Witam Was moje myszki...
Always
[*] dla twojej kruszynki, wiem i rozumiem co przechodzisz ale tylko czas i spokój pomogą Ci przetrwać do następnych staranek i zapomnieniu o tym trudnym zdarzeniu. Będzie dobrze, a chęć ponownego zajścia w ciążę to normalny odruch każdej kobiety po stracie fasolki. Uważaj no to mocne parcie na ciążę, bo rozczarowanie boli nie wiele mniej jak strata...niestety trzeba mieć nerwy ze sytali aby uodpornić się na porażki, a udać się uda tylko spokojnie, z radością i udanym seksikiem
))))))))trzymam kciuki i przytulam Cię mocno
Karolcia uważaj babeczko na siebie, idź dzisiaj do tego lekarza, ja bym nie wytrzymała i poszła, bo stres i nerwy nic dobrego tu nie dadzą...badania masz książkowe więć spokojnie kochana. Będzie dobrze, zobaczysz ja w to wierze:**********buziaki
U mnie coś dziwnego się dzieje, otóż wczoraj byłam na rozmowie o pracę w pewnej firmie jako specjalista ds. przetargów. Właściciel firmy to buddysta i specyficzny człowiek,ale tego się nie spodziwałam. Pytania była oprócz kfalifikacji takie: Czy pali pani?czy pali pani marichuanę? Kiedy ostatni raz była Pani pijana?Czy kocha pani męża?Czy gdyby cofnąć czs też pani by za niego wyszłą czy zamieniła na...? i wiele innych dziwadztw. Myślałam,że śnie...jutro ma dać mi odpowieź ale ja juz tam chyba nie chcę pracować...
Mam do was pytanie o cykle po zabiegach,ja mam jakąś masakrę totalną...zaraz po zabiegu dostałam @ po 4 tyg i 2 dniach, kolejną po 40 dniach, podejrzewam,że zatrzymana moimi urojeniami ciążowymi lub Bóg wie czym...normalnie okres dotaję co 30 dni i dziś powinnam dostać a tu nic,nawet objawów na ciocie nie ma....boję się zrobić test, zrobiłam jeden z 2 dni temu ale nic nie wyszło, to znaczy negatywny. Czyżby znowu tak długiiii cykl, nie wiem kiedy miałam owulkę,bo tego nie kontroluję,chociaż ból owulacyjny miałam dokładnie w dniu kiedy miała być
Teraz lekko pobolewją mnie jajniki ale nic po za tym, i śluz taki rozlazły półprzeżroczysty, delikatnie białawy....kurka wodna ten mój organizm mnie wkurza,nic z niego nie mogę wyczytać...chyba pora na ginka i jakies tabsy na uregulowanie,bo inaczej oszaleję
Dopłynęłaam do brzegu więc życzę Wam miłego dzinka, buziaczki:********
