reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie dziewczynki:)
[*][*][*] światełka dla nowych aniołków
&&&&&&&&& kciukasy za staraczki:)

nie piszę bo mało czasu, wiadomo spędzam go z mężem, ale czytam Was na bieżąco. Ja dzisiaj tak o sobie bo tylko wy mnie zrozumiecie.

Załapałam wielkiego doła, weszłam na grudniówki, popatrzyłam na ich rosnące brzuszki, wieści o płci:(:(:( ja też bym na dniach wiedziała. A najgorsze jest to, że nie mogę zacząć starań o dzidzie, a moje pragnienie jej jest mega. W dodatku ta koleżanka z pracy, wczoraj poczuła ruchy, po rozmowie ze mną wie, że to jej fasolka. ehhh. nudzę ale....
 
reklama
Kahaka witam światełak dal Aniołków (*)(*) kartki przepiękne, masz ręke do tego ;)

IZW takie szczere wyznanie dużo pomaga, wiem po sobie wczesniej chodziła spieta i modliłam się abym czasem nikogo nie spotkała a ten nie pyatł jak tam Filipek, a jak juz spotkałam i zapytał, a ja powiedziałam o wszystkim to jakoś lżej mi bylo, bo nie musiałam chodzic spieta, a wiadomo predzej czy później ktoś zapyta...

IZW teraz jakoś ma być dzień czekolady czy jakś tak w Tychach??

Igusiad my wiemy, ze męża masz w domu i wyrozumiałe jestesmy ;)
Kochana to może nie wchodź na te grudniówki...po co masz sie dołować, zobaczysz i Ty nie długo będziesz nam pisać że czujesz ruchy Fasolki....przytulam mocno

Zjola środa bedzie dobrym dniem....ja w środę na łopatce już na zawsze będę miała Filipka, ja wiem, że mam go w sercu ale czuje taką potrzebę...
Karolciu jak chcesz testować to dopiero 27 w końcu ma byc dobrym dniem ;-)
 
witam bardzo porannie

igusia wiem rozumiem miałam tak samo ... jeszcze niedawno bardzo często...., nie powiem że nie zajrzę do moich wrześniówek pewnie wpadnę na poczatku września zobaczyć jak się sprawy mają itp, narazie nie zamierzam, kontakt z ciężarną która ma taki termin jaki ja miałam (kilka dni różnicy) też mam i bedę miała do końca swych dni kontakt z jej dzieciaczkiem - bo w końcu to bliska rodzina, więc mimo najszczerszych starań zawsze będzie mnie bolało spotkanie z nimi, a może nie tyle co bolało .... kiedys tam w odległej przyszłości, ale na bank moja wrześniowa cegiełka stanie sie cięższa w czasie rodzinnych spotkań itp, bez wzgledu na to czy będę miała dzieciaczka na ziemi czy nawet 2 o tych od których nigdy nie usłyszę "mamo" przeciez nigy nie zapomnę....

czy to kiedykolwiek mija...?
Nie, ale się zmienia...
zmienia się ciężar.. w pewnym momencie staje sie możliwy do zniesienia...
da sie spod niego wypełznąć... i nosić jak cegłę w kieszeni...
a czasem nawet ... zapomnieć na chwilę... ale potem nagle wraca
to jest potworne... ale nie cały czas...

ano babianko to teraz w weekend
"
Na niedzielę zapowiadane są deszcze i burze. Nadzieja w tym, że prognozy często się nie sprawdzają.

Święto Czekolady 2011:
14:00 koncert FlashCreep
15:00 koncert U PANA BOGA ZA PIECEM
16:00 koncert zespołu MEDULLA
17:00 Kabaret Skeczów Męczących
18:15 koncert zespołu GOLDEN LIFE
20:00 koncert zespołu FEEL

Konkurs jedzenia czekolady na czas, konkurs wiedzy o czekoladzie, wybory najsłodszej tyszanki i inne konkursy, wesołe miasteczko, szczudlarze i klauni oraz wiele innych atrakcji dla dzieci i dorosłych."

pogoda jaka jest każdy widzi, jak nie będzie padać pewno wpadniemy :D, no chyba że mi @ przyjdzie i będę zdychać, poczekamy obadamy
dzis tempka 36,3 więc licze na @ w ciągu najbliższych 3 dni.
Objadek sie robi czas zbierać się po lekku do roboty, ale jak patrze za okno i widze co sie dzieje to sie nosa za próg domu nie chce wystawić :D biedne dzieciaki ale maja wakacje

pozdrawiam i miomo paskudnej pogody życzę miłego dzionka && za teściki
i && za dzisiejszą wizytę dla Kasi
 
Ostatnia edycja:
babiana - a dleczego 27 ? nie wiem czy wytrzymam.....może w poniedziałek tak po cichutku siknę ;)

a ja chciałam sie przyznać, że wg. obliczeń to dziś wskoczył mi 4 tc. czyli w ciągu najbliższych kilku dni powinnam zacząć odczuwać jakieś dolegliwości....
na razie tylko bolesne piersi są....
wiecie...uwielbiam ten czas...nakręcania się.....
 
Witam się z rana!
igusia, ja też zaglądam a sierpniówki, to silniejsze ode mnie, ale w tej chwili już nie czuję żalu takiego jak wcześniej, tylko cieszę się, że dziewczyny juz blisko końca. Myślę, że i Tobie z czasem będzie łatwiej.
karolcia, jeszcze się nie znamy, ale trzymam mocno kciuki za wynik testowania! Co do dolegliwości-wcale nie musisz ich mieć, więc spokój :-D

Mnie moja świnia morska obudziła, zawsze rano domaga się warzywek, heh.
 
kahaka - jak nie znamy?...tu się znamy od pierwszego dnia napisania....;-)

dziekuje za kciuki....wiem, że nie musze mieć objawów...ale tak bardzo bym chciała....w tamtych ciążach poza sennościa nic nie czułam....i chyba bym teraz bardzo chciała choc raz mieć spotkanie z kibelkiem ;)
a jak Ty się czujesz? 8 tc. zobaczysz zę zarsz będzie 8 miesiąc....

tak bardzo nie chce sie nastawiać....ale same wiecie, że sie nie da nie myśleć...
 
Witam
Jestem tu nowa, ale od jakiegoś czasu przeglądam to forum i wkoncu postanowiłam napisać choć po krótce swoją historię. Swoją pierwszą ciążę poroniłam 18.04.2011r było to poronienie samoistne niezupełne, zabieg był wykonany, ale chyba bardziej ze wzgledów profilaktycznych, badanai histopatologiczne które były robione nic nie wykazały, przyczyna nie znana. Następną @ dostałam równo w miesiąc po poronieniu czyli 19.05.2011r, na kontroli u lekarza wszytsko wyszło ok, badania na toksoplazmoze w normie , na cytomegalie też. Czy jeszcze powinnam jakies badania wykonac sama dla siebie zeby sprawdzic ze wszystko jest oki? Bo z tego co wiem to pierwsze poronienie jest czyms normalnym dla lekarzy. Od dwóch miesięcy staramy sie znowu o dzidziusia z meżem czyli od czerwca, bo dostaliśmy zielone światło od lekarza że mozna a tu jak na zlość nic, jeszcze na dodatek przed każdym @ mam brazowe plamienia, uczuie rozciągania brzuch od środka, i bóle w okolicach mostka, gdzie tego wczesniej przed poronieniem nie miałam, czy któraś z was też tak ma? czy to jest normalne czy raczej nie i jest to sygnał ze coś sie dzieje w organiźmie. Dziś mam 30 dzien cyklu bo od zeszłego miesiaca troszkę sie poprzestawiało wszytsko ze wzgledu na przeziębienie i dziś znowu dostrzegłam brązową plamkę, więc @ na dniach i chyba nici z ciąży w tym miesiącu :( pozdrawiam
 
witaj Aniu
Ja po pierwszej stracie nie robiłam żadnych badań....bo "nie było konieczności po jednym razie"....po drugim juz byłam mądrzejsza, a po trzecim...zrobiłam wszystko co sie da na własną ręke i na własny koszt....koszmar...małe auto nas to kosztowało....
ja proponuje przede wszystkim tarczycowe, progesteron (skoro masz plamienia) i p/c kardiolipidowe....plus wiele innych...ale to poczytaj na wątku badania po poronieniu...bo juz nie pamietam jakie robiłam...wiem, że baaaardzo duzo.
no i właściwie nic nie wyszło...poza jedną małą wadą jednego genu, który może powpodować, że krew w ciązy robi sie gęsta, ale tez nie musi....
ja profilaktycznie biorę od 8 miesiecy : wit B12, folik, fambion, Acard

teraz tez jestem na etapie staranek....pierwszy cykl niestety nie zsakoczył, a teraz zobaczymy...za tydzien moge zatestować ;)

trzymam kciuki za Ciebie...głowa do góry....
"dopiszemy" Cie do listy...na barana, albo na byka....;)
 
Kahaka, to nie lenistwo, tylko normalne w poczatku ciazy notoryczne zmeczenie i moze sie pojawic sennosc. Standard. Zaleca sie nie zwalczac, lagodnie sie poddajac.
yes2.gif

Karolcia, wytrzymaj. Wczesniej i tak test jest o kant d... Poczekajmy - tez jestem ciekawa.
Witaj aniu. Po pierwszym poronieniu zrobilam wirusy - toxo, cytomegalie, herpesa... Tarczyce mialam zrobiona nieco wczesniej. Oczywiscie kwas foliowy bralam juz wczesniej i przez caly czas kiedy staralismy sie o dziecia.
 
reklama
Dziękuję za słowa otuchy, chyba bede musiała zrobić tą prolaktyne dla pewności i dla samej siebie, tylko musze poczytac kiedy dokladnie to mozna zrobić. I potem tylko sie znowu starac oby następnym razem się udało :) tobie też tego życzę :)
 
Do góry