reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie Dziewczyny.
Jestem tu całkiem nowa.
Niestety dołączyłam do grona mamuś mających swojego Aniołka w niebie.
Nasz Kruszynka odeszła od na 8 marca. Minął niewiele ponad tydzień, a ja mam wrażenie że wieczność. Jednocześnie cały czas łapię się na tym, że w mojej psychice cały czas tli się myśl że to tylko sen a dzidziuś jest w brzuszku.
Strasznie to ciężkie. Staram się żyć normalnie, bo jest dla kogo, w domu czeka na mnie rezolutny 4 latek...który czeka na siostrę...jak na razie mówimy mu że dzidzia jest jeszcze bardzo malutka i musi jeszcze poczekać...dobrze że dzieci nie mają poczucia mijającego czasu...
Pozwolicie mi czasami tu do Was zajrzeć?
Monika.
 
reklama
witaj Moniko, zaglądaj tutaj do nas , pisz a My napewno będziemy wspierac z całych sił. Daj sobie czas na żałobe, wypłacz, wykrzycz...
[*] dla Twojego Aniołeczka.
 
Ilona uda sie na pewno, grunt to nie tracic wiary!!

Basia sz ciesze sie, ze wizyta poszla pomyslnie, bo widze, ze wszystko dobrze :) nie ma sie co denerwowac na zapas :)

Giselle, witaj i bardzo mi przykro
[*]. Zagladaj do nas, mnie dziewczyny bardzo pomogly. Jesli chodzi o waszego synka, ktory czeka na siostre dobrze by bylo mu powiedziec prawde, bo jak bedziecie przedluzac to on sie zawiedzie jeszcze bardziej. Wiem, ze to ciezkie, ale on nie zapomni i ciagle bedzie pytal, a tak jak mu wyjasnicie, to sobie jakos pouklada wszystko po swojemu.

Dziewczyny chcialam sie Was zapytac o pierwsza @. Wczoraj pojawilo sie u mnie lekkie krwawienie (30 dzien po), dzis to samo. Ja sie spodziewalam odkreconego kranu, a tu tak skapo. Chyba, ze to cisza przed burza. Wiem, ze nie zawsze okres musi byc tak obfity, ale czy ktoras z Was tak miala?????
 
Monika- witaj u nas rozgość się postaramy się pomóc na tyle ile będziemy mogły , bardzo mi przykro z powodu Twojej straty zapalam światełko dla Aniołeczka (*), ja znalazłam tutaj ogromne wsparcie i pomoc, rady odnośnie badań jestem tutaj już bardzo długo i ciągle czekam na zielone światełko myślę ,że w przyszłym roku się uda , najpierw robiłam badania musiałam na nie odłożyć wcześniej trochę kasy bo niestety po pierwszej stracie nikt nie zaleca badań ,a szkoda, potem leczyłam się na ureoplasmę , potem już miałam zaczynać staranka ,ale rozchorowałam się poważnie i do tej pory się leczę jeszcze został rok leczenia ,a potem staranka już nie mogę się doczekać ,a jednocześnie drżę i obawiam się jak to będzie czy się tragedia nie powtórzy wierzę ,że się uda kolejnym razem wiara to czasem jedyna rzecz jaka nam pozostaje , ból jest i będzie ,ale z czasem człowiek się do niego przyzwyczaja , jeśli masz jakieś pytania to śmiało .Pozdrawiam i przytulam :*

Gatto- u mnie to się zaczęło od różowej mazi potem była krew ,a potem brązowe plamienia tak wyglądała moja pierwsza @ po zabiegu.Nie była zbyt obfita taka raczej skąpa i krótka.
Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i życzę miłego weekendu

 
Witaj Giselle, zapalam światełko dla twojego aniołka
[*]. Bardzo smutny dla nas ten marzec. Moja córeczka też często wspomina, o dzidziusiu, którego może kiedyś będziemy mieli.

Gatto, moja pierwsza @ po poronieniu w ubiegłym roku była zupełnie normalna, a nawet bardziej skąpa niż zwykle. Ciekawe jak będzie teraz.
 
:-(Witam kochane
Ja jestem po wizycie, niestety za dobrze nie jest, no i właśnie mam pytanie do Was, bo boję sie jak cholera :-( okazało sie ze moja szyjka ma zaledwie 1,5cm :-( dostałam nospę i dalej biore luteinę ale czy mogę tez brać magnez ??????????? mam w domu i nie wiem tak naprawde, a jak tak to ile mozna brać dziennie mg ?????????
kurcze mam sie oszczędzać, nie dzwigać itd ale nerwy robią swoje, brzuch sie stawia , a ja głupia myslałam ze to dziecko sie wypycha :-( a co najgorsze to dopiero wczoraj miałam robione pierwsze badania szyjki od początku, no i ja to własnie jestem pipa durna ze wcześniej się nie upomniałam o to badanie, i teraz nie wiem czy to mi sie zrobiło czy juz wcześniej miałam taka krótko szyjkę :-(

a ogólnie z dzieciątkiem ok, wazy 328gram ale nadal nie wiem jaka płeć, ułożyło sie na czworako i gin mówi ze z tyły między nóżkami nic nie wisi, no ale przeciez z przodu może wisieć :-D no ale teraz to nie jest ważne , boje sie aby ta szyjka nie pusciła :(

Ide prywatnie jeszcze do innego gina aby to skonsultować jakoś , moze jak mi zrobi usg tej szyjki to sie okaże ze tak źle nie jest, no sama nie wiem :-(

Całuje Was mocno :*
 
Ilona - magnez zapobiega skurczom macicy, więc jak najbardziej jest wskazany. A nie zaproponowali ci szwu na szyjkę lu czegoś w tym guście?
 
NO właśnie nic nie powiedział tylko przepisał nospę i kazał brac dalej luteinę a nawet tego magnezu nie przepisał dlatego moze sama bede brać, raczej mi nie zaszkodzi skoro mi tak sie stawia ten brzuch, no ale nie wiem własnie ile moge brac. mg ? czytałam zw nawet i po 350mg dziennie biorą dziewczyny, ja wzięłam tylko 100mg( czyli 2 tabl) bo naprawde nie wiem ile można tak bez konsultacji, pójdę prywatnie to moze mi coś wiecej powie inny, moze faktycznie założy szef czy ten passer czy jak to sie pisze !!!!! no bo tak naprawde strasznie cięzko lezeć całymi dniami jak sie ma dziecko w domu , dlatego pójdę i zobaczę bo moze az tak źle nie jest jak mówi mój gin !!!!!!!!!!
 
reklama
Do góry