reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Lilijanna, nie mow o kopaniu bo ja chyba zwidy mam. Nie jest mozliwe, zebym czula ruchy na tym etapie, a zdarza sie czasem, ze cos deilkatnie "zagilga" w dole brzucha. Pojedyncze takie... Noz, kurka, jak pamietam pierwsze ruchy to wlasnie takie - chyba urojenia mam.
Bibiana, kto nie kombinuje ten nie ma, z reszta dobry seks nie jest zly wiec walcz! A nuz sie uda.
IZW, w bezowulacyjnym tempka lubi poswirowac, a mierzenie bez punktu odniesienia mija sie z celem. Musialabys mierzyc od poczatku zeby wiedziec co sie dzieje.
No i brawa dla mlodego, zjola! Zdolniacha jest i tyle. Teraz jeszcze fasolka i bedzie koplet szczescia.
 
reklama
Witam
Macie racje, nie bede szperać po necie i interpretować tego, za tydzien powtórzę badanie i już,co bedzie to bedzie ale nie bede sie na zapas martwić, jak na razie wydaje mi sie ze to mam podwyższone ze względu na tą strate krwi po poronieniu teraz jeszcze okres wiec moze jednak dlatego,no ale zobaczymy za tydzien.
z Jaśka nadal leci nie tak bardzo ale jednak, kurcze wydaje mi sie ze to juz powinno przejsc po lekach a tu nic, !!!!!!!!!!!! Kłaczek- Pije po troszku ale często , nie od razu całą butle.
Zjola - dla synka !!!!!!!!!!
 
ewelina co ty codziennie glukozy nie bedziesz pic, po takim obciazeniu to twoja trzustka nie nadarzylaby produkowac insuliny:-) beda ci kontrolowac poziom glukozy pzrde posilkami i po posilkach.....przygotuj sie kochana na klucie palcow....oj beda sklute:sorry2:
wczoraj wieczorem oczywiscie byl telefon od ex ze chce dziecko zobaczyc.....odpowiedzialam tylko sp......i sie wylaczylam.....ile on ma zamiar mnie jeszcze nachodzic, ma swoja lafirynde, jest ojcem dla jej dzieci wiec niech sie tam wykazuje.......wkurzylam sie tak ze szok
Onaxx powiedz o tym,że Marysi Twojej nie zobaczy ,bo ona nie żyje ...
On się wkurza bo nie wie.Do tej pory pewnie dawno dałby Ci spokój gdyby wiedział :-:)-(

IZW, Kłaczek, mleko mu nie daje bo tak zaleciła doktorka, flipsy kisiel, bułkę z masłem, ryżankę i pije dużo bo on zawsze tak pije, leje sie z niego ale juz nie tak bardzo wiec mysle ze bedzie coraz lepiej !!
Dziękuję za życzenia :*
Odebrałam dziś wynik bo zrobiłam na tarczyce i krew, i NEUTROFILE mam podwyższone i jak sobie poczytałam w necie co to moze oznaczyc to mi rece opadły :(:-:)-:)-:)-( Wzrost liczby neutrofili oznacza zakażenie miejscowe i ogólne, chorobę nowotworową, choroby krwi (zwłaszcza białaczkę szpikową), występuje także po urazach, krwotokach, zawałach, w chorobach metabolicznych, u palaczy oraz u kobiet w trzecim trymestrze ciąży

Boże mam nadzieje ze to podwyższone jest po tym poronieniu i utracie krwi !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Powtórzę za tydzien jeszcze raz morfologię , ale w marcu miałam robioną krew i mialam tego 67,5 a norma jest do 70 a dzis juz 72,5
Ja bym dołożyła do tej diety ORS 200 i jabłko z jagodami w słoiczku .;-)

Dopisze teraz to, co mi poprzednio wcielo:) to wmawianie sobie ze dzisiaj sa 4 urodzinki naszego synka, a nie kolejna rocznica smierci dziala i to naprawde rewelacyjnie. Jeszcze nie bylam taka szczesliwa i spokojna w ten dzien! Jestem pewna ze caly dzisiejszy dzien imprezuje ze swoja malutka siostrzyczka, a moja kochana babunia upiekla mu pyszny tort. Nadal oczywiscie tesknie za cala trojka, ale jestem pewna, ze cala trojka jest teraz szczesliwa i czuwa nad nami wszystkimi. Swiatelka dla Was moi kochani (*)(*)(*)

Sciskam Was mocno
Super znalazłaś rozwiązanie .
Na pewno tak łatwiej.
Muszę o tym pomyśleć.;-)
Też zapalam światełka (*) (*) (*)

No babki!

Wasze kciuki mają moc! Młody zdał egzamin!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem tak szczęśliwa, jak bym go sama zaliczyła :) Jeżeli potrzymacie te kciuki jeszcze troszeczkę, to może fasolka się pojawi :)
SUPER !!!!!
Kciuki oczywiście nadal trzymam ;-)

Lilijanna, nie mow o kopaniu bo ja chyba zwidy mam. Nie jest mozliwe, zebym czula ruchy na tym etapie, a zdarza sie czasem, ze cos deilkatnie "zagilga" w dole brzucha. Pojedyncze takie... Noz, kurka, jak pamietam pierwsze ruchy to wlasnie takie - chyba urojenia mam.
Bibiana, kto nie kombinuje ten nie ma, z reszta dobry seks nie jest zly wiec walcz! A nuz sie uda.
IZW, w bezowulacyjnym tempka lubi poswirowac, a mierzenie bez punktu odniesienia mija sie z celem. Musialabys mierzyc od poczatku zeby wiedziec co sie dzieje.
No i brawa dla mlodego, zjola! Zdolniacha jest i tyle. Teraz jeszcze fasolka i bedzie koplet szczescia.
Kochana nasze dzieci to cudy ,więc wszystko jest możliwe :tak::tak:
Moja mam ruchy brata czuła od 15 tygodnia :szok::-D:-D

Ogarnęłam mieszkanie z rana,byłam 2 razy z psami na spacerze,podszykowałam obiad,przejrzałam pocztę i trochę poczytałam.
Zaraz wskakuję do wanny i trzeba powoli szykować się do pracy.
Po pracy jeszcze jadę do szpitala do teściowej .
Mam nadzieję ,że w domu zawitam ok.21.
ps.
Dzwoniła Klaudia.
Powiedziała mniej -więcej tylko tyle na jednym oddechu .:szok::szok::szok:
mamo jest super,fajni ludzie,atmosfera odjazdowa.
Polaka żadnego nie spotkałam ,mówię tylko po angielsku i niemiecku .
Nie wiem czy po powrocie będę pamiętała jak się mówi po polsku ,bo teraz już zapominam.Muszę kończyć ,bo czasu nie mam.Zadzwonię wieczorem.
Nie martw się o mnie,pozdrów tatę i młodego .Pa
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
To mi dziecko relację zdało:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Karolciu - objawy takie mam jak były. Na razie nie mam plamień, więc jeszcze wszystko może się zdarzyć :)

Kłaczku - bardzo bym chciała ten komplecik :) W końcu ten rok ma być dobry i tak na razie jest, wasze kciuki na młodego zadziałały, to może i na fasolkę zadziałają :)
 
Dziewczyny mam pytanko....może trochę głupie, ale kogo mam się zapytac jak nie Was?

Muszę w tym tygodniu rzucić farbę na włosy....bo już mam wypłowiałe, z odrostami i lekko przypruszone siwizną...a moja babcia kończy 90 lat i jest wielkie przyjęcie...i nie chcę wyglądać jak maszkara jakaś...używam delikatnej farby Garniera...czy myslicie, że moge spokojnie to zrobić, a jesli w brzuszku się coś umościło...tyle sie kiedyś naczytałam o farbowaniu w ciązy.....ale w koncu jeszcze nie wiem czy jestem....i po prostu zgłupiałam....to się nazywa nadwrażliwość....:-)
 
Karolciu - ja z młodym w ciąży farbowałam ile wlazło, bo wtedy nikt nie mówił, że to może szkodzić. No i wczoraj zdał egzamin z prawa jazdy, więc mu nie zaszkodziło :) A o jakiej siwiźnie Ty mówisz?!!! To ja dinozaur jeszcze nie mam.
 
reklama
Zjola - mnie się dosyć wcześnie pojawiły srebrne niteczki...chyba ze 27 lat miałam...a teraz wśród tych odrastających się ich pojawia wiecej...i są takie bielusie, że się bardzo rzucaja w oczy..... to niestety po mamie, która bardzo wczesnie zaczęła siwieć...
no to spoko...myslę, że nie bedę panikowac i sobie zapodam kolorek....w koncu to jeszcze 10 dni do terminu @, to tak naprawde nie ma czemu jeszcze zaszkodzic....
zresztą te farby teraz to juz mniej szkodliwe chyba sa....?


Ewelinko - dziekuje.....przytualm...
 
Do góry