katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Kurczę, chciałam sobie zrobić suwaczek, ale wyświetla mi tylko tydzień ciąży, bez dnia. Nie chcę tak bez dnia. Co robię nie tak?
reklama
Plenitude
Witaj nasz Cudzie :)
katherinne wyświetla się bez dnia bo taką masz datę wg OM, dziś 5t0d, dziś jest bez dnia, jutro będziesz miała 5t1d i tak się pokaże w suwaczku. jeśli wpisywałaś wg OM to pierwszy dzień OM wypadał w niedzielę 5 tygodni temu.
agnieszkaala
Fanka BB :)
Mamusia synka może za wcześnie ten test? Ilu dniowe maszcykle?
Karola bardzo mi przykro, że M się tak zachowuje. Że niemaczasu rozmawiać, odpisywać na smsy. Przykre to bardzo. Mam nadzieje, że jakpojedziecie z Malutką do niego to będzie lepiej. Co do niejedzenia to ja radniemam,ale też uważam, że skoro zjada w nocy i rano może być najedzona.
Anilek upały są więc może też dlatego tyle pijesz. Ja teżdużo pije, a wcześniej jak wypiłam 3-4 szklanki w dzień to było tyle.
Małgonia życze cudownego ślubu i wspaniałego życia po. Dużoszczęścia!!!
Edytko, Anilek, Juchu ja też mam tyłozgięcie i mi lekarz nie mówił,że to utrudnia zajście w ciąże. Jedynie, że gorzej się taką kobiete bada, bomniej widać.
OneMoreTime jak wieczór się udał? Staranka były?
Martusia powodzenia na egzaminach. My tu z kilkomadziewczynami też się męczymy z pracami, ale damy rade. Poproszę o fotkikrólewny.
Katherinne ja używam preparatu takiego dla dzieci offjunior. A co do IP to ja jak byłam z tymi plamieniami na początku ciąży toleżałam przez tydzień na obserwacji. Robili usg, badali bete więc coś tam siędziało. może poprostu taki wypada dzień?
Kobietka co do nauki wozenia dziecka to nie jest to takie oczywiste. ja myślałam, że karmienie piersią jest takie łatwe, nie czytałam poradników i klops. Po porodzie przezyłam szok, jak tu Ala chciała jeść,ale źle lapała, gryzła brodawki, bolało. więc ja uważam, że nic nie jest oczywiste, wszystkiego trzeba się nauczyć.
Asta jak się czujesz?
Ja wczoraj cały dzień sprzątałam i pisałam prace i skończyłam poprawki
Mam nadzieje, że po następnej wizycie u promotorki nie będe mieć wielu. Tylko kurcze mam za malo stron, bo jedynie 65, a jest od 70.
Dzisiaj przyjeżdza na tydzień moja 8 letnia chrześnica. Ala będzie mieć towarzystwo do zabaw, a ja więcej obowiązków,ale cóż chciało się to się ma:-)
Z M pogadaliśmy sobie i mam nadzieje, że będzie ok. Jutro ma delegacje i pewie kilka dni go nie będzie więc rozłaka dobrze nam zrobi.
A ja kurcze zapomniałam, że dzisiaj sklepy zamknięte i zostałam bez chleba, a tu kurcze wujek ma mi Klaudie przywieść więc będe mieć dodatkowe 2 głowy na kolacji, a zostało tylko 0,5 chleba. a myślałam, że po kościele zajedziemy do sklepu.
co do libido w ciąży to z Ala miałam chęci straszne,ale M się wtedy bał, a teraz ja niemam chęci a ten by chciał. Ironia.
Ja zaczełam puszczać maluszkowi muzykę klasyczną, czytałam że dobrze wpływa na maluszka.
Powiedzcie mi jak to jest z opalaniem w ciąży??? Ja z Aluśką się nie opalałam bo myślałam, że nie można. a jak w lipcu poroniłam to na IP same cieżarówki były i wszystkie opalone. Więc jak to jest? Ja przyznam się,że teraz troszke leżakuje na leżaku bez filtra, ale z brzuchem zasłoniętym oczywiśćie.
Karola bardzo mi przykro, że M się tak zachowuje. Że niemaczasu rozmawiać, odpisywać na smsy. Przykre to bardzo. Mam nadzieje, że jakpojedziecie z Malutką do niego to będzie lepiej. Co do niejedzenia to ja radniemam,ale też uważam, że skoro zjada w nocy i rano może być najedzona.
Anilek upały są więc może też dlatego tyle pijesz. Ja teżdużo pije, a wcześniej jak wypiłam 3-4 szklanki w dzień to było tyle.
Małgonia życze cudownego ślubu i wspaniałego życia po. Dużoszczęścia!!!
Edytko, Anilek, Juchu ja też mam tyłozgięcie i mi lekarz nie mówił,że to utrudnia zajście w ciąże. Jedynie, że gorzej się taką kobiete bada, bomniej widać.
OneMoreTime jak wieczór się udał? Staranka były?
Martusia powodzenia na egzaminach. My tu z kilkomadziewczynami też się męczymy z pracami, ale damy rade. Poproszę o fotkikrólewny.
Katherinne ja używam preparatu takiego dla dzieci offjunior. A co do IP to ja jak byłam z tymi plamieniami na początku ciąży toleżałam przez tydzień na obserwacji. Robili usg, badali bete więc coś tam siędziało. może poprostu taki wypada dzień?
Kobietka co do nauki wozenia dziecka to nie jest to takie oczywiste. ja myślałam, że karmienie piersią jest takie łatwe, nie czytałam poradników i klops. Po porodzie przezyłam szok, jak tu Ala chciała jeść,ale źle lapała, gryzła brodawki, bolało. więc ja uważam, że nic nie jest oczywiste, wszystkiego trzeba się nauczyć.
Asta jak się czujesz?
Ja wczoraj cały dzień sprzątałam i pisałam prace i skończyłam poprawki
Mam nadzieje, że po następnej wizycie u promotorki nie będe mieć wielu. Tylko kurcze mam za malo stron, bo jedynie 65, a jest od 70. Dzisiaj przyjeżdza na tydzień moja 8 letnia chrześnica. Ala będzie mieć towarzystwo do zabaw, a ja więcej obowiązków,ale cóż chciało się to się ma:-)
Z M pogadaliśmy sobie i mam nadzieje, że będzie ok. Jutro ma delegacje i pewie kilka dni go nie będzie więc rozłaka dobrze nam zrobi.
A ja kurcze zapomniałam, że dzisiaj sklepy zamknięte i zostałam bez chleba, a tu kurcze wujek ma mi Klaudie przywieść więc będe mieć dodatkowe 2 głowy na kolacji, a zostało tylko 0,5 chleba. a myślałam, że po kościele zajedziemy do sklepu.
co do libido w ciąży to z Ala miałam chęci straszne,ale M się wtedy bał, a teraz ja niemam chęci a ten by chciał. Ironia.
Ja zaczełam puszczać maluszkowi muzykę klasyczną, czytałam że dobrze wpływa na maluszka.
Powiedzcie mi jak to jest z opalaniem w ciąży??? Ja z Aluśką się nie opalałam bo myślałam, że nie można. a jak w lipcu poroniłam to na IP same cieżarówki były i wszystkie opalone. Więc jak to jest? Ja przyznam się,że teraz troszke leżakuje na leżaku bez filtra, ale z brzuchem zasłoniętym oczywiśćie.
katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Masz rację. Nie pomyślałam o tym Moje zaćmienia inteligencji mnie czasem powalają. Ale mam teraz ładny suwaczek Czyli dopiero 5 tydzień (przyznam, że nie liczyłam). No tak, to jak powędruję do ginki w śr-czw to znowu zobaczę co najwyżej mini pęcherzyk ciążowy, tym pewniej, że mam późną owulację. Super.
Czy ja się martwiłam, że piersi nie bolą? Bolą. Hurra
Moje zaćmienia inteligencji mnie czasem powalają. Ale mam teraz ładny suwaczek Czyli dopiero 5 tydzień (przyznam, że nie liczyłam). No tak, to jak powędruję do ginki w śr-czw to znowu zobaczę co najwyżej mini pęcherzyk ciążowy, tym pewniej, że mam późną owulację. Super. Czy ja się martwiłam, że piersi nie bolą? Bolą. Hurra
angnieszkaala co do tyłozgięcia to jeszcze gdzieś wyczytałam że przy takim ułożeniu macicy najlepiej się starać o dziecko w pozycji "kolankowo-łokciowej" bo wtedy plemniki mają łatwiej żeby wniknąć do macicy, ciekawe, ja zaszłam dwa razy w pozycji tradycyjnej :-) może trzeba zmienić technikę 
a ilość stron w twoje mgr to faktycznie za duża nie jest, ile masz rozdziałów? ja mam teraz 66 a jeszcze nie skończyłam 3 rozdz i muszę napisać jeszcze czwarty plus wiadomo te wszystkie pierdoły typu wstęp i zakończenie, ale narazie jeszcze nie zabrałam się za to, w poniedziałek mam egzamin więc teraz uczę się do niego
o tym że sklepy dzisiaj zamknięte dowiedziałam się wczoraj przypadkiem, więc miałam fuksa, a jak masz dodatkowych ludzi na kolację to może poszukaj przepisu na jakieś bułeczki domowej roboty, albo zrób leczo czy coś innego (może naleśniki albo jakąś zapiekankę makaronową) co trochę ich zapcha i nie będą jeść tyle chleba, nie wiem co masz w domu ale z pewnością coś z tego wyczarujesz :-)
katherinne fajny suwaczek :-)
pleni no niestety tak jest w naszych realiach że jak chcesz mieć dobrego lekarza to przeważnie trzeba za niego płacić i to nie mało i do tego wszystkie badania prywatnie... trochę to frustrujące bo przecież teoretycznie służba zdrowia jest dostępna i darmowa dla wszystkich więc nawet jakbym dużo zarabiała i było mnie stać to czułabym ten wewnętrzny sprzeciw że prywatne wizyty mają inny charakter niż te państwowe, jeszcze jak pomyślę o innych absurdach polskiego systemu zdrowotnego i tych kolejkach do specjalistów to krew zalewa
ale cóż nic nie poradzimy na to, najlepiej nie chorować i mieć trochę odłożone na wizyty u ginekologów
a ilość stron w twoje mgr to faktycznie za duża nie jest, ile masz rozdziałów? ja mam teraz 66 a jeszcze nie skończyłam 3 rozdz i muszę napisać jeszcze czwarty plus wiadomo te wszystkie pierdoły typu wstęp i zakończenie, ale narazie jeszcze nie zabrałam się za to, w poniedziałek mam egzamin więc teraz uczę się do niego
o tym że sklepy dzisiaj zamknięte dowiedziałam się wczoraj przypadkiem, więc miałam fuksa, a jak masz dodatkowych ludzi na kolację to może poszukaj przepisu na jakieś bułeczki domowej roboty, albo zrób leczo czy coś innego (może naleśniki albo jakąś zapiekankę makaronową) co trochę ich zapcha i nie będą jeść tyle chleba, nie wiem co masz w domu ale z pewnością coś z tego wyczarujesz :-)
katherinne fajny suwaczek :-)
pleni no niestety tak jest w naszych realiach że jak chcesz mieć dobrego lekarza to przeważnie trzeba za niego płacić i to nie mało i do tego wszystkie badania prywatnie... trochę to frustrujące bo przecież teoretycznie służba zdrowia jest dostępna i darmowa dla wszystkich więc nawet jakbym dużo zarabiała i było mnie stać to czułabym ten wewnętrzny sprzeciw że prywatne wizyty mają inny charakter niż te państwowe, jeszcze jak pomyślę o innych absurdach polskiego systemu zdrowotnego i tych kolejkach do specjalistów to krew zalewa
ale cóż nic nie poradzimy na to, najlepiej nie chorować i mieć trochę odłożone na wizyty u ginekologówkatherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
No, suwaczek mam mega Byle tylko mknął do przodu. Będzie. Musi. Kurczę, nie po to taki ładny wybrałam, żeby nie mknął And for now the process is 12,5% complete Brzmi całkiem optymistycznie. To jeszcze tylko 87,5%, czyli 35 tygodni. No i na razie nie plami. Moze sie wczoraj przemeczylam po prostu?
Byle tylko mknął do przodu. Będzie. Musi. Kurczę, nie po to taki ładny wybrałam, żeby nie mknął And for now the process is 12,5% complete Brzmi całkiem optymistycznie. To jeszcze tylko 87,5%, czyli 35 tygodni. No i na razie nie plami. Moze sie wczoraj przemeczylam po prostu?
Ostatnia edycja:
agnieszkaala ja oddawałam 65 stron bez załączników, i mi promotor powiedziała, że może być bo mamy mieć około 70 stron a na siłę nie ma co dopisywać. No ale ja dopiero za tydzień będę ją odbierać i się dopiero wtedy dowiem czy mi zaakceptowała pracę.
OneMoreTime
Fanka BB :)
Były, były :-)
jeszcze dzisiaj, jutro i zastanawiam się nad wtorkiem, bo owulację powinnam mieć około czwartku...
A polska noc kabaretowa też super. Chłopaki dali czadu aż buzie od śmiechu bolały
mieliśmy iść jeszcze na jakieś piwko, ale troszkę zmarzliśmy, bo mżawka była a my nie siedzieliśmy pod zadaszeniem i od razu do domku pojechaliśmy "się rozgrzewać";-)Za 2 poprzednimi razami udało nam się już w pierwszym cyklu starań, mam nadzieję, że tym razem nie będzie inaczej
Cieszę się, że udało się porozmawiać z M. Oby już było dobrze i z pracą również &&&&&&&&&&&&
Dziewczyny po jakim czasie od owulacji można zrobić betę? bo od momentu jak zrobię test mam brać duphaston i acard... chyba nie wytrzymam do 1 dnia kolejnej @, żeby zrobić test sikany... wiem, że już pisałyście o tym, ale dopóki mnie to nie dotyczyło nie przywiązywałam większej wagi...
Ostatnia edycja:
reklama
enya81
Fanka BB :)
Karola ja uważam tak jak Edytka że w przypadku związku na odległość to wszystko zależy.... My obydwoje z K. jesteśmy silnymi osobowościami więc non stop się ścieraliśmy. Bardzo się obawiałam jego wyjazdu, buczałam cały wieczór po jego wyjeździe a teraz po 2 latach stwierdzam że to było nam właśnie potrzebne. Nasze małżeństwo nie dość że przetrwało to wszystko to bardzo się umocniło. Bardzo za sobą tęskniliśmy, a jak przyjeżdżał to normalnie iskry leciały:-) Szkoda nam było wtedy czasu na kłótnie, odpadał też problem finansowy bo wreszcie stac nas było na rzeczy na które normalnie nie mogliśmy sobie pozwolić. Wczoraj też wyjechał ale przyjedzie znowu na parę dni za 2 tygodnie;-)
Nie bój się - jeśli będziecie nawet tylko jeżdzić do siebie to będzie wszytsko OK :-)
Katherinne ja powoli gratuluję i czekam na serduszko;-)
Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki, mało ostatnio piszę bo w sumie czekam teraz na wyniki badańi zbieram powoli siły do staranek. No i czasu mam mało. Ale podczytuję Was i mocno kibicuję!!!!
Nie bój się - jeśli będziecie nawet tylko jeżdzić do siebie to będzie wszytsko OK :-)
Katherinne ja powoli gratuluję i czekam na serduszko;-)
Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki, mało ostatnio piszę bo w sumie czekam teraz na wyniki badańi zbieram powoli siły do staranek. No i czasu mam mało. Ale podczytuję Was i mocno kibicuję!!!!
