reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

agnieszkaala zdaję sobie z tego sprawę jednak mój lekarz nawet w prolaktynie 22 nie widział problemu, jego zdaniem normalny jest wzrost 10-krotny, przetrzepałam neta i niestety większość artykułów i opinii jest taka, że normalny wzrost to 3-5 a ja mam 7. inny gin w październiku powiedział, że ta prolaktyna nadaje się na bromergon...

Moja przyjaciółka się nim leczyła długie miesiące,ale nie pomógł. wręcz prolaktyna wzrastała i dostała właśnie sklierowanie do endokrynologa. Więc może narazie spróbuj ją zbić bromergonem, bo itak pewnie tak zaleci endokrynolog, a potem najwyżej pójdź do niego jak się nie polepszy.
 
reklama
mysiaczku, ale on uważa, ze wszystko jest dobrze więc po co mi endokrynolog? drugi gin by to leczył, ale musiałabym do niego zacząć chodzić (Wilczyński) i zrobić ze 2 miesiące przerwy a on by sobie wówczas 'poobserwował jajniczki'..
 
Dziewczyny przypadkiem przeszukując neta znalazłam taką strone z dokumentem do pobrania dotyczącym poronień, powikłań, przebiegu badań i badań jakie powinni nam zrobic (a często nie robią...).

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j...RiiuceLsiym_6CnuA&sig2=vA9kdMz62y3GWC6dhUYR8A

Nie wiem czy to jakaś ściąga czy opracowanie medyczne na studia, w każdym razie można dowiedzieć sie kilku wartych uwagi rzeczy jak np. że 15,9 progesteronu u mnie świadczyło już o obumarłej ciąży - a lekarka nie zwróciła na to uwagi, że progesteron powinien być powyżej 25 ;/ juz na początku. Ehh.

Ciężarne koleżanki proszę o nieczytanie i nie denerwowanie się :)

Aaaa, właśnie wyszły mi dziś na teście owu takie ładne grube krechy jak Emalii :D Oj, bedzie sie działo^^
 
Ostatnia edycja:
Plenitude.. hm... no tak, ale teraz i tak masz przymusową przerwe.... ale z drugiej strony ciezko tak odejsc od jednego lekarza do drugiego w tej samej przychodni... tak mysle ze ta prolaktyna w sumie moze Ci duzo blokowac....

Ja ci powiem, ze ten dr Rut to niezły doktorzyna, nieźle ma poukładane w głowie, ma dużą wiedze, jexdxi sie za granice dokształcac non-stop, ale niestety tylko prywatnie przyjmuje. chyba tez jest dość drogi.... ale moze tam warto by sie bylo przejsc?? http://www.zdrowiekobiety.net/page10.php

http://www.zdrowiekobiety.net/7.php
 
Ostatnia edycja:
agnieszkaala wiem, gruczolak przysadki - bywa z nim różnie. już się zapisałam i zamierzam wyciągnąć od lekarza skierowanie, muszę to rozwikłać bo siedzi mi za uszami ;-)

mysiaczku czytałam wczoraj o nim opinie, ma naprawdę niezłe, zostawiam go sobie w zapasie, tak jak doktora Sandeckiego i Nonckiewicza. ciężko mi zmienić lekarza więc jeśli dostałabym bromergon od endokrynologa mój lekarz będzie się musiał z tym pogodzić ;-)
 
Ostatnia edycja:
zanim zaczne skrobac kazdej z osobna zapytam przyszłych mamus i tych swiezo upieczonych czy mialy do czynienia z ksiazka " jezyk niemowlat" tracy hoog??? jesli nie to ogromnie polecam...jesli jestescie swiezo upieczonymi mamai,a porozumiewanie z waszym dzieckiem stanowi dla was cos nie do ogarniecia to zachecam do lektury...ja czesto nie wiedzialam dlaczego Ala płacze,czemu jest marudna,czemu kreci głowka,wyma****e nogami,raczkami...wczoraj natknelam sie na pewna tabelke i razem z nia zaczelam sledzic zachowanie mojej cory i powiem wam,ze sukces juz widac...mala jest spokojniejsza.wiem kiedy chce sie bawic,kiedy jest zmeczona,a kiedy glodna itp...polecam.jesli ktoras z was bedzie zainteresowana chetnie wysle na meila.


mysiak ja tez kupowalam i kupuje dla malej ciuszki w lumpach.sa nie zniszczone,a niektore markowe za grosze.

otrzymalam juz sukienke z allegro ta koronkowa.wydaje mi sie,ze jest ciut za duza tzn jest luznawa,ale moze to i lepiej,ze nie taka dopasowana...
 
Witam

Plenitude ja po tym snie caly dzien chodzilam usmiechnieta,ciagle widzialam te kolorowe wozki,ubranka i przesliczne usmiechniete buzie dzieciaczkow.Co do prolaktyny,to widze,ze sie wyjasnilo.Kurcze nie rozumie tylko dlaczego Twoj gin nie widzi problemu.Wszedzie jest napisane i chyba kazdy inny gin to wie,ze norma to do 5 razy wyzsza prolaktyna stresowa,7 razy jak najbardziej kwalifikuje sie do leczenia.Agnieszkaala pisze,ze Jej znajoma miala guza przysadki mozgowej i bromergon nie pomogl.Oczywiscie,nie mogl pomoc.Ale ja z 20 razy wyzsza stresowa juz po pierwszym miesiacu przyjmowania bromka mialam o polowe nizsza prolaktyne.Jest to okropne cholerstwo,moze wyzadzic duzo zlego,ale przeciez Ty o tym wiesz.Skoro i tak masz miesiac przerwy w staraniach to warto isc do kogos ,kto Ci wypisze recepte,nadmienie,ze ja mam nadal 2 opakowania gotowe do wyslania.:tak:
 
hona, jak juz jesteśmy przy temacie bromergonu i prolaktyny. Ja biorę prolaktynę juz 1,5mc-a. Czy wiesz moze po jakim czasie powinnam zbadać ponownie prolaktynę i czy tylko na czczo czy znowu po metoclopramidzie?
Czy jak wyniki beda ok to odstawić czy brać nadal. Jak się wogóle wychodzi z bromergonu, jakos stopniowo czy od tak?
 
reklama
hona ja też tego nie rozumiem dlatego idę po to skierowanie bo wkurza mnie takie olewatorstwo, szczególnie gdy są problemy z owulacją.. albo to jakaś stara szkoła.. nie wiem, jednak nie puszczę tego płazem. mam nadzieję, że endokrynolog będzie miał normalną opinię to wówczas zgłoszę się po tego bromka do Ciebie :tak:

mysiaczku ja też śmigam ogarnąć bo mam teściów wieczorkiem więc wsio na wysoki połysk bo szanowny M wejdzie po pracy o 17 na gotowe:-D
 
Do góry