emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
emka01 jestem z Tobą!!!Z calego serca wspólczuje!!!Cale zycie bede czuc jakas wiez z Mamami bliźniąt a tym bardziej z tymi,które stacily swoje szczescia.Serce mnie boli,kiedy czytam co Ciebie spotkało i wracaja moje wspomnienia((
Ja stracilam moich chlopców w 26 tyg.Jeden Synek zyl 5 dni tylko...a pozniej odszedl do braciszka.
To wszystko jest straszne,czasem trudno w to w ogole uwierzyc.
Potrzebujesz czasu,duuuzo czasu...Trudno tu cokolwiek powiedziec...co zabrzmi sensownie....A do psychologa warto isc od razu,z marszu!!!Gdyby nie psycholog to nie wiem jak bym dala rade zyc...
Bardzo mi przykro...biję się z myślami dlaczego ...dlaczego ten z góry tak długo czekał,żeby mi je zabrać...skoro tego chciał mógł to zrobić do 8 tc...wiem,że ból byłby mimo wszystko mniejszy....straszne,nie mogę pezstać wyć...