reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny, jestem zalamana. Pytalam w kilku aptekach i zaden srodek na komary nie jest bezpieczny w pierwszym trymestrze. Zadne opaski, nic. Zostaje mi pozabijac okna firankami i przez 3 miesiace nie wychodzic z domu. Katastrofa. Te komary sa nie do zniesienia.
 
reklama
katherinne te komary to koszmar rzeczywiście,nieźle u Ciebie tną,napewno do okien jakieś moskitery.Ja uwielbiam spacery po lesie,ale latem wiosna gdzie najwięcej robactwa jest to męka,całe czas odganiam od siebie te wszystkie insekty,dziwnie podskakuje,wydaje dzwieki brrrrr :wściekła/y: mój mąż się wkurza,że nie da się ze mną spokojnie pospacerować.
Eve A ile lekarz kazał brac Tobie w takie dawce duphaston? jedno opakowaNIE?DWA? dziś zapodam sobie dużą dawkę czosnku sasasassasaa :tak:
Kobietka dajesz radę drugi dzień,ani się obejrzysz a tu bedzie już pól roku bez papierochów.Fakt nawyki zostają,do kawy papieros tak jak dla mnie do kawy coś słodkiego i dupa rośnie.Choc ostatnio mam awersję do słodyczy.Dasz radę
mysiak 3mam kciuki i czekam na wieści :tak:
 
eve.85 dzięki za odpowiedź, to faktycznie była dziwna sytuacja, może dzidziuś był chory a lekarz na usg tego nie zobaczył, jeszcze raz bardzo mi przykro, na prawdę smutno :-( ale tak jak piszesz teraz musisz się skupić też na kolejnym maluszku który cię potrzebuje i myśleć pozytywnie, na pewno wszystko się ułoży &&&&&&&&&&& :tak: a jak pracujesz w aptece to tym bardziej L4 wskazane :tak:

IZW śliczna malutka, jak lalunia :-D a i kotek też fajny, to twój?

Nisiao &&&&&&&&&&&&&&& za serduszko, będzie ok :-) i zdrówka dla gardełka

kobietka dobrze że przyszłaś do nas z tą kawą a nie tam gdzie już nie chcesz być i robić to czego już nie chcesz;-) u mnie dzień mija szybciutko, rano straciłam czas na pierdołki i zrobiłam pranie, o 13 rozmawiałam z mężem na skypie bo o tej godzinie ma lunch, potem sama zrobiłam sobie obiad, dzisiaj filet z kurczaka i brokuły, bez ziemniaków, na deser galaretka z winogronami i trochę słodkiej śmietany, ale coś mnie zemdliło po tym i łyknęłam amolku :-) zawsze go biorę jak mi niedobrze, przy kompie siedzę bo robię prezentację zaliczeniową o handlu zagranicznym Singapuru więc dowiaduję się nowych rzeczy, np że tam jest całkowity zakaz przywożenia gum do żucia a za rzucenie papierka na ulicę można dostać bardzo surową karę :baffled:, nie wiem czy dzisiaj to skończę bo jest dużo do zrobienia a na 17 jestem umówiona z koleżanką na mieście, właśnie tą o której już wam pisałam, jest położną i może mi coś poleci, a może tylko tak sobie pogadamy a w przyszłości jak już będę miała rodzić to poproszę ją o pomoc :-) jutro w południe jadę do rodziców, muszę odebrać samochód od mechanika i w końcu, mam nadzieję że będą, wyniki histopatologiczne, a w sobotę pewnie wrócę do Pzn, bo praca magisterska czeka za mną i jakoś się sama nie pisze :no::crazy:
 
Kochane co do waszych pytań ile krwawiłyście po łyżeczkowaniu dziwne dla mnie bo ja o 13.20 byłam przywieziona z sali a o 18 nie miałam już krwawienia i pierwszy @ po zabiegu miałam 5 tygodni po :)
 
Edytko - to masz co robić ,mój dzień składa się z gotowania obiadków, prania i sprzątania no i ćwiczeń , teraz dokładam sobie ćwiczenia mel B abs znajoma mi poleciła , to ćwiczenia na brzuszek.:tak:
Ja robię dziś zupkę grochową , to znaczy już zrobiłam , teraz zabieram się za te ćwiczenia , kazałam kupić mamie paprykę bo będę sobie robiła warzywne przekąski na czas kiedy mnie głód zabija , u nas w sklepie papryki nie ma niestety ,a mama po drodze ma kilka sklepów , zaraz wróci z pracy ,a ja znowu się upocę i znowu będę brała kąpiel , ściągam też sobie od znajomej killera i turbo Ewy Chodakowskiej i zapisałam się na jej profil na fb , dziś mowa o niedoczynności tarczycy ,są tam porady jak się odżywiać i porady odnośnie jej ćwiczeń.
Dziewczyny wielkie dzięki za Wasze wsparcie nie wiem co bym bez was zrobiła siedziałabym w tych 4 ścianach i kopciła chyba.
 
Dulano dobrze, że przyczyna znaleziona. Wiec In vitroprzełożone czy Itak tą metodą dojdzie do zapłodnienia?
Edytka ja się nie znam na temperaturze. U mnie oznakąpłodnych jest śluz.
Mamusia synka ja mam tendencje do nieregularnych cykli i mina regulacje pomogła luteina.
Mysiak kciuki nieustanne za szybkie rozwiązanie.
IZW gratuluje drugiego ząbka. A zdjęcia super. Czyżby odbyłasię sesyjka u fotografa?
Kobietko kciuki za rzucenie palenia. podziel się z ciężarną zupką. Aleś mi narobiła ochoty.

Co do palenia to ja nigdy nie paliłam, a M próbowala,ale jak mu powiedziałam, że jak zacznie to się rozwiode to przestał. Nie cierpie smrodu papierosów. A jeśli chodzi o cieżarne palące to mi się nóż w kieszeni otwiera. Moja kuzynka pali, w czerwcu ma rodzić. I jej lekarz niby zezwolił, ale dla mnie jest to skrajnie nieodpowiedzialne. ciąża trwa 9 miesiecy i uważam, że nawet jak była to wpadka to jestc zas na zrzucenia przez tyle miesiecy. Później tworzy się kliniki dla dzieci z ciąż alkoholowych i matek palących w ciąży. ja nigdy nie zrozumiem ciężarnej która pije, pali w ciąży.
Ja chodze wkurzona. Z tymi gośćmi to wyszłam niestety jak Zabłodzki na mydle. Mam więcej obowiązków, chrześnica strzela fochy bo niechce się bawić z Alą. Ala jęczy, że ta sie z nią niechce bawić.
Umówiłam się na 3.06 na 17.00 na usg połówkowe. Nie mogę się doczekać. Chce już na 100% poznać płeć i powolutku kompletować wyprawkę, żeby nie wszystko na raz. I imię wybierac.
A z Loi chyba wszystko ok. Dodawała ostatnio zdjęcia synka na FB więc wydaje się, że powinno być wszystko wporządku.
 
Ostatnia edycja:
Naprawdę jestem załamana. W domu umiem zrobić tak, żeby za dużo komarów się nie uchowało. Ale nie mogę nie wychodzić z domu. Zresztą... Mam psa, trzy razy dziennie muszę się z nim przespacerować. Nie, mąż nie może, pracuje od świtu do nocy. Musze więc wyleźć w tę chmarę. Nawet chciałam Wam zrobić zdjęcie, jak to wygląda, ale chyba mam za słaby aparat, bo nie wychodzą skubańce. Czarna zawiesina komarów, nawet w słońcu w samo południe. Dzisiaj chwila ulgi, bo nie dość, że deszcz, to jeszcze zimno i jestem ubrana po zęby. Ale gdy jest ciepło? Kurczę, to ja nawet na balkonie nie posiedzę, bo świeczek na komary też nie można stosować. Rewelacja. Tylko potem żadnego fenistilu na ukąszenia też nie. Ani leków przeciwhistaminowych. A mi bąble od komarów robią się zawsze dużo gorsze, niż u przeciętnego człowieka. Taka pewnie uroda alergika. No szlag by to trafił.
 
reklama
hejka, podczytuje w wolnej chwili ale nie mam czasu pisać, katherinne zamontuj sobie siatki do okien i po kłopocie i ponoć jak je się dużo cytrusów, cytryny wit c to komary tak nie atakuja bo krew niby sie kwaśna robi a nie słodka ale ja tam nie wiem czy to nie przesąd, swoją drogą można tego spróbować, choćby nawet się cytryną posmarować może to zadziała, aha i są kwiatki na komary- odstraszają je zapachem ale nie znam nazwy.

powodzenia wszystkim aniołkowym mamą :-) ja lece do małej bo starszak nyna
 
Do góry