Ameritum ja mialam wszystko pod kontrola lekarza.Jak okazalo sie,ze moja prolaktyna stresowa jest przeszlo 20 razy wyzsza dostalam bromergon,mialam zaczac od polowy tabletki 2x dziennie.Z tym ,ze lekarz zaznaczyl,ze jezeli bede sie strasznie zle czula to mam brac 1/4 2x dziennie.I tak tez sie stalo,przez conajmniej 3 tygodnie bralam po 1/4,potem probowalam wrocic do 1/2 ale nie dalam rady.Po miesiacu lekarz kazal isc zbadac ponownie,rowniez po obciazeniu i przyjsc z wynikami.Okazalo sie,ze bromek dziala,prolaktyna stresowa byla o polowe nizsza.Mialam nadal brac.W sumie bralam chyba okolo 3 miesiecy,nawet kiedy wrocila do normy lekarz nie kazal odstawiac z dnia na dzien tylko stopniowo zmniejszac dawke.W marcu dostalismy zielone swiatelko i zaraz w pierwszym cyklu zaszlam w ciaze.Lekarz powiedzial,ze jak okaze sie ,ze jestem w ciazy,to mam zejsc na mniejsza dawke i jeszcze okolo 10 dni pobrac.
Mam nadzieje,ze choc troszke pomoglam,skoro piszesz,ze bierzesz juz 1.5 miesiaca ja na Twoim miejscu juz bym zbadala,nawet dla samej siebie,aby porownac,zobaczyc czy dziala.
Mam nadzieje,ze choc troszke pomoglam,skoro piszesz,ze bierzesz juz 1.5 miesiaca ja na Twoim miejscu juz bym zbadala,nawet dla samej siebie,aby porownac,zobaczyc czy dziala.