Ciąża Po Poronieniu

[kobietka22]

Karola- trzymam mocno kciuki w takim razie , będziemy za Tobą tęsknić
ja ciągle myślę o As i Karolince nie mogę przestać tak bardzo bym chciała ,żeby doczekały szczęśliwego rozwiązania ,żeby Karolinka jeszcze troszkę poczekała...

 

[zjola]

A ja jakoś czuję, że to się u As wszystko dobrze skończy, nawet jeżeli Karolinka zechce przyjść na świat wcześniej. No takie mam przeczucie.

 

[Gatto]

A ja jakoś czuję, że to się u As wszystko dobrze skończy, nawet jeżeli Karolinka zechce przyjść na świat wcześniej. No takie mam przeczucie.

Ja nie czuje, ja to wiem!! AS wytrzymaj!

 

[jankesowa]

Iiii ja zaszlam w w czwartym cyklu po poronieniu i nie dlatego ze tak pozno zaczelam sie starac lecz dlatego ze tak moj organizm zadecydowal wczesniej widocznie byl gotowy a juz po pierwszej miesiaczce po poronieniu sie nie zabezpieczalismy, badan tez nie dostalam ale to bylam u innego gina ten do ktorego pozniej chodzilam byl calkiem inny ( ja mialam lyzeczkowanie).Podsumowujac organizm sam wie co i jak wiec mu zaufaj.


As z Karolinka trzymamy kciukasy i non stop wierzymy w Was

 

[karola1388]

kochane jesio mam internet wiec pisze na szybciora.po wizycie wszystko oki.te kłucia to przez rozciagajaca sie coraz bardziej macice.widocznie z jednej strony bardziej to odczuwam.mam sobie doraznie brac no-spe jesli mi to bedzie bardzo przeszkadzac.jesli klucia beda trwaly np dłuzej niz 2,3 dni to mam sie zglaszac do szpitala:-(,ale mam nadzieje,ze potrzeby nie bedzie.te klucia mam dzis drugi dzien,ale juz slabsze niz wczoraj i nie trwaja takim ciagiem tylko czasem cos tam pokluje...zwolnienie dalej dostalam do 8.04 i gitarka.moj lekarz przenosi sie od kwietnia do innej przychodni,bo tu burdel organizacyjny,ale to dobrze tez bo w tym samym miescie.tyle kochane u mnie.uciekam cos zjesc,bo juz mnie ssie.dozobaczyysssska na koniec miesiaca

 

[gosiulek73]

Karola super

 

[majra]

karola1388 o kariotypie słyszałam, a o tym drugim v-leiden po raz pierwszy czytam, nawet nie wiem co to jest. No pewnie się zdecydujemy na te badania, chociaż boję się bardzo. to super, że po wizycie wszystko ok

As76- dopiero teraz doczytałam- oczywiście trzymam &&&&&&&&&&&&&&& i miło poznać, bo dzielna z ciebie dziewczyna

 

[enya81]

Dziewczynki help!!! Zrobiłam badania w 3dc i wyszło tak:

Estradiol: 52,2 (normy:40,7-220,4)
FSH: 8 (4,5-11,00)
LH: 2 (1,7-13,3)
Progesteron: 0,43 (norma poniżej 1)
Prolaktyna: 11,00 (4,1-28,9)
TSH: 1,513 (0,39-3,55)

No i wszystko byłoby spoko gdyby nie to że stosunek LH:FSH to u mnie 0,25 co świadczy o niewydolności przysadki mózgowej, a najlepsze jest to że objawy tej niewydolności by mi się potwierdzały. Czy to świadczy o niewydolności ciałka żółtego???

Czy któraś z Was tak miała, albo słyszała o tym i jak to się leczy??? Czy zwykły gin mi pomoże czy muszę lecieć do endokrynologa??? Wkurzona jestem bo wychodzi na to że mam za mało LH. No to jak wychodziły mi testy owulacyjne??? Nic nie kumam...

AS trzymaj mocno Karolinkę w brzuszku!!!!Trzymajcie się - już niedużo zostało!!!

 

[enya81]

Dzięki Dziewczyny... wiem panikara ze mnie ale raz juz zignorowałam wszelki ból teraz byle jakie kłocie to ja drętwieje... naszczescie nie odczuwałam żadnych bóli... W Wielkiej Brytanii nie ma wizyt na zawołanie teraz mam usg 28 marca ehh ale mam jeszcze opcje do polskiego ginekologa 17 marca i chyba skorzystam z tej opcji..tylko jeszcze jest coś takiego że jak pojade do polskiego gina to On pewnie bedzie chciał mi zrobić usg dopochwowe bo innej aparatury nie maja a za 11 miałabym usg normalnie i nie wiem czy to by było bezpieczne dla maluszka. Chciałabym na czas ciąży być w Polsce moze było mi łatwiej ....Dobrze że mam Was Przepraszam że tak smucę ale nie chce tego dusić w sobie...

Lena a czemu mówisz że innej nie mają??? Na tym etapie ciąży to powinni Ci zrobić USG przez brzuch. A nawet jeśli zrobią dowcipne to napewno dziecku nie zaszkodzi!!:-):-) No panic!!

 

[zjola]

Ja tylko na chwilkę.
U mnie po wizycie wszystko ok. Wszystko po zabiegu jest w porządku, owu była i możemy spodziewać się przy dobrych wiatrach dwóch kreseczek za 8 dni. Gdyby tak było, to ciupasem tydzień po spodziewanej @ mam walić do ginka. Jeżeli będzie nietrafiony, to gin daje nam 3 miesiące na naturalne starania a potem proponuje inseminację. Cały czas zachwyca się moją rezerwą jajnikową i regularnym jajeczkowaniem w wieku prawie 42 lat!