reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Amerie- witaj zapalam światełka (*)(*)badzo mi przykro z powodu Twoich strat ,zostań tu z nami tutaj wszystkie Cię zrozumiemy, ja choruję na tarczycę także i biorę leki puki co wyniki w normie.

Ilonko- tak ogromnie się cieszę, gratuluję Ci z całego serca , inaczej nie mogło być no super wieści:tak:
As- super ,że wszystko jest ok bardzo się cieszę no same dobre wieści.:-)
ja gotuję zupkę ogórkową dziś będę miała gościa szwagierka przyjeżdża na zakupy i wpadnie pozdrawiam wszystkie serdecznie.
 
reklama
ESOŁYCH WIĄT
Moje kochane :)
Postanowiłam już wcześniej złożyć Wam życzenia z okazji Bożego Narodzenia. Życzę Wam spełnienia najskrytszych marzeń i małej dzieciny upragnionej przez Was wszystkie. Aby nadchodzący Nowy Rok wlał w Wasze serca nową nadzieję i pozwolił cieszyć się życiem pełnym sukcesów, miłości i wszelkiego dobrobytu. Staraczkom życzę fasolki a ciężaróweczkom bezbolesnego rozwiązania i zdrowych dzieciaczków :)
 
Witam, Dzień Dobry, Cześć...nie wiem jak zacząć.....
26.09.2011 straciłam swoje pierwsze maleństwo....był to 6 tc. Od początku beta słabo przyrastała, ciąża była dla mnie zaskoczeniem ale bardzo się cieszyłam, nie mogłam w to uwierzyć, jednak mój czar szybko prysł....
15.12.2011 straciłam drugie maleństwo....tym razem było to "mikro-poronienie"....był to najprawdopodobniej 4-5 tc. Po nocnym ataku skurczy, bólu, krwawienia i wymiotów okazało się że byłam w ciąży.
Teraz czekam czy się sama oczyszczę, lekarka zrobiła Usg ale jeszcze krwawię, więc mam czekać na decyzję czy będzie potrzebny zabieg czy nie...

Bardzo ciężko mi się pozbierać......

To bardzo wczesna ciąża i powinno się obyć bez zabiegu.
Witaj na forum i zapalam dla Twoich aniołków (*) (*)

Witam się w środę .
Po wczorajszej wizycie jestem nieco spokojniejsza i banan mi z buzi nie schodzi .
Jestem po prostu szczęśliwa :-D:-D:-D
Z tej okazji mam takie plany.
Doprowadzić się do kultury ,bo właśnie wstałam :szok::-D:-D
iść na szybkie zakupy ,
wstawić vchoć jeszcze 1 pranie ,
poprasować ,
odwiedzić mamę ,
ugotować obiad ,
trochę ogarnąć mieszkanie ,
naszykować mięso do pieczenia (peklowanie)
wstawić bigos
udekorować dom chociaż troszkę ,co by klimat świat poczuć.;-):-):-)
Tyle plany ,a zobaczymy co przyniesie rzeczywistość:szok::szok::-D:-D:-D
 
Witajcie :-)
Gratulcje udanych wizyt dziewczyny i trzymam &&&&&&&& by bylo wszystko dalej jak najlepiej :-)
Mam problem. Mialam zabieg 6.12 to byl 13 tydz ciazy i do dzis plamie. Nie jest to nie wiem jak wielkie plamienie ale nadal jest. Krwawilam po zabiegu ok 5 dni pozniej byla przerwa i znow zaczelam plamic jakis czas temu . Mozliwe ze tak dlugo sie to plamienie moze utrzymywac?
pozdrawiam :-)
 
Witam was kochane
Światełka dla nowych mam aniołkowych
[*]
Dawno tu nie zaglądałam, u mnie oki fasolka rośnie ja leżę i odpoczywam, następna wizyta 5.01 juz sie nie mogę doczekać, niestety mam dietę żywieniową ograniczone węglowodany bo mam straszne wzdęcia aż mi jelita wykręca i zero cytrusów, jabłek itp a o kapustce na święta w tym roku to pomarzę ale warto dla takiego małego łobuziaka w brzuszku się poświęcić :tak:
Moje drogie święta tuż tuż, pewnie każda z was niebawem zajęta będzie przygotowaniami ja w tym roku mam luz mąż wszystko robi nawet 3 placki piecze:biggrin2:wię chcę wam złożyć życzenia a co wam życzę:

Życzę Wam nadziei, własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy, filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji, muzyki, pogodnych świąt zimowych, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół, chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami.
Radosnych, ciepłych przepełnionych miłością, rodzinnych Świąt.
Życzy Ania i fasolka
 
Tak się kurczę cieszę z Waszych udanych wizyt!! cudownie!! moja dopiero 28....... jeszcze tyle dni!!:wściekła/y:
wiecie co... mój maluch kopie jak opętany... zaczął już od 16 tyg. i coraz lepiej mi tu daję, wczoraj sobie upodobał rozpychanie po 22...... ale jak tak wcześnie czuję i wyraznie te ruchy to dobrze, nie???
troszkę się boję bo brzuch mi twardnieje jak się podnoszę, jak chodzę... no, ale co.... trza jakoś przeżyć..... ja nie mogę uwierzyć jak mi ten suwak zapierdziela.........
 
Bobofrutku ja też tak miałam, plamiłam prawie miesiąc, krwawiłam kilka dni, a potem plamienie, które się utrzymywało bardzo długo. To nic niepokojącego. Ja plamiłam bardzo ciemno, prawie czarno. Po około miesiącu ustało. Nie denerwuj się.
 
Bobofrutek ja zabieg miałam 1.12 i co jakis czas cos tam jeszcze mi sie pokazuje wiec sie o nic nie martw,w poniedziałek byłam u ginka i powiedziała ze tak może być po usg wszystko ok,ale martwił mnie bol brzucha co do tego to powiedziała ze do ok 2 m-cy moze pobolewać,ale nie kazała tym sie martwić,czekam teraz na @.Ginka powiedziała też ze przepisowo powinnam czekac 6 m-cy jezeli chodzi o nastepną dzidzię ale powiedziała ze po 1 lub 2 @ mozemy zacząć sie starac bo niwe widzi przeciwwskazań.I tak naprawde to sama nie wiem jak juz jest.
 
reklama
Amerie witam i zapalam
[*]
[*] dla Aniołków,przykro mi z tego powodu,pisz zawsze kiedy chcesz sie wygadać albo jest Ci źle,jak tylko bedziemy mogły ...pomożemy :tak:
 
Do góry