych projektów "na 6" studentom żeby mogli sobie poprawiać dwóje które dostali na pierwszym roku z innych przedmiotów taki makreting uczelniany, a na dyplom 6 dostałam dlatego że średnia powyżej 4,5 i widocznie pracę mi ocenili też na 6, ale to chyba było trochę naciągane ;-)
mamusia synka nie zazdroszczę samopoczucia... ale przynajmniej wiesz że jesteś w ciąży i takie przypadłości to norma, martwiłabym się jakbym ich nie miała :-) to dzisiaj ostatni dzień twojej pracy i urlop, odpoczniesz sobie
nie wiem jak to będzie jak ja będę w ciąży, czy będę też z tego powodu panikować czy nie, ale myślę że jak macie ochotę na seks to raz na jakiś czas taka przyjemność nie zaszkodzi ;-) w każdym razie my w pierwszej ciąży kochaliśmy się więcej niż raz i myślę że to nie było powodem mojego poronienia, stało się co miało się stać, czy byśmy mieli abstynencję czy nie...
no a teraz biorę się za sprzątanie bo około 13 będzie mój kochany, a w domu trochę zapuściłam ostatnio
Ostatnia edycja:
katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Na 11:20 mam wizytę. Zobaczymy, czego się dowiem. U nas na studiach obowiązywała skala ocen 2-5, swoja nie zaliczała, szóstka nie istniała. Dlatego się zdziwiłam.
karola1388
Poprostu żyj...
witajcie.
dzis na 15 ide z mała dopediatry w spr.tego kataru.wciaz jej leci z noska taka woda.wczoraj spedzilysmy caly dzien na dworku u dziadkowna wsi,bo maz naprawial busa szefa.mała zachwycona.usnela przed 19 spala do rana,teraz znowu spi juz 1.5h.upały i jej daja we znaki.ja nie mialam kolonoskopi,bo sprzet im sie zepsuł i mam dopiero na koniec sierpnia.dobrze,ze mam leki i czuje sie dobrze po nich i dzieki nim.dzis wieczorkiem postaram sie doczytac co tam u was,ewentualnie jutro.pozdrawiam.
dzis na 15 ide z mała dopediatry w spr.tego kataru.wciaz jej leci z noska taka woda.wczoraj spedzilysmy caly dzien na dworku u dziadkowna wsi,bo maz naprawial busa szefa.mała zachwycona.usnela przed 19 spala do rana,teraz znowu spi juz 1.5h.upały i jej daja we znaki.ja nie mialam kolonoskopi,bo sprzet im sie zepsuł i mam dopiero na koniec sierpnia.dobrze,ze mam leki i czuje sie dobrze po nich i dzieki nim.dzis wieczorkiem postaram sie doczytac co tam u was,ewentualnie jutro.pozdrawiam.
reklama
Cześć,
Czy mogę do Was dołączyć??
Dwa miesiące temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży...Jednak od początku wszystko szło nie tak. Mimo wieku ciąży zarodek się nie wykształcił. Od środy nie biorę leków na podtrzymanie, siedzę w domku i od wczoraj krwawię...
Do tego moja córcia ma podejrzenie ospy...Dobrze, ze ciąża się rozwiązała, bo ospa byłaby bardzo niebezpieczna, ale jednak żal w sercu jest
Czy mogę do Was dołączyć??
Dwa miesiące temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży...Jednak od początku wszystko szło nie tak. Mimo wieku ciąży zarodek się nie wykształcił. Od środy nie biorę leków na podtrzymanie, siedzę w domku i od wczoraj krwawię...
Do tego moja córcia ma podejrzenie ospy...Dobrze, ze ciąża się rozwiązała, bo ospa byłaby bardzo niebezpieczna, ale jednak żal w sercu jest
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: