Ciąża Po Poronieniu

[jm80]

Dobre popołudnie ;-)
Ika_s znowu się czerwienię jesteście strasznie kochane;-) dobry fotograf i dobry aparat potrafią czynić cuda ( mówię o sobie)...a kocurek dał Ci nieźle popalić...ja nie przepadam za kotkami, a rodzice mojego M. mają jednego kocurka, który ostatnio strasznie tulił się do moich piersi;-) też mam nadzieję,ze coś "wyczuł" ale Gabi ma rację...taki to był mały trening:-)
Gabi - dziękuję i od 18.20 możesz już zacząć trzymać...ja najchętniej bym już wyszła z pracy,ale pan Kierownik naszego wydziału się urlopuje,a tylko ja go mogę zastąpić;-) jeszcze wydzwania do mnie wyjątkowo upierdliwy petent ( tak już od dwóch tygodni) i moje tłumaczenia,że jak już będę znać dzień odbioru to go poinformuje (tak samo jak resztę zainteresowanych) nie działają... nie dociera do niego ta informacja,więc mam dodatkowy stres...tak mi dzisiaj praca nie idzie...jakby już chciała wyjść zaczynam pisać od rzeczy zmykam,bo mi kolejną ankietę przynieśli do wypełnieniabuziaki

 

[tolka23]

hejo :dull::dull:

 

[tolka23]

hejo :dull::dull:

Ja już po pracy i postanowiłam do Was napisać bo dziś wyjeżdżam i nie będzie Mnie do niedzieli

Agusia - to tylko pogratulować i oby tak dalej

jm - będe trzymała kciuki napewno :dull: :dull:a staranka idą całkiem dobrze ;-);-) zobaczymy jakie będą efekty

Ikusia - będe trzymała kciuki a podobno koty wyczuwają jak kobieta jest w ciąży może wyszuwa zagrożenie ze strony dzidziusia teraz to on (kocur) już nie będzie najważniejszy

miłego dnia kochane i udanego weekendu

 

[assiahelen]

hej dziewczyny!
Zebrałam się w sobie i poszłama do gina.:-) Maleństwo - ŻYJE- ma 7tyg i 3dni i aż 11mm. Jak wszytsko się ułoży w marcu będziemy rodzicami.wszystko jest ok, co prawda dostałam duphaston, ale gin powiedział, że to zapobiegawczo. Radość nie zna granic, niespodzianka super. Nie sądziłam, że tak szybko się uda. O pierwsze maleństwo staraliśmy się 1.5roku a 17.01miałam zabieg a teraz sie udało w miare szybko.

 

[Gabi]

Hej,Asia to super:-)
Ciekawe jak reszta po dzisiejszych wizytach.Mam wielką nadzieję,że dobrze
Jutro wyjeżdżamy na weekend,nie wiem czy jeszcze zajrzę.
Także do poniedziałku,mam tu zamiar same dobre wieści poczytać.
Buziaki.Pa.

 

[Ika_s]

Witajcie,

wszystko u mnie jest dobrze. Malec ładnie rośnie - ma już 3,3 cm i serduszko mocno mu bije. Ma skończone 9 tygodni. Wyniki badań wyszły też dobre. Mam dużo leukocytów we krwi, ale lekarz mówi, że to w związku z ciążą. Duphaston mam też cały czas brać 3 X dziennie. Tak więc narazie bardzo się cieszę. Te bóle narazie mnie tylko męczą, ale mam dużo odpoczywać i wierzyć, że będzie dobrze.

Pozdrawiam cieplutko, buziaczki

 

[Gabi]

Ika:-):-):-)
JM a co u Ciebie.Pisz koniecznie,bo widziałam,że zaglądałaś na bb po wizycie,a nic nie napisałaś
Pa.

 

[agusia9915]

witam wszystkie ciocie :-)
Ika_s- DUFASTON jest oki ale jak cie meczy bol to wez nospe lub scopolan
ja brała jedno i drugie prawie cała ciaze (albo nospe albo skopolan nie wszystko jednoczesnie)
assiahelen-no to wielkie gratki oby wszystko szło tak niespodziewanie i łatwo:-)

jm- mojej znajomej koty jak byłam w ciazy tez do mnie lgneły :-);-)
udanego weekendu

 

[jm80]

witajcie,
assiahelen-cieszę się,że wszystko jest dobrze:-)
Ika_s-wiedziałam,że dzidzia ma się dobrze...bardzo się cieszę;-)

Gabi-byłam,ale przez pomyłkę wyłączyłam i nie miałam siły już włączać...
:---(nie jestem w ciąży....
dzisiaj mój stan jest troszkę lepszy...mój M. wziął mnie na wycieczkę na Słowację,żebym nie miała czasu rozmyślać...wczoraj też cudownie się zachował...zjedliśmy kolacje przy świecach....ja poszłam się kąpać w pachnącej pianie,a On wszystko posprzątał,a potem do mnie dołączył...
uciekam,bo woła mnie,zeby się poprzytulać...buziaki...
obiecał mi mój M.,że niedługo się nam uda...i powiedział,że będę najlepszą mamą na świecie...
buziaki
dziękuję Wam za wsparcie....

 

[ewa33]

witajcie dziewczyny!!
Tez nie było mnie trochę,...w piątek pojechaliśmy do Lublina na ślub mojego brata,brał tylko cywilny,ale było b.fajnie..,imrezka w lokalu do późna..Ja długo nie wytrzymałam,bo do 24tej..Wróciliśmy wczoraj wieczorkiem (tylko 2godz.drogi),ale stęskniłam się za synkiem...Dziś moja pociecha kończy 2 latka..Imprezkę przekładamy za tydzień,bo nie mam siły nic dzisiaj przygotowywać..no i tort..
ikuś to bardzo się cieszę,że wszystko ok.,a i widziałam kruszynkę,śliczna!
jm80 przykro mi że tym razem nie wyszło,..następnym razem się uda! no i masz
super faceta,(z tego co piszesz) !!
toluś więc powodzonka w starankach,i //kreseczek !!
gabi jak po odpoczynku?
assiahelen gratulacje!dbaj o siebie i fasolkę!
a gdzie jest AMK? a może Daga do nas zadlądnie..?
Udanej niedzieli i udanego wypoczynku!!!
Buźka!