Plenitude
Witaj nasz Cudzie :)
nisiao to okropne zachowanie wobec Was, zachowuje się jakby próbowała Wam przypomnieć, że czas na dziecko, tyle, że mamy XXI wiek a nie zamierzchłe czasy.. najlepiej nie brać tego do siebie choć to bardzo trudne i kończyć rozmowy na ten temat jak najszybciej. To, że inne kobiety są w ciąży to nie Twoja wina, a to, że Ty nie jesteś a się staracie tym bardziej.. być może jak ona straciła dziecko to jej rodzina zachowywała się tak samo i ona uważa, że takie zachowanie nie jest niczym złym, ale empatii nie ma chyba za grosz. tłumaczenie jej czegokolwiek raczej nic nie da bo to taki typ, ucinaj rozmowy i nie dawaj się wciągać w dyskusje lub dywagacje, oszczędzisz własne zdrowie psychiczne. współczuję Ci bardzo takiej teściowej, moja to złota kobieta, nie dalej jak w poniedziałek żaliłam się jej, że lekarz zaprzepaścił mi cykl, że przerwa do stycznia, że dlaczego itd, powiedziała mi, żebym postarała się uspokoić bo nie to w życiu jest najważniejsze.. spojrzałam na siedzącego obok mnie męża i przyznałam jej rację.. cały czas mówi nam, że się uda, że czasem trzeba dłuższego leczenia, więcej czasu itd, nie ma z jej strony krytyki bo jest świadoma sytuacji.
kobietko nie podarowałabym tego, powiedziałabym teściowej, że ktoś Ci z otoczenia powiedział, że ona takie ploty wygaduje i że sobie nie życzysz takich sytuacji, jesteś pod kontrolą lekarza i to w zupałności wystarczy, że własną 'życzliwość' niech zostawi dla siebie..
kobietko nie podarowałabym tego, powiedziałabym teściowej, że ktoś Ci z otoczenia powiedział, że ona takie ploty wygaduje i że sobie nie życzysz takich sytuacji, jesteś pod kontrolą lekarza i to w zupałności wystarczy, że własną 'życzliwość' niech zostawi dla siebie..