info od
mysiaka: jest podłączona pod oxy ale nic się nie dzieje, skurcze co 4 minuty, ale za słabe. jak nic się nie zmieni znowu będą czekać. nieustanne kciuki &&&&
eve skoro w jednym szpitalu można w młodszej ciąży robić genetyczne to pewnie w innych też można, nie wiem jak to dokładnie wygląda, musiałabyś np. zadzwonić do nfz i zapytać czy w takim przypadku refundują to badanie, raczej tak, poza tym niestety Twój lekarz nie budzi mojego zaufania, nie robi się badań gdy poronienie jest na początku ciąży głównie w pierwszym trymestrze gdy zagrożenie jest największe - bo wówczas lekarze mawiają "to się zdarza", ale śmierć zdrowego płodu w drugim trymestrze? do tego badanie histopat. które niczego poza obecnością ciąży czy stanu zapalnego nie wykaże i ot, zdarzyło się? Nóż mi się w kieszeni otwiera, nie wróciłabym do tego lekarza za nic, zespół jest wiarygodny do 9 tygodni po poronieniu - nie widzieliście się w tym czasie na żadnej wizycie? To była pierwsza ciąża, straciłaś, czyli czeka aż stracisz następną by zlecić badania?? By pofatygować się o znalezienie odpowiedzi? Często zespół pokazuje przeciwciała tylko w czasie ciąży, dlatego zanikają do 9 tygodni po poronieniu, badanie możesz zrobić nawet teraz bo jesteś w ciąży. wielu lekarzy nie zleca badań bo ciąża była książkowa, pierwsza, ale niestety w drugim trymestrze zdrowe dzieciątko udusiło się bo mikroskrzepy w łożysku uniemożliwiły dziecku życie, czyli czekamy na drugie i to może skończyć się tak samo, a wręcz szanse na to rosną, co wówczas powie lekarz? "to może zróbmy badanie na zespół bo drugie książkowo rozwijające się dziecko zmarło"? część ginów zaleca bez badań acard , inne nawet bez stwierdzenia zespołu mają ciąże prowadzone na acardzie i clexane/fraxiparynie - dla bezpieczeństwa - nawet tu mamy takie dziewczyny. Moim zdaniem szpital powinien Ci jako pierwszy po # zlecić to właśnie badanie, może tego nie masz, ale niestety odnoszę wrażenie, że nie zrobiono zbyt wiele by sprawę wyjaśnić, lekarz woli poczekać aż stracisz kolejną ciążę bo wówczas na nfz należy Ci się komplet badań łącznie z kariotypem Twoim i partnera.. sama biorę acard. nie rozumiem tego chorego systemu, brak badań cytogenetycznych przy tak wysokiej ciąży to dla mnie barbarzyństwo.
edyta zapytaj może lekarkę czy drugi jajowód był oglądany ( bo może tam też szukali ciąży pm ) i stąd info, że wygląda dobrze. owszem drożność bada się hsg ale mogli zajrzeć przy okazji. ja wiem co dokładnie o każdy cykl monitorowany, wiem ile pęcherzyków i co było z nimi dalej ;-)
katherinne, czarna ja też nie przeniosłam się na sierpniówki, to nie jest wątek dla mnie, szczęśliwe przyszłe mamy i ja z NT 4,7, pappa 1:9 dla trisomii 21, amniopunkcją, powiększonymi komorami w 20 tc, echo serca w Warszawie.. czytanie, że u innych wszystko ok wywołuje wiarę w to, że i u mnie będzie dobrze, czytanie o kłopotach innych powoduje lęk i stąd decyzja na jakim wątku być, nasz jest zupełnie inny niż wątki z ciążami z nieobciążonym wywiadem położniczym, to zrozumiałe, że niektóre dziewczyny się przeniosły, wolą wierzyć, że będzie wszystko ok .. mimo, że jest na sierpniówkach
izka, ktr czy
ewcik i czytam czasem co tam się dzieje to nie zamierzałam zmieniać wątku, mam inne podejście do tego wszystkiego, wolę być tutaj, pogadać, czasem komuś coś podpowiedzieć, pomóc, pokazać i podtrzymać na duchu, że nawet na lekach bez własnej owulacji można zajść. nie udziela mi się optymizm panujący na takich wątkach, najlepiej czuję się tutaj, takie ze mnie indywiduum;-)
anilek to rozwarcie mogłoby jeszcze poczekać
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
ale może tak będzie, oby do najbliższej wizyty szyjka trzymała, fajne zdjątko, ja nie mam żadnego takiego, nie chciałam żadnych nagrań w 3d/4d ani zdjęć, bardziej przemawiają do mnie 2d, przekroje itd. gin tylko na 3d sprawdzał czy wargi całe i buźkę oglądał ( my z M też).