reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Był sobie smutek...

ja tez tego nie dalam rady obejrzec do konca, roznosi jak sie patrzy na takich ludzi jak mozna sie znecac nad dzieckiem albo slyszalyscie o tej opiekunce co brala dziecko i na ulicy z nim żebrała az w koncu znajoma matki poznala chlopca i poszly razem zeby ja przylapac na goracym uczynku babka podobno nie raz tak zerowala na dzieciach. jeny ja niewiem co bym takiem zrobila gdyby sie znecala lub wykorzystywala moje dziecko az strach o tym pomyslec
 
reklama
boje się właśnie takiej sytuacji dlatego nie zostawie mojego maleństwa z obcą babą już wole z dwojga złego żłobek tylko u nas w mieście na żłobek czeka się 1,5 roku, co za kraj tylko się spakować i wyjechać:no::no::no:
 
M-A-S-A-K-R-A! Jak znam siebie, to takiej psychopatce (gdyby zajmowała się moim Synkiem) zrobiłabym krzywdę.. I to delikatnie mówiąc.. Zrobiłabym wszystko, żeby pożałowała, ze w ogóle się urodziła. Więzienie więzieniem, ale zadbałabym o to, żeby i poza nim żyła w ciągłym strachu i z poczuciem winy. Chwała Bogu, że Chłopcu nic się nie stało.. Tak patrząc na to co z Nim wyprawiała to cud..
 
Boze Boze Boze :szok::-(jestem cala rozstrzesiona- az sie spocilam!!!NIe usne dzis, lzy same plyna po policzkach...biedne dzieciatko malusie:-:)-(brak slow
 
o mój Boże. Co za koszmar. Co za głupie babsko. Dożywocie... jak można takiej bezbronnej małej istotce coś takiego robić.
 
trauma.........powiedzcie jak tak można!!??? szok szok szok....zabiłabym gołymi rękami, zatłukła normalnie! az mnie trzęsie.
 
reklama
Witam:-:)-(Niestety smutnawo ale mam wielki apel do Was wszystkich dziewczyny!!Jeżeli wyczujecie jakąś grudeczke w piersi to drążcie temat, sprawdzajcie piersi i chodzcie do kontroli!!!
Moja kuzynka po odstawieniu starszej córki tak około 5 lat temu wyczuła grudkę, przez ten okres była u 4 różnych lekarzy, nawet poleciłam jej swoją panią doktor i wszyscy mówili to samo, to pozostałość po pokarmie, w międzyczasie urodziła drugą córeczkę w tamtym roku i standardowo poszła do kontroli, nie było jej lekarza więc trafiła do całkiem innego , który po badaniu , które go zaniepokoiło od razu zrobił biopsję i wysłał do analizy!!Od trzech miesięcy miała już 6 biopsji , sprawdzają, chcą potwierdzić diagnozę, a diagnozę usłyszała ostatnio w Gliwicach - złośliwy rak piersi - guz 8cm:no::no:W maju czeka ją amputacja....., onkolog powiedział jej że takie dziadostwo rośnie parę lat i nie mógł uwierzyć, że przez 5 lat chodziła do lekarzy, wg których wszystko było ok:szok:Jesteśmy załamani, lekarz powiedział, że może być różnie, dwoje malutkich dzieci:no::no:

Sprawdzajcie sobie piersi , badajcie się , przy wizycie u lekarza poproście o usg piersi!!!!
 
Do góry