Edytka kciuki za obrone zaciśnięte!!!!!
Neta bardzo mi przykro, że jednak @ przylazła, ale ja nadaltrzymam kciuki za kolejny cykl.
Nisiao rzeczywiście ta szwagierka jakaś dziwna. Pleni maracje najlepiej odpowiadać zdawkowo, nie wdawać się w dyskusje i wtedy niebędzie miała czego komentować.Wiem, że sytuacja jest niezaciekawa, ale może jakzobaczy, że ograniczasz z nią kontakt to coś zrozumie? Że dla dobra dzieckawarto się zmienić?
Kobietka mi się marza nowe meble do salonu,ale to jak narazie nie wykonalne przez finanse.
Loi dziękuje. Co do świętowania to ja po byłam padniętawypiliśmy szampana (oczywiście ja piccolo), zjedliśmy ciacho i poszłam spać. Codo krzywej cukrowej to ja też ciężko znosze wszelkie słodkie rzeczy dlatego ginz racji, że w pierwszej ciąży nie było problemów z cukrzycą, a wtej z krwiwychodził przy dolnej granicy normy Niechciał mnie męczyć i dał mi mniejszą 50gi tylko 2 kłucia więc byłam tylko godzine w laboratorium.Co do lekarki totroche sporo płacić w jednym miesiącu za wizyty 300zł. Może zrezygnuj z tejdrugiej?
Karola to nie dobrze, znowu macvie problemy zdrowotne. Jak cieknącyprzeźroczysty katar to może to być alergia. Ja u swojej też podejrzewam.
Kat ja lubie się kapać w ciepłej wodzie, ale ograniczam poprostu czas kąpieli i jest ok. moim zdaniem 38 stopni to nie jest wysokatemperatura. Co do seksu to spróbujcie może delikatnie, a jak zacznie się cośboleć to przestaniecie. Bardziej chodzi o penetracje więc może wlasnie albodelikatnie albo inaczej. Ja taką chcice miałam z Alą w ciaży.
[FONT="]Juchu może to jakaś osa, pszczoła, że jest upuchliznai ból? Ja męczyłam się z glukozą we wtorek.
[/FONT]Ja czuje się dobrze fizycznie, ale mam nerwa i doła. Jest mojamama, a ja już mam dosyć. Ugotuje obiad, ale oczywiście po sobie nie posprząta ikuchnie szoruje przez pól dnia, a międzyczasie jest przynieś to, podaj to, zróbto. Po ugotowaniu obiadu idzie się opalać albo leży przed TV, a jak Ala chcesię bawić to mówi, że nie bo jest zmęczona. Więc ta przychodzi do mnie iplacze, marudzi. Prosiłam mamę, żeby mi pomogła umyć okna bo ja boje się wchodzićna drabinę bo mam zawroty głowy to powiedziała, że tego nie zrobi bo Marcinmoże. Niby może ale wraca późno z pracy, a jak ma chwilę wolną to siada donauki bo w październiku zmienia pracę i musi się doszkolić. Zresztą on też niepomaga za bardzo, nawet za siebie szklanek nie sprząta czy ubrań więc mampodwójnie więcej roboty, nawet potrójnie bo Ala idzie za przykładem tatusia iteż niechce sprzątać. Ja łapie doła bo chciałabym trochę odpocząć, miećwsparcie w kimś, a z każdej strony słysze NIE albo olewanie. Z plusów tego, zemam mame jest to, że ciacha piecze pyszne.
Wczoraj byłam w kinie na Świat w plomieniach. Polecam!
[FONT="][/FONT]