reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
witajcie.podczytuje,ale sie nie odzywam,bo tak jakos nie mam weny...lapciok nam szwankuje i pewnie oddamy go do serwisu poki jest na gwarancji.dzis mam usg o 19.30 trzymajcie prosze kciuki...tak sie boje...ale przed kazdym bede sie bała...dzis wogole fatalnie sie czuje.jest mi bardzo słabo,z łozka nie moglam sie podniesc,myslalam,ze to z glodu,ale maz zrobil mi snadanie do lozka,zjadłam i nic nie przeszlo:no: teraz leze z lapciokiem,ale czuje takie jakby kołatanie w klatce...ehh...dziewczyny kora debu jest naprawde rewelacyjna.w 3 dni pozbyłam sie tej infekcji:tak: polecam:tak: lena fajnie,ze z maluszkiem wszystko dobrze...kiedy teraz usg a i przypomnij mi ktory to tydzien?? pozdrawiam

Karola 1388 teraz nie może być inaczej jak tylko dobrze!!!:-D Widzisz...tyle przeszłaś że teraz musi się to zrównoważyć!!! A serduszko puka w rytmie cha-cha :-)
 
Enya- jak tu się nie napalać kiedy się chce no nie?
Moja mama już teraz mnie przestrzega ,żebym w czasie staranek się nie napalała ,ale to trochę trudne ,żeby nie myśleć o tym skoro się tego bardzo chce, rozumiem Cię doskonale.
 
Witajcie.

Leżenie mnie dobija na maxa ,a w perspektywie jeszcze conajmniej 10 tygodni takiego leżakowania :sorry::sorry::sorry:
Mam jakieś czarne wizje przez to wszystko.
Mam wrażenie ,że urodzę skrajnego wcześniaka ,że się nie uda donosić ,że pomimo moich starań i tak sytuacja się powtórzy jak z Kubusiem ...
Chyba jakaś depresja mnie dopada ...
Nie wiem co robię ,nie wiem co myślę ,bez przerwy się czegoś boję ...
Dobra spadam ,bo znów narzekam i marudzę ...:sorry::sorry:
Miłego dnia dziewczynki.
 
As - trzymaj się kochana! Odpoczywaj i uwierz, że wszystko skończy się szczęśliwie :tak: Wytrzymacie jeszcze troszkę. Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
talf13 takie odczucia sa normalne.ja nawet pisałam tu o tym,bo tez tak mialam i rozmawialam z lekarzem i mowil mi,ze ciagniecia,kłucia i uczucie jak na @ to normlny objaw...chyba ze beda skurcze silne to wtedy do lekarza marsz...nie martw sie bedzie oki.as76 teraz ja pisze tobie nie wkrecaj sobie:tak: bedzie dobrze.co do lezenia coz ty masz 10tyg a ja??????;-) enya81 nio bije bije dzis je zobacze.teraz oprocz tego osłabienia dopadły mnie wymioty ehh...nie mam siły...dzis jestem taka wypluta ze szok
 
As myśle ze zrozumiałe jest to ze osoba która zawsze cos robi , pędzi, biega nagle zostaje w łóżku popada w skrajnosc, ale pomyśl jaka będzie nagroda za to? BEZCENNA!
I wszystko będzie oki!
 
Witajcie. Ja już po wszystkim. Dalej jest ogromnie ciężko. Piszę bo chciałam zasięgnąć informacji.
Postanowiłam rozpocząć starania o wydanie zaświadczenia ze szpitala. Tylko...ja poroniłam w domu, czy też urodziłam moje dzieciątko w domu. Czy szpital też wyda takie zaświadczenie?
I gdzie się po nie zgłosić? Do jakiegoś sekretariatu czy do działu Statystyki i dok. medycznej czy na oddział ginekologiczny albo na izbę przyjęć położniczą? Kurczę, nie mam pojęcia, to pierwszy mój raz. I jakie dokumenty będą im potrzebne? Proszę o odpowiedź, bo nie wiem od czego mam zacząć :-:)no:
 
reklama
Enya81: Jak ja Cię dobrze rozumiem. Czuję się tak samo. Strasznie płakałam. Teraz szukam sobie zajęcia żeby nie myśleć. Ale myślę cały czas. I widzę obraz mojego dziecka przed oczami. Postanowiłam trochę odpocząć i zacząć starania około czerwca. Teraz myślę (bo kilka osób poradziło mi dobrych ginekologów z Katowic), żeby pójść do któregoś i poprosić, żeby położył mnie w szpitalu i zrobił porządne badania.
Mimo, że postanowiłam, że w czerwcu zaczniemy starania to ja bym chciała już. Tak serce mi mówi, a rozum jednak kieruje się rozsądkiem. I dobrze. Inni też mnie stopują. Dlatego ja, tak samo jak Ty, wszystko na razie zostawiam w swojej głowie.
Teraz chcę się skupić na tym, aby nadać mojemu Skarbowi człowieczeństwo. Ślad, że był. Tak bardzo mi go brak :-(
Bardzo współczuję wszystkim dziewczynom, które też przez to przeszły :-(
 
Do góry