Ciąża Po Poronieniu

[myszka2829]

Mysiak ten stan ktory opisujesz jest przejsciowy... kazdy organizm sam sie broni, Twoj akurat w taki sposob. Wez pod uwage, ze Twoja strata nastapila wlasciwie kilka dni temu i nie ma co sie dziwic ze tak reagujesz. Przyjdzie czas na lzy i wylew emocji. Jesli czujesz, ze faktycznie cos sie zlego dzieje pogadac z psychologiem nie zaszkodzi, ale to co opisujesz wlasciwie wszystkie mozemy potwierdzic. Ja na kilka dni po juz chcialam byc w ciazy i patrzono sie na mnie jak na idiotke... cos jak zbzikowala... ale ta mysl pozwolila mi przebrnac przez pierwsze dni, tygodnie i jak widac po pol roku nadal jestem tak samo "szurnieta" jak przed ciaza... mozna uznac ze "normalna".
Przytulam mocno i daj sobie czas, krwawienia roznie trwaja, ale niepokojace powinno byc dla Ciebie gdy wystapi goraczka i krwawienie jest smierdzace i ma dziwny kolor. wiecej moga napisac dziewczyny po zabiegach.

 

[kłaczek]

A ja myslalam ze Ty nastepna co kot = toxo. Masa ludzi tak wlasnie mysli i pozbywa sie kota ze wzgl. na ciaze, a mnie to nieodmiennie wkurza. Ano, smrodek rzecz nieunikniona, aczkolwiek nasze ogony sa pokastrowane to i tak nie tak wali jakby moglo. Tyle ze mi widok g... wystarcza do 'szczescia'.
Co do objawow to prawda - takie piekne objawy mialam przy bezzarodkowej, jakbym miala trojaczki przynajmniej urodzic.

 

[myszka2829]

Klaczku mnie takie podejscie ludzi tez wkurza... a sushi, tatary i inne smieci nazywaja "zachciankami"
w sumie to ciekawie musi wygladac z pelnym pampersem Karolka ;-)

 

[Kwiatuszekk23]

Mam do Was pytanie. Odebrałam wyniki bety. z poniedziałku 992,9 z środy 1815. Powiedzcie mi dobrze rośnie????
Bo ja nie mam pojecia. Wizytę mam jutro i tak się boje że chyba przez całą noc spać nie będę!

 

[aniunnia]

kwiatuszek bardzo ładnie rośnie :-) super....

 

[Gatto]

Mam do Was pytanie. Odebrałam wyniki bety. z poniedziałku 992,9 z środy 1815. Powiedzcie mi dobrze rośnie????
Bo ja nie mam pojecia. Wizytę mam jutro i tak się boje że chyba przez całą noc spać nie będę!

Spij spokojnie, rosnie jak ta lala!!!!!

 

[angel_]

DZIEWCZYNY czy ja wam mowilam ze od czasu poronienia miałam tylko jedną @

mowilam sobie ze nie chodze nie sprawdzam sluzu i nie mierze tempki,a tu dzis szok siedze i kuje mnie lewy jajnik

czyzby sam daje znaki ze znow jestem gotowa przyjąć fasolke

jeszcze dzisiaj zamowie sobie firanki do pokojów i kuchni chociaz tak poprawie sobie humor

 

[karola1388]

witam.

anii nio bede liczyc,a co jak trzeba...tzn czuje ja cały czas dlatego takie liczenie wydaje mi sie bez sensu no,bo co albo mam liczyc czy jest minimum 10 ruchow na 1h,albo ile w ciagu doby np...co do lekarza to prawda lekarz z powołania.poznałam go przy 1 poronieniu w szpitalu jak robił tylko usg,bo nie mogł miec swoich pacjentek wtedy,ale jak z nim rozmawialam i narzekalam na naszych lekarzy,ze kazdy przypadek traktuja tak samo to powiedzial,ze jak on bedzie mial swoje pacjentki to nie bedzie je odysłał do domu po 5 min wizyty i tak faktycznie jest...jak tylko sie dowiedzialam,ze przyjmuje,a w sumie przez przypadek to sie nie zastanawialam...i teraz niby przyjmuje od 16 do 18,ale przychodzi o 15.30 i juz przyjmuje i po 18 jeszcze zostaje i pozniej do 20ej robi usg...majra nawet nie strasz kłaczka nio bede pisac bede do 34tc napewno.aniunia nio kochana widocznie ja musze brac od samego poczatq do samego konca...luteine tez juz mam odstawiona i duphaston mialam jakos w 16tc chyba tez.został mi wlasnie clexane z acardem i fenoterol z stawegranem...myszka nio wiem słyszalam,ze tak sie dzieje,ze najpierw oby oby wytrwac do 34tc,a pozniej nie chce dzidzia wyjsc i czekaja pozniej to ja juz moge sobie czekac...lenka juz ci pisze:

26.10.2011 IGM: 2,19 + IGG: 113,27 +...Wskazana kontrola
25.11.2011 IGM: 1.86 + IGG: 112,42 +...Po miesiacu nadał dodatni

mnie ginka po tym pierwszym badaniu powiedziala,ze nie wolno sie starac przy obu mianach +.kazala odczekac miesiac i powtorzyc badanie.powtorzyłam i znowu to samo tylko,ze igm spadało,ale wolno...powiedziala,ze igm musi zejsc ponizej 0,8 zebysmy mogli zaczac dzialac,a igg swiadcza o wysokosci mian przeciwcial.tyle,ze ja pojechalam do lekarza chorob zakaznych jak tylko zaszlam w ciaze i pokazalam te wyniki i ona powiedziala,ze skoro igg rosnie i jest wysokie to mam juz nabyta odpornosc,a igm spada to dobrze czyli zakazenie niby jest swierze,ale złapane przed zajsciem w ciaze czyli nie grozne dla płodu mimo dwoch mian+...rozumiesz? mam nadzieje,ze dobrze ci wytlumaczyłam.jaki masz wynik igm bo to jest wazniejsze??? ja mialam ostatnie badanie 25go a ostatnia @ 30go...wiec złapałam to swinstwo przed samym zajsciem w ciaze,ale bałam sie cholernie...kłaczku to ja sie ciesze,ze tak macie po drodze z dobrymi ludzmi...ten dom jest wam ewidentnie pisany i juz.a karolek to on juz wie jak kobitki czarowac wystarczy spojrzec na jego zdjecia jak wstawias...cud miod chłopak.zjola naprawde chcesz taki motor jak na zdjeciu o kurcze...ja bym sie zabiła...ale one strasznie pierdza tyle,ze chyba wygodie sie siedzi,bo na prosto nie trzeba sie schylac tak jak na tych scigaczach...kwiatuszek rosnie jak powinna.gratki wielkie.

 

[mysiak]

myszka2829..a ja już myslałam, ze zwariowała, ze nie mam uczuc, ze jestem bez emocji... jednak mimo wszytsko boje sie ze pewneg-o dnia pękne... no ale najgorzej mam z seksiorem... nie wiem czy tyle czasu wytrzymam hahah...

 

[kłaczek]

Mysiak, jak dla mnie sushi, tatar i inne wynalazki z surowego miesa moga nie istniec. Nie lubie.
Kwiatuszku, betka jak zloto!
Karola, ja tam malo strachliwa... A z domem naprawde wszystko sie uklada najlepiej jak moze, wiec tylko czekac przeprowadzki.